RIZIN FF - Fedor Powraca!

Epicki powrot o ktorym bardowie beda piac przez dekady

obstawiam, że Jaideep Singh to dzisiaj najpopularniejsze wyszukiwanie w google Wiadomo, że większość chciałaby przeciwnika dla Fedora na jakimś poziomie, ale wiadome było jednocześnie, że nie dostanie nikogo mocnego.
Każdy narzeka, a i tak będzie oglądać

Powiem szczerze, że jednak trochę się rozczarowałem. Po części tym, że Singh nie jest znanym zawodnikiem i jego rekord w MMA to 2-0, ale w głównej mierze tym, że organizacja tak długo kazała czekać po wcześniejszym przecieku. Widzieli chyba, że fani nie zareagowali zbyt entuzjastycznie na wieść, że Singh może być rywalem Fedora więc mogli poszukać kogoś innego. Bali się, że biletów nie sprzedadzą?

Cóż nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Być może Jaideep Singh stawi godny opór Fedorowi chociaż w stójce, 51 walk w K-1 to całkiem niezły rekord.

Może popatrzmy na to z tej strony że to jest szansa dla tego Singha , w końcu potrzebują potrzebują nowych młodych , legendy są dobre na początek organizacji ale wiecznie walczyć nie będą .

Singh by lucky cep to the temple
#markmywords


Chcialbym tak

No epicki powrot Fedora po ch**u haha, obalenie i poddanie wyczuwam w 1 rundzie. Singh to jednak kawal chlopa i bdb strikrr, ma jakies szanse. Grind jak Reem przegra i nie przedluzy z UFC to razem kibicujmy Fedorkowi zebymy potem byly szanse razem kibicowac Alistairowi zeby doj**al tone koksu i rozpykal Fedorka w RIZIN

Tylko ze Fedor tez koksu doj**ie

No tak, dlatego do UFC nie chcial haha

218 lb to duży jest ? po drugie hindus jak wygra to wstyd dla Fedora ,ale to hindus więc Fedor KO 1r

Steven racja. Tylko pamietajmy ze juz w Sttikeforce Fedor uciekal przed skoksowanym Reemem, wiec na japonskich zasadach Reem by nawp*****lal co chcial to Fedor znowu by odmowil walki "bo on koksuje" Jakby sam nic nie bral w Pride


Zmieniony przez - grind w dniu 12/18/2015 9:00:19 PM