Tim Boetsch vs Dan Henderson
Ben Rothwell vs Matt Mitrione
Dustin Poirier vs Yancy Medeiros
Thiago Tavares vs Brian Ortega
Joe Soto vs Anthony Birchak
Francisco Rivera vs Alex Caceres
Preliminary Card (Fox Sports 1)
Shawn Jordan vs Derrick Lewis
Brian Ebersole vs Omari Akhmedov
Chris Wade vs Christos Giagos
Joe Proctor vs Justin Edwards
Preliminary Card (UFC Fight Pass)
Ricardo Abreu vs Jake Collier
Jose Quinonez vs Leonardo Morales
Wade-Giagos - całkiem niezłe zestawienie. Wade jest mocny.
Jordan-Lewis - no cięższy, Jordan to niezły freak, gość jest w ch** silny, atletyczny a przy tym mega wysportowany i ma dobre cardio, jednak ma szklanke i jak go Jordan trafi to będzie po wszystkim. To jest rewanż, 1 walki nie oglądałem, bo chyba nie ma w Internecie.
Rivera - Caceres - dobra walka zwłaszcza ciekaw jestem Rivery, który świetnie radził sobie z Faberem do momentu aż dostał palca w oko po czym został poddany.
Byłem naprawdę pozytywnie zaskoczony występem a zwłaszcza stójką Soto w walce z Dillashawem mimo, że przegrywał i został znokautowany to lepiej się zaprezentował znacznie niż Barao
Tavares - Ortega - dobre zestawienie.
Poirier - Medeiros - jeszcze lepsze.
Rothwell wraca po znokautowaniu Overeema, Mitrione po znokautowaniu Gonzagi a i tak wygrany tej walki wg mnie nie będzie bliski TSa Stawiam na Mitrione'a. Stawiam na walkę w stójce gdzie Mitrione będzie szybszy tylko Rothwell ma twardy łeb, ale co Gonzaga zrobił z Rothwellem xD. Obaj w ostatnich walkach wyglądali bdb jednak w stójce faworyzuje Mitrione'a tylko pytanie czy skończy Rothwella. Jednak ciekawe zestawienie.
Boetsch - Henderson - jako fan Hendersona stawiam na Boetscha, jest większy, młodszy i Hendo już nie powinien walczyć. Boetsch to jeszcze ktoś w zasięgu Dana, bo Hendo od lat walczy z czołówką i tylko z nią przegrywa. ME więc to raczej 5 rund - chociaż nie jestem pewien, bo pierwotnie ME miało być Cormier vs Bader. Sercem za Hendersonem, ale jakoś tego nie widzę. Chociaż może coś poklinczuje, coś zapasów pokaże i czymś trafi, ale Boetsch potrafi przyjąć mocny cios. Może to być ostatnia walka Hendersona zwłaszcza w UFC. Wolałbym jakby wygrał i odszedł na emeryturę, ale jak on wygra to nie odejdzie.