SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

noneedoxygen

temat działu:

Dzienniki Juniorów

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 8814

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 149
Witam wszystkich forumowiczów bardzo serdeczenie!
Może na początku mojego dziennika przedstawię się i opowiem co nieco o mojej osobie. Mam na imię Krzysztof i mam 20 lat.
Moje życie nigdy nie było związane ze sportem, w szkole gimnazjalnej a później wyższych nie uczestniczyłem w zajęciach WF-u,może dlatego że od zawsze gdy patrzylem na swoje ciało "najprościej" wstydziłem się byłem śmierdzącym leniem który od razu po powrocie ze szkoły siadał do komputera i tracił cenny czas grajac w chore gry komputerowe ,na całe szczęście zapomniałem o takim zyciu i jestem z tego bardzo dumny to moje jedno wielkie osiągniecie którego dokonałem.Wiem o tym ze byłem po prostu uzależniony..co za tym szło marne wyniki nawet w nauce..


Ćwiczę od ponad 1 roku z przerwami (jestem osoba której często brakuje motywacji i powera do jakichkolwiek czynności,ale gdy jestem zmotywowany odpowiednio potrafię zdziałać cuda pokazałem to redukując po raz pierwszy) pierwsza redukcja która trwała 6-7 miesięcy zleciałem wtedy z wagi 110kg do 71 kg. Akutalnie mam wagę w granicach 85-86 kilogramów.Dodam również ze jestem osobą która ma spore tendecje do tycia,po pierwszej redukcjii strasznie dałem ciała zamiast stopniowo zwyższać kalorie zaczalem sie opychac wszystkim co jest smieciowe głownie słodycze to jedyny shit od któego nie mogę się uwolnić po dzień dzisiejszy. Walczę z podjadaniem nie potrafię nad tym zapanować.. Powiedziałem sobie wtedy "..aaa tyle schudłem to jak sobię troszkę więcej zjem to nic mi się nie stanie.." i własnie to był mój błąd mylilem się,wkroczyłem na droge EFEKTU JOJO.. przybyło mi 15kg wiecej i do chwili obecnej jestem zalany na klacie.. głownie brzuch..
Jeszcze co do trenigów wykonuje je tylko w domu nie stać mnie na profesjonalną siłownię staram się wiekszosc pieniedzy przeznaczac na produkty w diecie czasem ewenutalnie kupuję suplementy zazwyczaj jest to białko lub jakies witaminy lub omega3..
Posiadam ławkę,hantle,gryfy mnóstwo obciązen.. Do tego posiadam orbitrek na którym wykonuje cardio jest to moim zdaniem najepsza forma a zarazem najwygodniejsza dla mnie,smigam tez na rowerze ale to juz w terenie.

Pokaże wam mój aktualny plan treningowy oraz diety (zaczynam go stosować juz od jutra) WRACAM ZNOWU DO GRY !

PONIEDZIAŁEK:
1. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej 4x 12-10
2. Przenoszenie hantla wzdłuż ławki 3 x 15-12
3. Wyciskanie sztangielek na barki 3x 12-10
4. Wznowy sztangielek bokiem 3x 15-12
5. Wyciskanie francuskie leżąc 4x 10-8
6. Rozpiętki na ławce poziomej 1 x 15
---
WTOREK
1. Podciąganie na drążku szeroko nachwytem 3 x max
2. Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia 3 x 12-10
3. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc 4x 12-10
4. Przysiady ze sztangą z przodu 3 x 12-10
5. Martwy ciąg na prostych nogach 3 x 12-10
6. Wspięcia na palce ze sztangą 4 x 20-18
-----
CZWARTEK
1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 5x 6-4
2. Rozpiętki na ławce płaskiej 5 x 10-8
3. Wyciskanie sztangi na barki 5 x 8-6
4. Wznosy sztangielek bokiem stojąc 5x 8-6
5. Wyciskanie francuskie stojąc/siedząc 6x 8-6
-----
PIĄTEK
1. Podciąganie na drążku wąsko podchwytem 5 x 8-6
2. Podciąganie końca sztangi 5 x 8-6
3. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 6 x 6-4
4.Przysiady ze sztangą 5 x 6-4
5. Martwy ciąg 5 x 8-6
6. Wspięcia na palce ze sztangą 6 x 10-8

TRENIG CARDIO STARAM SIE ROBIĆ 4x W tygodniu po kazdym treningu siłowym 30minut,
mam zamiar teraz dodac trening cardio ale naczczo.

TRENING BRZUCHA - Wykonuje go 2 do 3 x w tygodniu po kazdym treningu siłowym wykonuję spiecia oraz
Unoszenie nóg w leżeniu na ławce robie tyle powtórzen ile jestem w stanie wykonać.


Moim największym problem jeśli chodzi o ćwiczenia siłowe to wykonowywanie ich odpowiednio technicznie,przez co sądze ze mam słabe efekty.Najgorzej mi wychodzi podciąganie szerokim chwytem oraz te dwa rodzaje martwego ciągu które podałem w planie wyżej.

