Dzisiaj na siłowni był koleś w japonkach...
Marsz 30 min
1a. box squat na jednej nodze 4x 6 na nogę
1b MC na jednej nodze
6x10 6x10 6x12 6x12
6x8 6x9 6x10 6x12
2 przysiad sissi 3x8- jak to ćwiczenie dobija nogi....
3a wyciskanie sztangielek z połogi
15x1 15x2 15x1- zmniejszyłam, bo ręka trochę bolała
15x1 15x2 15x2
3b rozpietki leżąc na piłce
3x10x1
10 10x1 10x2
4a szrugsy ramionami w pochyleniu
3x10x2
10x1 10x2 10x3
4b ściaganie drążka wyciagu górnego prostymi rękami
10x7,5 10x10 10x10- nie pamiętam, czy tak dokładnie był o...
5a wznosy pionowo nóg w góre, świece 3x 10
5b skośne brzuszki na piłce 3x 10 na stronę
5c wznosy z opadu 3x 15 30 sek przerwy między obwodem
Dieta tak na oko liczona wczoraj i dzisiaj, ale czysto. Wczoraj pojadłam trochę swojskiego boczku z grilla...
No i znajoma zauważyła, że zaczyna się coś powoli dziać z moimi nogami, w końcu
ale sama widzę, że uda już się trochę poprawiły, co prawda jeszcze dużo nie widać, ale pierwsze zmiany są, jestem zadowolona
tym bardziej, że z nimi zawsze mam największy problem... ciekawe co będzie za miesiąc
szkoda, że teraz dwa dni wolne, ale ide jutro na jogę
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-08-16 19:17:04