mam kilka pytań, mianowicie:
1. Kilka tygodni temu zmieniłem ćwiczenie na łydki na wspięcia na palce w siadzie. Ani razu nie odczuwałem nawet lekkich zakwasów podczas gdy wcześniejsze moje ćwiczenie na łydki to były wspięcia na palce na suwnicy głową do góry leżąc na brzuchu - po tym ćwiczeniu miałem takie zakwasy, że miałem problem z normalnym chodzeniem przez 2 dni. Czy to oznacza, że bez jakichkolwiek zakwasów łydki nadal się rozwijają czy nie? Dodam jeszcze, że zmieniałem ciężary, ilość serii, króciutkie przerwy (30 sek - 1 min) i nadal nic.
2. Również niedawno zmieniłem lekko plan treningowy. Do tej pory ćwiczyłem klatę + biceps w 1 dzień a w drugi dzień plecy + triceps. Teraz łączę klata/tric, plecy/bic. Wiadomo, że przy plecach używa się bicepsów tak jak przy klacie używa się tricepsów ale czy to normalne, że muszę zmniejszać ciężar nawet o 10-20% przy tricepsie po klacie i bicepsie po plecach?
Domyślam się, że może to też być spowodowane kiepską techniką tzn. - na plecach za bardzo ciągnę bicepsami np.
Żółtodziobem nie jestem, teoretycznie ćwiczę około 8-9 miesięcy.