[SPAM] Keczup, dieta i Mel B. - tylko tak zostaniesz Miss

moj patalach?no patalach bo cwiczyc nie chce

hm.. długo się musiała przystosować, choć była mała... ale mój obecny to taki człowiek, co to miłoscia do obcych dzieci nie pała... mówi, że co innego, jakby byłz nią od małego (choć dołączył do nas, gdy młoda miała 2 latka, więc co za różnica??) trochęzłą byłam na początku, że on ani jej nie zabawia, ani nie próbuje przekupić i zachęcic do siebie.. a teraz jest ok: jest tata i jest "opiekun"

jakbym siebie widziala:/ tez nie umiem sie dostsowac do obcego dziecka:/

Faceci to czasem pipki są. A dwoma droga znalazłam wczoraj sosy stare od mojego exa. Nazywał mnie Mordka

nie ,apatłach ten,. co alimenty do byłej woła! a swoją drogą.. mam znajomą ,co to tak na męza narzeka, zle sie nie orzwiedzie, bo jej poziom zyciowy spadnie ,a kto ja bedzie chcial z dwojka dzieci i jeszcze wysoki standard zycia zapewni?

facetowi chyba trudniej "przyjąć" nie swoje dziecko... samiec

jakei sosy?karmil Cie Yer?

czy ja wiem.. znam takich, co to miloscia do dziecka, kazdego , pałaja tak, jak do swojego...

Push, ja go troche rozumiem, ale z drugiej strony żona brata tżta ma dziecko z pierwszego związku i ja mimo, że byli ze sobą już jak była niemowlakiem, to ja i tak widzę różnicę w tym jak traktuje to dziecko, a jak ich wspólne.

no wlasnie dziwie sie takim czlowiekom:D ja palam miloscia do kotow:D