DIETA
Akutalnie zamierzam zaczać dietę w taki sposób w pozniejszym czasie jak cos nie bedzie gralo i nie bedzie znaczych zmian bede kombinowal lub zmniejszął kaloryke to wyjdzie w praniu ! :)

KCAL: 2300
BIAŁKO: 190g
WĘGLOWODANY: 250g
TŁUSZCZE: 60g
1 DZIEŃ W TYGODNIU GDZIE NIE BĘDE WYKONYWAŁ TRENINGU SIŁOWEGO ZAMIERZAM ROBIĆ LOW CARB
SCHODZĘ Z WĘGLAMI MAX DO 50G A POZOSTAŁĄ KALORYKĘ PODBIJAM TŁUSZCZAMI.

Tak jak mówilem dodaje rowniez zdjecia przed w trakcie i po redukcji.
Akutalne zdjecia wraz z obwodami zamieszczę na dniach.











Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 149
zdj.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Szacuny 12030 Napisanych postów 160407 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234286
zaj**ista robota:)
powodzenia
1

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 605 Napisanych postów 36399 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 297123
Super, powodzenia
1

Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html

I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 149
Witam! Dziś dzień 1 redukcji ! 9.07.2015 !
Obiecywałem wam ze wstawie moje aktualne zdjęcia, ale stwierdziłem jednak ze na ta chwile nie ma czym się za bardzo chwalić, wstawie je po 3/4miesiącach jak już będą pierwsze widoczne efekty redukcji.(Wstawie zatem zdjęcia ciekawych posiłków) Siedzi we mnie dużo wody czuję się obrzęknięty jak nie wiem. To wszystko przez moje ostatnie roztrenowanie które trwało dość długo jeszcze jedzenie wszystkiego co popadnie trochę się odstresowałem ale takie odżywianie na dłuższą metę mi nie służy, wróciłem z wakacji czas najwyższy by brać się za siebie bez żadnych wymówek.
Inni redukują-redukowali by mieć formę na lato ja zaczynam a skończę ją pewnie na późną jesień albo nawet zimę.. Mam czas nic na szybko bo nabawię się tylko nie potrzebnie jakiś problemów zdrowotnych. (Na dniach mam w planach udać się do lekarza i zrobić wszystkie ważne badania krew itp. Zdj wyników na pewno tez wstawie, może ktoś z was na tym się zna i będzie mógł cos o nich powiedzieć)
ALE OK ! Jestem dobrej myśli więc tez nie ma co narzekać.
Mój główny problem i chyba najsłabsza strona jeśli chodzi o partie to brzuch i klata..
Brzuch mnie męczy z powodu dziwnie wyglądającego pępka(ludzie się z niego śmieją z tego ze tak wygląda ale fck this nie przejmuje się i robię swoje) i straszliwe wiotkiej skóry..
Tym razem redukcje przeprowadzę najlepiej jak się da i wyjście z niej będzie tak samo dobre jak jej zaczęcie.
Stworzenie tego dziennika dużo mi pomoże przede wszystkim na pewno zmotywuje może któryś z was bacznie będzie przyglądał się moim kroczkom w amatorskim świecie kulturystyki.
Liczę na wasze rady ale także i krytykę.
Mam do was zapytanie czy dietę redukcyjną od razu mam czyścic z tych wszystkich śmieci?
Z tych produktów które maja dość dużo tych cukrow/ww ? Czy na samym starcie mogę jeszcze sobie w taki sposób umilać życie diety?
Powiem tyle ze dzień w dzień nie potrafiłbym w siebie ladowac ryzu i samego kurczaka lubie urozmaicenie .. płatki śniadaniowe każdego rodzaju Müsli itp..
Co 2 tygodnie mam zamiar robić mały cheat meal gdzie nadwyżka z kaloriami będzie równa około 500kcal.


Swój dzień zaczynam od szklanki wody z cytryną zaraz po przebudzeniu następnie przygotowuje swój 1 posiłek dnia, jest to omlet z płatkami owsianymi(75g),polany odrobiną miodu (15g) oraz sosem czekoladowym dr.oetker (5g czyli niewiele) do tego jogobella w formie koktajlu(200g). Po posiłku wypijam zieloną herbatę z cytryną a później mocną kawę czarną by mieć małego Powera dzięki kofeinie na treningu.
2 Posiłek dnia to KURCZAK-MAKARON PEŁNOZIARNISTY DURUM-WARZYWA Jest to posiłek po treningowy więc nie dodaje do niego żadnych tłuszczy. Do tego standardowo piję ziołową herbatę ze słodzikiem.
(A propos słodzika chyba jestem od niego uzależniony do samego omleta na słodko gdy przyrządzam dodaje cos około 20 tabletek a do kawy i herbat po 3-4, myślicie ze takie spożywanie w dużych ilościach może przynieść jakieś niepożądane skutki uboczne odbijające się na wyglądzie sylwetki?)
3Posiłek w ciągu dnia Jest podobny jak drugi tylko ze tu tym razem dodałem oleju lnianego zjem go za jakieś 2,3 h niedawno skończyłem trening :P
4 posilek jeszcze nie wiem co zjem ale na pewno bedzie to pelnowartosiowy posilek
5 i ostatni posilek bedzie zawierał same B i T W planie jest makrela i brokuł !

1 dzień prawie za mną jestem zmotywowany działam dalej






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 231 Wiek 24 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 12482
Kawał dobrej roboty, powodzenia ;)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 149
Dziękuje bardzo :) ! Pozdro
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[DT] Z samym sobą!

Następny temat

Cel - siła [DT]

WHEY premium