Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-06-04 18:10:45
...
Napisał(a)
Nie robi martwego ale za to ławka rzymska na prostowniki? A może rozwinąć to ćwiczenie tak żeby zapracowały jeszcze pośladki i dwugłowe? (o ile jest ta wersja Panu znana..). I ćwiczenia prostowników jakoś mi nijak nie pasuje jako zastępstwo do mc. Dalej - ławka skośna ma to do siebie że im wyżej - tym bardziej pracują szczyty mięśni piersiowych i barki. O dole zapominamy? Nogi - jak napisała jedna z naszych Modek - to ciężka orka a dvpę najlepiej rusza ciężki przysiad ATG. Dlaczego nie split? Ano dlatego mój Panie że do splitu trzeba mieć sporą samodyscyplinę. Nie wybiórczość. A to dominuje - co widać po sylwetkach z wielkimi barami i nogami bociana. Nie split dla początkujących którzy mają w głowie tzw. "priorytety". I kończ Waść proszę.. Podobno kobieta doradzi lepiej - jak sam napisałeś. To po co negujesz tutejszy sposób myślenia?
Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-06-04 18:10:45
Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-06-04 18:10:45
...
Napisał(a)
jurysdykcjaAmcia - czyli jesteś zdecydowana na masowanie, tak?
Ja bym zamieniła dzień 2 z 3im. Bo jak sobie zmaltretujesz ręce przy klacie i plecach, to będzie ci ciężko potem robić je na następnym treningu. Generalnie lepszą opcją jest łączenie dużych grup z małymi - czyli np. klatę z tricem i plecy z bicem. Zamiast robić ręce osobno. Nudne jest uginanie przez godzinę, nie?
Czyli:
1 - klata, tric, brzuch
2 - nogi i barki
3 - plecy, bic, te twoje pośladki, jak się uprzesz (dobić je po poprzednich nogach)
Na przykład - choć ja bym i tak radziła gotowca, bo czasem nawet nie tyle dobór ćwiczeń, co ich kolejność ma znaczenie, np w kwestii regeneracji. Czasem ciężko przewidzieć jak kolejne ćwiczenia na siebie wpływają.
Zamieniłabym podciąganie na maszynie na ściąganie drążka szeroko do klatki , w brew pozorom to ruch bliższy faktycznemu podciąganiu. Ja bym też zmieniła kolejnością wykroczne z suwnicą - lepiej na świeżo robić te ćwiczenia, które wymagają równowagi.
Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2015-06-04 18:06:48
Ciężko jest mi zamienić i połączyć to inaczej ponieważ 2 dzień ćwiczę w domu
...
Napisał(a)
A czym dysponujesz w domu?
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
...
Napisał(a)
Mam nadzieję że teraz mogę dodać coś sensownego w kwestii tego planu.
Proponuję nie robić brzucha w przeddzień przysiadów i mc.
W obu przypadkach brzuch pracuje strasznie ciężko jako stabilizator. Trzyma pionowo sylwetkę przy przysiadzie i nie pozwala się złamać w mc.
Jak mu dołożysz dzień wcześniej to nie wyrobi na drugi z ciężarem. Szczególnie u początkujących grozi to solidną kontuzją pleców.
Proponuję nie robić brzucha w przeddzień przysiadów i mc.
W obu przypadkach brzuch pracuje strasznie ciężko jako stabilizator. Trzyma pionowo sylwetkę przy przysiadzie i nie pozwala się złamać w mc.
Jak mu dołożysz dzień wcześniej to nie wyrobi na drugi z ciężarem. Szczególnie u początkujących grozi to solidną kontuzją pleców.
...
Napisał(a)
Corum, zajmij się pomocą, a nie hejtowaniem, bo Twoja wiedza, staż na siłowni nijak się ma do mojego - to po pierwsze.
Po drugie, skąd znasz kogoś samodyscyplinę i zaparcie przez internet? Czyżby jasnowidz?
Skoro wybrała Split to widocznie jej pasuje.
