"All the hours spent watching TV will be replaced by training. Instead of your good smelling girlfriends, you will be rolling around with bad smelling, sweaty men. Your ears will become deformed until they look like cauliflowers. Your fingers will become calloused and you joints will hurt, your knees and ankles will never be the same again. Yet, you will be able to practice this sport JiuJitsu and you WILL love it!" - Ad for a Jiu-Jitsu school in Sao Paulo, Brazil
...
Napisał(a)
No jesli trenowales 6 miechow Kravke to nie powinienes miec z nim wiekszych problemow(przeciez juz po 3 miechach KM robi z czlowieka ulicznego morderce).a tak powaznie to musisz walczyc napewno niekonwencjonalnie..jesli umiesz wlazic w giry to wlaz i nap*****laj z góry..napewno nie wchodz z nim w wymiane bo on zapewne ma mocniejsze uderzenie...moze ci duzo nie pomoglem ale to zawsze cos... zycze ci smacznej kawy szpitalnej :D zartuje...powodzenia
...
Napisał(a)
Acid_88 – 100kg na klatę nie świadczy w żaden sposób o jakichkolwiek umiejętnościach w walce, ale z drugiej strony patrząc na twoje zdjęcie daje duże szanse na to, że jak gość złapie cię i ściśnie, to zadusi jak kurczaka... Pół roku Krav Maga to delikatnie ( naprawdę bardzo delikatnie )mówiąc dość wątłe podstawy do solówek. Uwierz mi, że z takim "doświadczeniem" masz praktycznie 0 ( zero!!! ) procent szans na złamanie typowi podczas walki obojczyka... Nie da się wygrać pojedynku ( poza czystym przypadkiem ) na podstawie wskazówek z internetu. Jak dobrze nie znasz konkretnych technik ( wejść w nogi też trzeba umieć ) i nie ćwiczyłeś ich oraz dojścia do nich podczas prawdziwych, twardych sparingów, to równie dobrze możesz obejrzeć sobie np. "Krwawy sport" i liczyć na wygraną powielając piruety Van Damma .
I jeszcze jedno: ludzie, przestańcie zaopatrywać się we wszelkiego rodzaju kastety i inne "dopalacze" zakładając używanie ich podczas rozwiązywania szkolnych problemów i solówek. Życie wam zbrzydło czy coś zrobiło wam sieczkę z mózgów??? Przecież jak nawet czystym przypadkiem trafisz typa kastetem w jakieś wrażliwe miejsce na głowie to przy złym obrocie spraw możesz go zabić! Pół życia spędzisz nadstawiając du... w więzieniu a i potem perspektywy na osiągnięcie czegokolwiek, poza następnymi wyrokami ( bo pracy raczej nie znajdziesz, a przecież z czegoś trzeba będzie żyć... ), są minimalne. Wszelkiego rodzaju bronie są DO OBRONY i to tylko w ostateczności, a nie przy pierwszej lepszej przepychance...
Pozdrawiam
I jeszcze jedno: ludzie, przestańcie zaopatrywać się we wszelkiego rodzaju kastety i inne "dopalacze" zakładając używanie ich podczas rozwiązywania szkolnych problemów i solówek. Życie wam zbrzydło czy coś zrobiło wam sieczkę z mózgów??? Przecież jak nawet czystym przypadkiem trafisz typa kastetem w jakieś wrażliwe miejsce na głowie to przy złym obrocie spraw możesz go zabić! Pół życia spędzisz nadstawiając du... w więzieniu a i potem perspektywy na osiągnięcie czegokolwiek, poza następnymi wyrokami ( bo pracy raczej nie znajdziesz, a przecież z czegoś trzeba będzie żyć... ), są minimalne. Wszelkiego rodzaju bronie są DO OBRONY i to tylko w ostateczności, a nie przy pierwszej lepszej przepychance...
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
jesli byłbym toba, to po pierwsze:
1 Starał bym się typa zajeździc kondycyjnie, jeśli wtedy straci równomierny oddech, wchodzisz
2 Jeśli coś umie i sie bedzie dobrze zasłaniał, to twoje ciosy sie na nim rozbija, a wtedy marny twój los
3 Jesli sie nie potrafi zasłaniac, a jest duży, to powinienes, mu obijac brzuch, lub spróbowac ciosów na dolna szczeke
1 Starał bym się typa zajeździc kondycyjnie, jeśli wtedy straci równomierny oddech, wchodzisz
2 Jeśli coś umie i sie bedzie dobrze zasłaniał, to twoje ciosy sie na nim rozbija, a wtedy marny twój los
3 Jesli sie nie potrafi zasłaniac, a jest duży, to powinienes, mu obijac brzuch, lub spróbowac ciosów na dolna szczeke
koks20, a w zasadzie 21
...
