SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zdrowa redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3593

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 381 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8055
Dla pocieszenia, ja też chadzam głodna, you are not alone. A pomiary, foty czy inne rzeczy, które tygryski lubią najbardziej, to będą?
Albo chociaż rozpiski z ciężarów, coby się poporównywać trochę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 26
pestka960 będzie wszystko, w tzw. swoim czasie, gdy skończy się niedoczas. I treningi i może jakieś foty... We will see :P

Micha z dziś czysta.
Muszę kupić suple.
Wstałam z zawalonymi migdałkami i bólem gardła, ale walczę.
Czułam pośladki i nogi po wczoraj, a jeszcze bardziej je czułam po 1 h na rolkach ;)
Wpadło jeszcze 1,5 h rury, niezła siłówka, plus poobijanie, ale się wisi do góry nogami, się ma ;)

Kupiłam dziś nerki wołowe - never ever again. Co prawda, jeszcze nie jadłam, ale wykrajanie tego całego syfu z ich i później duszenie, ja dziękuję.
Drugie mięcho, które dziś w sklepie wjechało to mostek wołowy... wołowina taka dobra, a tyle czasu potrzebuję, żeby się zrobiła - próbujemy jutro co to wyszło z rękawa w piekarniku.

Notka, może nie popolskiemu, ale wybaczcie, kładę się i szybkie podsumowanie dzisiejszego dnia.

Dobrej nocy!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 26
Zbiera mnie jakaś angina, ale mam nadzieję, że nie dozbiera. Czuję się trochę osłabiona, bez gorączki, tylko z zawalonym całym gardłem... zobaczymy jutro.
Micha trzymana, co prawda miałam przerwę w jedzeniu od 14 do 19.30, gdzieś 6,5 h i nigdy więcej, od razu humor się zaczął psuć, zachcianki w głowie zaczęły kiełkować, a nie tędy droga.

Attention! Wrzucam swoje najbardziej aktualne zdjęcie za 30 dni, do porównania wrzucę kolejne, a co.
Zobaczymy, co to będzie.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 346 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6560
Juz teraz jest fajnie, wiec za miesiąc będziesz mega laska! :D

Robię formę na lato... ale następne ;)
http://www.sfd.pl/DT_noory-t1024218.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 26
noora7 dzięki! Na to pracuję będzie tylko lepiej!


Piątek poszłam spać o 22.30, sobota to samo, moje współlokatorka też - mamy z siebie straszną pompę, że obie tak wyrąbane po całym dniu pracy, że kładziemy się spać jak przysłowiowe stare babcie i że zachciało nam się pracować, gdy studiujemy, zamiast balować :thuglife:

Dzisiaj 2 h zajęć poprowadzone, micha trzymana, trening zrobiony.

pestka960 prosze bardzo i trening i zdjęcie wskoczyło

Dziś był trening A - pośladki paaaaaaliły
1. 4 serie:
przysiad sumo x/8 + przywodzenie 15kg x/30
2. 4 serie do maksa:
wyjście z kolan do przysiadu 17,5 kg x/12/13/14/12
3. 4 serie:
odwodzenie stojąc na maszynie x/8 45/55/55/55kg + odwodzenia 15 kg x/30 - poślad płonął
4. gigant seria, 3/x
wypychanie ciężaru na suwnicy 10x/10s rest 20x/20s rest 30x/30s rest 40x/2 min rest
I tu też, płonęło! 1 seria: Zaczęłam z 50 kg, I 40 powtórzeń zeszłam na 40 kg.
2 seria: 50 kg do 20 powtórzeń, od 30 powtórzeń z 40 kg
3 seria: jak 2
4 seria: cała z 30 kg.

Przy treningu A mam jeszcze zaplanowany brzuch - dziś go nie robiłam, bo trochę mi się talia zatraca, a przy prowadzeniu zajęć wiecznie jestem w podporach, deskach i tym podobnym, dodatkowo na rurze, też mocno angażuje cora, więc dziś mu dałam spokój - i dobrze, bo bym się nie wyrobiła byłam na nowej siłowni i jak się okazało dziś otwarte do 20. 15 min przed zamknięciem usłyszałam komunikat, żeby kończyć na szczęście nie robiąc brzucha wybrałam się na roller - o mamo! I'm in love! Profesjonalnie się to chyba zwie Fitroll i ma nawet podczerwień, włączasz, dobrze siadasz i odlatujesz. Ja dziś masowałam dolne partie coś pięknego!
Uciekam się myć i do spania!

Zmieniony przez - Mirai w dniu 2015-04-26 21:27:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 381 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8055
Dziękuję bardzo. No i ładnie.
Ja poszłam o 21 w piątek i o 22 w sobotę, także... można? Można. A jakie to zajęcia prowadzisz?

Zmieniony przez - pestka960 w dniu 2015-04-26 22:29:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 36 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 26
Mamy MAJ!

Co u mnie, rozlozylo mnie, pojechalam do domu, dostalam antybiotyk, wiec treningi byly off, micha trzymana, az do ostatniego dnia, gdy wieczorem wpadlo merci. Nastepnego dnia od razu mnie woda zalala. Wczoraj wypilam dwie lampki wina (zapominaja o antybiotyku -,- ) i woda dalej sie trzyma.
Od razu glowa zaczyna szwankowac, ze znowu musze budowac forme, wracac do niej, a przeciez ja mialam.
Ze jestem slaba, ze wiecznie siedzi mi to w glowie, wiem co mam robic, a nie umiem tego uzyc.
A za chwile, easy, jutro bedzie ok, rob kazdego dnia, co masz robic, a z kazdym dniem bedzie lepiej.
I tak się huśtamy.
A ja chce miec rownowage.

Pozdrawiam w weekend majowy, u mnie tak zawalony, ze nie odpoczne.

Zmieniony przez - Mirai w dniu 2015-05-01 12:44:30
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bezpieczna redukcja

Następny temat

Coraz bliżej celu ;)

WHEY premium