Raczej rozumie, że ławkę ustawia się pod kątem 30/45 stopni nie 60, a jak nie to ją uświadomimy.
Po drugie, skąd znasz kogoś samodyscyplinę i zaparcie przez internet? Czyżby jasnowidz?
Skoro wybrała Split to widocznie jej pasuje.
Raczej rozumie, że ławkę ustawia się pod kątem 30/45 stopni nie 60, a jak nie to ją uświadomimy.
...
Napisał(a)
Tak samo jak my tu nie znamy Twojego. I nasze Modki też się tym publicznie nie chwalą.. Ale jak kogoś niesie wybujały testosteron.. Chcesz o tym dyskutować - załóż oddzielny temat i tam się chwal. Z mojej strony rozsądne EOT.
...
Napisał(a)
wojtek355Corum, zajmij się pomocą, a nie hejtowaniem, bo Twoja wiedza, staż na siłowni nijak się ma do mojego - to po pierwsze.
Po drugie, skąd znasz kogoś samodyscyplinę i zaparcie przez internet? Czyżby jasnowidz?
Skoro wybrała Split to widocznie jej pasuje.
Raczej rozumie, że ławkę ustawia się pod kątem 30/45 stopni nie 60, a jak nie to ją uświadomimy.
no to żeś wyskoczył
zastosuj się prosze do własnych rad i nie hejtuj
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
...
Napisał(a)
To Corum pierwsza zaczęła hejtować, nie ja.
Zamiast spamować, zajmijmy się przekazem użytkowniczki.
Jeżeli chcesz ze mną dyskutować, napisz na priv.
Nie obrażaj mi i nie mów, co mam wybujałe, bo Ty chyba wyobraźnię jak przez internet potrafisz stwierdzić, kto ma jaką samodyscyplinę.
Zamiast spamować, zajmijmy się przekazem użytkowniczki.
Jeżeli chcesz ze mną dyskutować, napisz na priv.
Nie obrażaj mi i nie mów, co mam wybujałe, bo Ty chyba wyobraźnię jak przez internet potrafisz stwierdzić, kto ma jaką samodyscyplinę.
...
Napisał(a)
Uuuu, powiało grozą.
To ja bym to podsumowała tak. Ten plan pupy nie urywa.
Ale prawda jest taka, że u początkującego wszystko zadziała. Bo tak z reguły jest. Raczej krzywdy sobie nie zrobisz, bo pewnie trochę ci zejdzie rozkręcenie się z ciężarami.
Jak przerobisz zły program, to w następnym cyklu będziesz już wiedzieć na co zwracać uwagę, co działa, a co nie.
Jak nie możesz ćwiczyć inaczej - to trudno - choć jak dla mnie można by ten trening rozpisać z jednym dniem "na lekko" bez maltretowania ramion przez całą sesję treningową.
Uważaj natomiast na kaloryczność, bo, jako, że masz dużo ćwiczeń izolowanych, to trochę nie wykorzystujesz potencjału siłowni jeśli idzie o podkręcenie metabolizmu. Pilnuj, żeby cię nie zalało i uważaj na wagę i obwody.
To ja bym to podsumowała tak. Ten plan pupy nie urywa.
Ale prawda jest taka, że u początkującego wszystko zadziała. Bo tak z reguły jest. Raczej krzywdy sobie nie zrobisz, bo pewnie trochę ci zejdzie rozkręcenie się z ciężarami.
Jak przerobisz zły program, to w następnym cyklu będziesz już wiedzieć na co zwracać uwagę, co działa, a co nie.
Jak nie możesz ćwiczyć inaczej - to trudno - choć jak dla mnie można by ten trening rozpisać z jednym dniem "na lekko" bez maltretowania ramion przez całą sesję treningową.
Uważaj natomiast na kaloryczność, bo, jako, że masz dużo ćwiczeń izolowanych, to trochę nie wykorzystujesz potencjału siłowni jeśli idzie o podkręcenie metabolizmu. Pilnuj, żeby cię nie zalało i uważaj na wagę i obwody.
...
Napisał(a)
Polecane artykuły