Napisał(a)
Jeśli to koks (chociaż 100 na ławie to nie tak dużo - koleś może byc czysty). To ładuj w wątrobę i uszy. Jak jest strasznie napompowany, to masz szansę zajechać go kondycyjnie - im dłużej będzie trwać walka, tym większe szanse dla Ciebie (pod warunkiem że dobrze stoisz z kondychą ofcooz). Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
...
Napisał(a)
podbij do niego na pełnej qrficy i pofiedz stanowczo.. PREZPRASZAM
btw. najważniejsze jest pierwsze pie.rdolnięcie (na filmiku z jakiejś ustawki to słyszałem )
Zmieniony przez - _=WaFeL=_ w dniu 2004-03-08 09:22:35
btw. najważniejsze jest pierwsze pie.rdolnięcie (na filmiku z jakiejś ustawki to słyszałem )
Zmieniony przez - _=WaFeL=_ w dniu 2004-03-08 09:22:35
Na początku treningów... zrób sobie badanie krwi i kału.. wtedy przekonasz sie czy trening masz we krwi czy w dupie...
_# SFD F!GHT CLUB #_
...
Napisał(a)
Acid, powiedz tej dziewczynie, zeby z nim pogadala i poprosila, zeby Cie nie bil...
Jak to nic nie da, to chyba tylko kop go po jajach... Nie baw sie w sprzety, to moze sie kiepsko skonczyc... A poza tym warta tego ta laska?
Jak to nic nie da, to chyba tylko kop go po jajach... Nie baw sie w sprzety, to moze sie kiepsko skonczyc... A poza tym warta tego ta laska?
Ojciec Dyrektor Dzialu K-1 www.mmaniacs.pl 2003 - 2010
...
Napisał(a)
A nie mozesz sprobowac rozwiazac tego politycznie? nie jest dyshonorem unikac pojedynku, jezeli z gory wiadomy jest jego wynik.W tym wypadku to udowodnisz ,ze oprocz nieporadnosci w walce masz klopoty w spozywaniu zupy przez slomke
A dziewczyna...warta tego:bedzie popierac twoje dzialanie...nie warta: daj sobie z nia spokoj.
Pomysl!
A dziewczyna...warta tego:bedzie popierac twoje dzialanie...nie warta: daj sobie z nia spokoj.
Pomysl!
"Tradycyjny" Doradca
I`am the Lord of the Ring...Martial Arts Ring...
---===http://www.juras.waw.pl ===---
...
Napisał(a)
Z tego co piszesz to ma być coś w rodzaju honorowego pojedynku
Znajdź sobie duuuuużego sekundanta i ustalcie, że bijecie się do pierwszej krwi. Kolega dopilnuje, żeby w odpowiednim momencie przerwać walkę, ty za mocno nie dostaniesz a frajer będzie miał satysfakcję. Oczywiście nie wykluczam sytuacji że to on dostanie .
Jednak przede wszystkim zalecam użycie najbardziej wrednej broni - polityki.
Znajdź sobie duuuuużego sekundanta i ustalcie, że bijecie się do pierwszej krwi. Kolega dopilnuje, żeby w odpowiednim momencie przerwać walkę, ty za mocno nie dostaniesz a frajer będzie miał satysfakcję. Oczywiście nie wykluczam sytuacji że to on dostanie .
Jednak przede wszystkim zalecam użycie najbardziej wrednej broni - polityki.
...
Napisał(a)
Ja bym zrobil tak:
- pogchodzisz z jakas gadka i :
2 loki w jedna noge potem klincz 2 kolana, moze jakas banka
potem szybki sierp i chaczek, jak chcesz go zgnebic to proponuje
pokazac tego suplesa ktorego napewno na KM poznales, potej juz tylko dociad i balacha, bo na km jest przeciaz parter .
A serio to masz lipe stary jesli to zdjecie jest twoje to te tlenione wloski mowia wszystko.
- pogchodzisz z jakas gadka i :
2 loki w jedna noge potem klincz 2 kolana, moze jakas banka
potem szybki sierp i chaczek, jak chcesz go zgnebic to proponuje
pokazac tego suplesa ktorego napewno na KM poznales, potej juz tylko dociad i balacha, bo na km jest przeciaz parter .
A serio to masz lipe stary jesli to zdjecie jest twoje to te tlenione wloski mowia wszystko.
Poprzedni temat
adres szkoły Ruttena w Anglii kto zna?
Następny temat
Kto to jest - koles z MMA /UFC
Polecane artykuły