Mój piesek Dago

Fajne byle, a mały też fajny

nupel- jade do katowic a przynajmniej mam takie plany:)Chyba ze nie bedzie z kim:/

nieznalem tej rasy ale fajna bo podobna do amstaffa
cichy ja tam napewno będe albo rekreacyjnie albo będe pracowal

Volm po 1 na pierwszym zdjeciu niewzuciles tego psa o ktorym jest mowa, wogle niewzuciles jeszcze tego zdjecia o ktorym opowiadasz ze ma 6miechow i 45kg wagi, chyba ze zle zrozumialem twoje podpisy pod zdjeciami jakie dales bo wydaje mi sie ze wklejales ojca, lub matke. A co do rottweilera mam juz je od 8 lat i 2 sztuki jak narazie i wiem rowniez troche o tej rasie i niepowiesz mi ze normalna waga u tego psa jest 70kg bo napewno sie z tym niezgodze nigdy, musialbys go chyba kxem podsypywac lub musiala by to byc jakas mieszanka tej rasy , wiem ze psy sa wieksze od suczek, ja mam wlasnie 2 suki i waza one w okresie letnim okolo 45 kg ale 0 tluszczu same miesnie, a niemow ze pies bedzie wazyl prawwie 30kg wiecej i bedzie taks amo napakowany a zreszta sprawdz se wzorzec rottweilera, odpowiednia wage itd.

a co do Twojego pieska podoba mi sie
zuc jeszcze jakies foty

Zmieniony przez - xero w dniu 2004-02-05 23:16:01

xero na pierwszym zdjęciu, jakie zamieściłem jest ojciec mojego pieska i jak byk stoi tam napisane, że mam po nim 6-miesięcznego psa. Na kolejnym zdjęciu jest także ten sam pies - również ojciec mojego. Na kolejnym zdjęciu śpi sobie mój piesek, a w komentarzu jest napisane, że to mój pies w wieku 6 miesięcy więc nie rozumiem z czego to nieporozumienie.
Jeśli chodzi o rottweilery to mojego miałem jeszcze dłużej niż ty i powiem ci,że o wadze psa decydują nie tylko zwoje tłuszczu pod skórą (co u ciebie stanowi chyba główny priorytet)ale także ogólna budowa kośćca. Mój piesek nie był żadnym mieszańcem tylko pieskiem jak najbardziej rasowym i powiem ci, że po jego wyglądzie nie można było poznać ile waży. Gdyby natomiast odbiegał znacząco od wzorca to w życiu nie uzyskałby tylu doskonałych ocen na wystawach i np. tytułu zwycięzcy wystawy (wn. CWC, CACIB) w Katowicach w 97r. i to u sędziego z Anglii. Dodam jeszcze, że nigdy nie dałbym psu żadnych koksów w celu poprawienia jego sylwetki więc takie komentarze możesz sobie odpuścić. Pies nie był olbrzymi, na wystawach trafialy się mutanty o połowe większe od niego, a sędziowie nie reagowali na nie w sposób negatywny. Na zdjęciu mój poprzedni piesek

ładne pieski.

Mah, jakoś dziwnie wyglądasz, na fotce z psem inaczej a na fotce w okularach inaczej.

widze ze teraz ty zrozumiales mnei zle, napisalem ci przeciesz ze niejest sztuka miec psa co wazy 70kg i jest zwalem tluszczu!!nienapisalem ze twoj taki jest, chyba ze meni zle zrozumiales, aha a na tym zdjeciu niewyglada wogle na ta wage, a i tak mozemys ie sprzeczac w nieskonczonosc o wage poki bysmy sami niesprawdzili. W kazdym razie widze ze masz bardzo ladnego psa choc szczerze mowiac jest "maly" w porownaniu do tego ktorrego ma moj kumpel o wadze 70kg po twoich wypowiedziach myslalem ze to jakies bydle. W kazdym razie ladny pies, aha a moj ojciec jest weterynazem to tez troszke tych ksiazek o pieskach mam

A to moja psina - Pimpuś

Bardzo fajny piesio, juz dawno się niwypowiadałem

ten wzrok..

Zmieniony przez - xero w dniu 2004-02-06 14:18:14