SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Prośba o ocenę przykładowych posiłków...

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 895

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 92
Cześć,
Chciałem prosić o ocenę tego co dzisiaj zjadłem. Ćwiczę od 3 lat, mam 40 lat, 184cm, 97kg - jest siła, nie ma wyglądu. Tzn zmiana w wyglądzie jest biorąc pod uwagę, że 3 lata temu ważyłem 108kg i miałem zero mięśni. Ćwiczę 3 razy w tygodniu po około 2 godziny - 19:00 21:00. Rano nie jestem w stanie ćwiczyć. Oprócz tego skoczę na basen, saunę (dni nie treningowe) Na treningach ostro się katuje, mam duże postępy przez ostatnie 3 lata. Przychodząc 1szy raz na siłownię 3 lata temu ważąc 108kg nie byłem w stanie podciągnąć się ani razu, dzisiaj podciągałem się 12 razy szerokim nachwytem w super seriach z przysiadami 120kg (3 super serie) Na płąskiej ławce wyciskam hantle 45kg 8 razy w super seriach z ćwiczeniem na nogi. Wszystko fajnie, podoba mi się, jestem silny...ale jestem nadal spasiony tylko że bardziej nabity. W tej chwili biorę tylko BCAA, odstawiłem białko i kreatynę kilka miesięcy temu. Sporo piję - whiskey + cola zero. Nie piję żadnego innego alkoholu - staram się ograniczać. Palę papierosy. Nigdy nie brałem niczego oprócz BCAA, białka i kreatyny. Teraz do sedna...załączam to co dzisiaj zjadłem, chciałbym prosić o ocenę co jest nie tak z tymi posiłkami...oprócz oczywiście tego że nie było ich 5ciu tylko były 2. Z góry dziękuję za pomoc.
Aha, mój cel...chcę schudnąć żeby lepiej wyglądać - czytaj stracić brzuch.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349869
nie widać zrzutu diety, do rzutu przyda się też ankieta działu.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 378 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10889
Regularne spozycie etanolu to:
1) mniejszy przyrost mięsa
2) łatwiejsze odkładanie sadla

Nie piszesz ile i jak często tylko "sporo". Z punktu widzenia organizmu etanol to etanol. Whiskey nie jest specjalnie "szlachetne".

Określ konkretniej co znaczy sporo. Seta dziennie? Dwie sety?

blat i ogień

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 92
Dwa razy w tygodniu i raczej więcej niż 200, raczej 300-400.
Wrzucam posiłki:
https://www.dropbox.com/s/wakm8hzc97fj8wy/Zrzut ekranu 2015-09-02 22.20.51.png?dl=0 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 378 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10889
Jeśli chcesz mojej opinii - odstaw alko na pół roku, zmień dietę, z if na klasyczną lub klasyczna na if, wrzuć carb cycling, albo jedz węglowodany tylko po treningu i to w dużych ilościach (w nietreningowe niskie WW). Tak aby zdjąc hamulec w postaci alko oraz dac bodziec do tworzenia mięśni. Pchniesz z obu stron to powinieneś jakiś progres zanotować. Możesz też kasę zaoszczedzona na whiskasie zainwestować i iść z ta kasa do konia czy fafa i dostaniesz wytyczne co i jak jeść i jak ćwiczyć. Pewno ruszysz z koksem...

Powiesz że trudno - ja chlalem po 2-4 piwa dziennie, w weekendy nawet więcej, żarcie niezdrowe. Też nie wyobrażałem sobie życia bez szluga i browara. Zajmij się czymś jak będzie pokusa. Albo mała nagroda - seta w weekend, w nietreningowy dzień, z reżimem berghama, czyli nisko ww i fat a wysoko białko.

Co do fajek - też możesz sobie odpuścić. Skoki kortyzolu, stres, itp. Zalatw kilka paczek fajek, dzień wolny i książkę carra. Zrób jak pisze, czytaj i pal. Metoda sprawdzona przez wielu.

blat i ogień

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 92
Dobrze gadasz kcainam. Z tą książką carra szczególnie. Fajki to masakryczne uzależnienie...dla mnie nie picie alkoholu jest o wiele łatwiejsze niż rzucenie palenia. Palę 25 lat.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dietka do oceny.

Następny temat

Czy 16-17proc. body fat to dużo?

WHEY premium