Rok treningów - problem z przybraniem na masie, brak progresu

Serwus!
Borykam się z problemem przybrania na masie - genetyka utrudnia mi to w każdy możliwy sposób.
Przytyję dodatkowe 3kg, za jakiś czas wejdę na wagę i znów jest 80kg, zupełnie jakbym miał jakiś bezpiecznik, który
po przekroczeniu wagi redukuje ją z powrotem do poprzedniego stanu. Detka wygląda mniej/więcej tak -

1 posiłek - szklanka kaszy jaglanej, 2 łyżki dżemu truskawkowego, banan (ok 800 kcal, 150g węgli, 20g białka)
2 posiłek - 3 jajka na miękko, 3 kromki chleba żytniego (601,95 kcal, 51,82 węgli, 26,77 białka)
3 posiłek - srogi obiad (mamusia nie żałuje) - średnio 200g mięsa, 300-400g ziemniaków + suróweczka (ok 800 kcal, 55g węgli, 44 białka)
4 posiłek - 150g piersi z kurczaka, 100g ryżu (536,50 kcal, 73,00 węgli, 46,50 białka)
5 posiłek - pół kostki twarogu tłustego, 2 łyżku masła orzechowego (397,70 kcal, 7g węgli, 30g białka)

suma 3137 kcal + to, co przegryzę między posiłkami, 337 węgli, 168 g białka

Lecę na standardowym splicie z przyklejonego artu

Poniedziałek - plecy, biceps, brzuch

Podciąganie z obciążenem - 10x 5kg, 10x 5kg, 8x 10kg, 6x 10kg
Martwy ciąg - 12x 60kg, 10x 80kg, 8x 100kg, 6x 120kg
+ wiosło/wyciąg dolny/wiosłowanie pojedynczą hantelką na stronę
Biceps kolejno podchwytem na prostej 12x 10kg + gryf, 10x 15kg + gryf, 8x 20kg + gryf, 6x 25kg + gryf
łamaną na modlitewniku podobnie, kończąc 6x powtórzeń po 15kg na stronę

Podciąganie nóg w zwisie + allahy + skośne

Środa - klata, barki, triceps

Wyciskanie leżąc - 12x 50kg, 10x60kg, 8x 65kg, 6x 70kg
+ wyciskanie w skosie + rozpiętki/brama

Barki na maszynie + wzniosy sztangielek stojąc

Triceps - pompki na poręczach/francuz + linka


Piątek - nogi

Przysiad - 12x 60, 10x 80, 8x 100, 6x 110kg
Suwnica - ok 200kg w końcowej serii
Martwy na prostych (dwugłowe)
Wykroki po 20kg na stronę
Wspięcia na palce z obciążeniem 60/70kg
Wypychanie suwnicy palcami (120kg)

+ brzuch


WAGA CIAŁA: 80, czasem 83kg
OBWÓD RAMIENIA: 34-35cm
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 105cm
OBWÓD NADGARSTKA: 17,5cm


coś mogę zmienić? poprawić? z góry dzięki za pomoc :)


Zmieniony przez - Zatyoshi w dniu 2015-03-04 12:07:23

Zmieniony przez - Zatyoshi w dniu 2015-03-04 12:08:09

Dokładaj kcal co tydzień po 75-100. 3000 to nie jest dużo.

powiem Ci, że niezależnie czy opitolę dodatkowo paczkę ciastek 1400kcal, czy zamienię jeden posiłek pizzą (ok 2000 kcal), to zdaje się jakby nie mieć żadnych skutków jeśli chodzi o moją wagę... Kalorie postaram się zwiększyć, ale już miałem etapy, kiedy jadłem po 3400-3500, a waga nie rosła.

Ja na utrzymanie masy potrzebuję 3600-3800, a ważę 81 kg...

Taka ilość trochę mnie przeraża, ale popracuję nad tym. Dzięki za pomoc ;)
Jakaś sugestia w jakie odżywki mógłbym zainwestować, żeby wspomóc przyrost?

Zmieniony przez - Zatyoshi w dniu 2015-03-04 13:15:08

Ew jakiś gainer, ale tak naprawdę trzeba po prostu dużo jeść...

czyli dużo szamy + uzupełnienie gainerem, do tego kreatyna + bcaa i powinienem ruszyć?

bcaa niekoniecznie, lepiej jeśli kupisz za to jedzenie. Jeśli $ nie jest problemem, to możesz wrzucić.

wszystko jasne. Dzięki :)

może pokombinuj z objętością treningu
mniejsza ilość powtórzeń większe ciężary, zamiast 4 serii tylko 3 w ćwiczeniu, każda dodatkowa seria, powtórzenie to wydatek kaloryczny, jak wygląda twoja sylwetka ze katujesz brzuch ?? wiesz ze brzuch robi się w kuchni nie na siłowni ??

gainera możesz zrobić sam, płatki owsiane, banan, wpc, jak chcesz dobić kalorie dolewasz oliwy z oliwek miodu czy coś, zwiększ kaloryczność diety przez podniesienie tłuszczy, będzie ci łatwiej niż dokładać węgle

Zmieniony przez - ciboq w dniu 2015-03-06 00:15:00

kolejno - od boku z napinką, bez napinki i znów z napinką

ćwiczenia na brzuch robię w celu wzmocnienia mięśni, w mniejszym stopniu w celu wyeksponowania ich
od wczoraj lecę na 4300kcal, jak na razie bez rewolucji żołądkowych