Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
Druga sprawa nie mam pojęcia dlaczego wyrzucacie przysiady na suwnicy na korzyść wykroków, te przysiady są tak dobre jak zwykłe jeśli chodzi o rozbudowę mięśni nóg.
EDIT: Widzę że tam niby jakiś odnośnik do artykułu jest.
Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2015-11-30 17:10:52
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
Tor ruchu odnosił się do HACK PRZYSIADÓW a nie NORMALNYCH PRZYSIADÓW.
Wykonaj sobie hack przysiad ze sztangą a potem hack przysiad na maszynie i zauważysz że ze sztangą zejdziesz do kąta 90 stopni a na maszynie możesz dotknąć dupą ziemi.
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
"Druga sprawa nie mam pojęcia dlaczego wyrzucacie przysiady na suwnicy na korzyść wykroków, te przysiady są tak dobre jak zwykłe jeśli chodzi o rozbudowę mięśni nóg. "
O czym tu piszesz? Bo wydaje mi się, że ten akapit jest o przysiadach na suwnicy. XD
Zmieniony przez - Tygrys_85 w dniu 2015-11-30 17:33:44
"Jeśli macie maszynę do hack przysiadów na siłowni to lepiej z niej skorzystać niż ze sztangi
Taka moda że masz o wiele większy zakres ruchu niż w ćwiczeniu ze sztangą"
EOT. Szkoda spamu robić. Pewnie zaraz napiszesz że w hack przysiadach ze sztangą stojąc na podeście też sobie 160kg obciążenia założysz Dlatego maszyna do hacków zawsze wygra.
Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2015-11-30 17:38:59
Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2015-11-30 17:39:26
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
A co za problem założyć sobie obciążenie? Jak się boisz, ze podest nie wytrzyma, to stań sobie na płycie chodnikowej.
Kończę z Tobą dyskusję, bo nie ma sensu.
Zmieniony przez - Tygrys_85 w dniu 2015-11-30 17:42:22
Przysiad to takie ćwiczenie w którym dawanie maszyn mija się kompletnie z celem i zdecydowanie lepiej sprawdzą się w takim wypadku wykroki. A hack przysiady są świetne ale jako uzupełnienie obok tradycyjnych, to samo się tyczy np. zercher squat czy innych odmian, czasowo jako odmiana/wybicie z monotonni treningowej/specjalizacji są jak najbardziej okej ale czy u początkujących?
Druga sprawa nie mam pojęcia dlaczego wyrzucacie przysiady na suwnicy na korzyść wykroków, te przysiady są tak dobre jak zwykłe jeśli chodzi o rozbudowę mięśni nóg.
Ale jeśli nie wiesz dlaczego przysiady na suwnicy są kiepskie....
Link który podałem. Te przysiady nie są dobre bo nie chodzi TYLKO O ROZBUDOWĘ NÓG PRZY PRZYSIADACH, to tak jakby powiedzieć, że robimy mc aby rozwinąć prostowniki.
A co do zakresu ruchu - to czasem po prostu przykrucze np. w grupie kulszowo-golewniowej są powodem ograniczenia ruchu w tym i wielu innych ćwiczeniach przez to technika jest błędna więc warto zamiast iść na łatwiznę i dawać maszyny po prostu zadbać o mobilność bo maszyna to maskowanie problemu a i tak często na niej on wychodzi jeśli brak jest mobilności.
Zmieniony przez - Viren w dniu 2015-11-30 18:08:08
No widzisz, ja rozpatruję ćwiczenia tylko pod względem hipertrofii, dlatego zarówno normalne przysiady jak i te robione na suwnicy są dla mnie ok, bo schodzę tylko do 90 stopni, może ciut poniżej.
Co do tego pana co mówi że na hack przysiad ze sztangą założenie 160kg nie jest problemem to szczerze gratuluję, ciekawe jak łapiąc sztangę za plecami chcesz wstać z takim obciążeniem i to jeszcze na podeście
EOT. Niech skorzysta z planu który ułożyliście.
Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2015-11-30 18:44:12
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)