UFC FN 68: Boetsch vs Henderson 6.6.2015

Medeiros to dobry kot jest, Poirier tym występem udowodnił, że jest co najmniej w top 15 na dzień dzisiejszy 155. Ja nadal nie rozumiem po co Mitrione szedł po obalenie. Zrobić coś tak głupiego jak się nie ma parteru to naprawdę nieporozumienie jakieś.
Niech zrobią Jacare vs Hendo o TSa, Hendersonowi należy się specjalne traktowanie jak innym legendom. Lepiej żeby walczył z Hendo niż czekał. Dla przykładu robienie walki Henderson vs Whittaker mija się z celem z każdego względu. Diaz pewnie na emeryturze i nic tego nie zmieni, z Silvą to ch** wie zawieszenie czy coś. Dlatego Bisping/Leites - wygrany zwłaszcza Bisping ma sens, Leites sensu nie ma no i Jacare. Rewanż z Belfortem/Mousasim wg mnie na razie nie ma sensu. Skoro Hendo chce walczyć to niech walczy dalej na wysokim poziomie. W sumie walka z Timem Kennedym nie byłaby też zła, ale ciężka walka dla Hendo i też za wiele do wygrania nie ma.

Jak na razie poważne skutki braku TRT odczuwa tylko Bigfoot, który z tego co wiem bez tego nie powinien wgl walczyć. Jednak jeszcze uwierzmy na moment w zaj**istość Arlovskiego (udowodnił to kończąc Browne'a) i Mira (ciekawe czy udowodni to pokonując Duffiego).
Silva natomiast ma jeszcze szanse się poprawić na UFC 190, jak z Paleleim podobnie przej**ie to nie nadaje się do walki już wgl..

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-06-07 14:37:47

Medeiros taki kot ze wagi nie zrobil. Ok niewazne. Chetnie bym zobaczyl Poirera z Cowboyem, ale caly czas mam wrazenie ze Poirer jakis maly jest. Przy RDA czy Bensonie pewnie roznica w wadze byla by juz znaczna. Co do Hendo to faktycznie z Bispingiem rewanz mial by sens, pewnie by sie walka dobrze sprzedala. A Palelei zabije BF'a

mikel-

W ogole dawno nie bylo tak szybkiej gali, co pojedynek to koniec w 1 rundzie.

Zmieniony przez - mikel- w dniu 2015-06-07 13:53:54

może dlatego, że walczyli w mniejszej klatce niż zawsze i nie było gdzie uciekać

zwróćcie uwagę jak wykonał tą gilitynę. prayer choke/tak-jak-McKenzie. nie tylko odcina tlen ale i dopływ krwi niczym duszenie od tyłu

Po kolei oglądam sobie skończenia, brawo HENDO!

Zmieniony przez - Puar w dniu 2015-06-07 19:18:26

Hendo rozj**al go jak dzieciaka w 28 sekund lol
super Hendo! martwilem sie ze przegra

Mitrione udowodnil jaki jest dobry lol... i bezmyslny/glupi
ZERO obrony w parterze,ZERO parteru i po obalenie idzie
wiekszosc z top 10 by go poddala na glebie

Ktos przy okazji gali Vitor vs Weidman pisal, ze ludzie w Blackzillians olewaja calkowicie parter. Moze faktycznie cos jest na rzeczy. Trujillo tez przegral ostatnio przez RNC chociaz w ogole nie pamietam przebiegu walki

Zawsze mnie cieszy jak stara gwardia wygrywa Hendo miał wcześniej dwie porażki na koncie więc te zwycięstwo było mu wyjątkowo potrzebne.

Jestem za!

Bisping jak wygra z Leitesem to świetna opcja, rewanż, hype i wgl, ale Kennedy na UFC FFTT to jeszcze lepsza opcja! no, ale tych opcji za wiele dla Hendersona nie ma.
Kennedy jest wysoko notowany, przed walką z Romero (gdzie był o krok od wygranej i świetnie się zaprezentował do tego cyrk z krzesełkiem) wygrał 4 walki z rzędu w tym przez mocną decyzję pokonał właśnie Bispinga.
Ja bym chciał walkę Hendo z Jacare gdzie albo dostanie wp****** albo siądzie h bomb i 2015 Hendo walczy o tytuł (na 95% to pierwsze), ale Kennedy to najlogiczniejsza opcja dla Hendersona i skoro Kennedy go wyzwał to jest za!
Stawiam na Kennediego w tej walce, ale Kennedy ma też swoje lata, dawno nie walczył w sumie i wiadomo Dana nie wolno skreślać, swoje argumenty miałby w tej walce.

Całkiem fajna gala. Spora ilość walk skończonych przed czasem. Zaskoczyło szczególnie zakończenie walki Jordana i Proctora.