Szacuny
492
Napisanych postów
6557
Wiek
49 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
132729
Tutaj nie ma miesni, nie ma pupy, ud lydek, wszystko proste jak kolek, rzezbic nie ma w czym. Jesli schudniesz wiecej, bedziesz jeszcze bardziej nieestetycznie wygldac.
Ja bym sie zabrala za odbudowanie ciala do fizjologicznego poziomu ale do tego potrzebny jest prawdziwy trening i prawidlowe odzywianie.
Nie musi sie to wczale wiazac z jakim drastycznym przyrostem wagi, chodzi o poprawe kompozycji ciala, bo teraz to sa kosci, skora i troszke tluszczu pod skora.
Jestes szczuplutka, masz fajne proporcje obreczy barkowej do miednicy, tylko ksztaltu brakuje
Zmieniony przez - rzabba w dniu 2016-03-19 18:50:27
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
41 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
357
No właśnie problem jest takiego typu,że najbliższą siłownię mam ok.40 km od miejsca zamieszkania. Trochę ciężko wygospodarować 3h, żeby dojechać, poćwiczyć i wrócić. Nie wspominając o kosztach. ;) Wolałabym ćwiczyć w domu. Zapomniałam wspomnieć, że pracuje fizycznie 9-11h dziennie. Więc zabranie się do obojętnie jakiego treningu codziennie jest wyzwaniem. Zwłaszcza wtedy gdy jestem po pracy.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
41 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
357
Jeśli chodzi o siłownię to najbliższa jest ok.40km od miejsca zamieszkania. Więc ciężko trochę wygospodarować dziennie 3h, żeby jechać, poćwiczyć i wrócić. Nie mówiąc już o kosztach. Zapomniałam też dodać, że pracuje fizycznie po ok. 9-11h x5 dni w tygodniu. Zabranie się za jakikolwiek trening jest wyzwaniem, zwłaszcza jak jestem po pracy. Najlepiej dla mnie byłoby ćwiczyć w domu. Czy bez maszyn nie ma w ogóle szans wyrzeźbić się?
Szacuny
11150
Napisanych postów
51597
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Możesz ćwiczyć w domu, ale musiałabyś kupić podstawowy sprzęt - czyli chociaż hantle regulowane i piłkę. Matko święta, trening cardio 7xw tygdniu i praca fizyczna po 9-11 godzin. Dziewczyno, jak ty w ogóle funkcjonujesz na tej diecie? Toż już chyba zdrowiej jeść te słodycze i fastfoody, niż jeść tak mało przy takiej aktywności.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
41 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
357
Z chęcią wrócę do słodyczy ;) Raczej staram się zdrowiej odżywiać, gotowanie na parze itp. Na prawdę nie ma u mnie żadnych specjalnie robionych głodówek. Nie jem więcej bo organizm nie wola. Np. na śniadanie zmieszczę w siebie jajecznice z 2 jajek. Jak zrobię z 3 to wyrzucam bo nie dam rady zjeść, a nie lubię wpychać w siebie na chama. No tak to już u mnie jest. Z resztą dopiero od ok. 4 miesięcy jem rano śniadanie. Wcześniej jadłam dopiero na przerwie w pracy. Mogę też wstać o 6 i zjeść o 16 pierwszy posiłek i nawet nie zwrócę uwagi, że powinnam być głodna. Hmmm.... czegoś tu nie rozumiem, trening cardio to chyba bieganie,rowerek itp. a nie spięcia, planki itp.?
Szacuny
11150
Napisanych postów
51597
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie sugeruję wracania do słodyczy. Sugeruję jedzenie sporo więcej. Tłuszczu to ze 2x więcej. Zaczniesz jeść, organizm się rozkręci, nie ty pierwsza tu przyszłaś z takim stylem jedzenia.
Trening siłowy operuje na obciążeniach/wysiłku równym umownie powyżej 60% obciążenia/wysiłku maksymalnego. Takie obciążenie umożliwia zrobienie maks 12-15 powt. danego ćwiczenia. Tak to naukowcy wyliczyli. Jeśli jesteś wstanie zrobić więcej niż 15 brzuszków, to już nie jest dla ciebie trening siłowy, a wytrzymałościowy. Jeśli piszesz, że używasz hantli 1 kg, no to ja nie jestem sobie wstanie wyobrazić jednego ćwiczenia, gdzie taki ciężar jest faktycznie ciężarem siłowym. Może jakieś wznosy na upartego.
Jeszcze raz - trening siłowy to nie robienie ćwiczeń z repertuaru ćwiczeń siłowych. To odpowiednie obciążenie organizmu. Można biegać "siłowo" sprinty, można robić przysiady i martwy ciąg "cardio".
Jeśli cię to ciekawi, możesz pogooglować jak wyglądają procesy energetyczne w czasie wykonywania treningu tlenowego i beztlenowego i jak to się przekłada na adaptację organizmu - zwiększanie siły, wydolności i masy mięśniowej.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
41 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
357
Dzięki ;) Teraz mam spadek motywacji ;p Bo wszystko co do tej pory robiłam było źle. I tak sobie myślę po ch** mi to było. Teraz muszę na nowo wszystko zaplanować i jakoś dać radę. Ciężko jest zacząć jak człowiek zielony.
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
A widzialas kogos kto od poczatku robi wszystko dobrze? Zycie to nauka. Daj spokoj z motywacja, to jakies durne haslo. Naduzywane na maxa. Po prostu rob swoje i ciesz sie nowa wiedza i swoimi mozliwosciami.
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2016-03-20 10:03:51