Luty-Konkurs Sportowa Sylwetka-Gwid

Siemka

Runda druga.
Cel na cały luty to redukcja, podobnie jak i marzec pewnie

Otwieram rozgrywkę wklejając dzisiejszy bój

112,5x3 przy wadze 92,3 kg.





Pozdro

27-02-2015r. DT

PRÓBA KONKURSOWA FINAŁ

117,5 kg x 3

masa ciała w ubraniu bez butów --> 89,9 kg, jak ktoś chce to można odliczyć 0,5 kg na spodenki, skarpety i koszulkę spoconą

Wilks --> 75,27

obwód klaty 110 cm





pozdro

Nieźle!
Możesz z Akselem rywalizować...

Już sobie obiecałem - kolejny cykl siłowo masowo to klata +20/30 kg ma wejść na szczęście jest to jedyny z trzech podstawowych bojów który mogę wykonywać na pełnym ciężarze. zajadę wzorka pytaniami wtedy

Dysponujesz podobna siłą ,jak Aksel-warto też zobaczyć-jaki ma trening i porównywac postepy.

https://www.sfd.pl/Trenuj_z_Kondziem_:_Aksel_w_3_miesiące_wyciska_150_kg_leżąc-t1060610-s5.html

chyba się skuszę dzięki masti

Dość wąsko trzymasz i do tego brak asekuracji ....

Wyczytałem, nie wiem na ile to się sprawdza, u mnie raczej tak, że dla wyciskacza bez sprzętu optymalną szerokością jest 1,5 x odległość między zewnętrznymi częściami wyrostków obojczykowych, Moim skromnym zdaniem powinieneś zacząć robić mostek jednak, szkoda barków, a i parę kilo by wpadło z marszu.

Jest też istotna kwestia siły klaty lub tricepsów-silne tricepsy to chwyta sie intuicyjnie wężej.
Mam podobny wzrost jak Gwid a chwytam na szerokość ok 70-80 cm (specjalnie zmieniam rozstaw ale optymalny na wynik jest dla mnie w granicach 80 cm) miedzy palcami wskazującymi.

Lekkie wygecie klatki w części środkowej,czyli mostkowanie od razu dodaje kg do wyniku i miejsze ryzyko kontuzji a lepszy rozwój klatki.

Zmieniony przez - masti w dniu 2015-02-04 13:12:15

masti

Jest też istotna kwestia siły klaty lub tricepsów-silne tricepsy to chwyta sie intuicyjnie wężej.
Mam podobny wzrost jak Gwid a chwytam na szerokość ok 70-80 cm (specjalnie zmieniam rozstaw ale optymalny na wynik jest dla mnie w granicach 80 cm) miedzy palcami wskazującymi.

Lekkie wygecie klatki w części środkowej,czyli mostkowanie od razu dodaje kg do wyniku i miejsze ryzyko kontuzji a lepszy rozwój klatki.

Zmieniony przez - masti w dniu 2015-02-04 13:12:15

ajazy

Wyczytałem, nie wiem na ile to się sprawdza, u mnie raczej tak, że dla wyciskacza bez sprzętu optymalną szerokością jest 1,5 x odległość między zewnętrznymi częściami wyrostków obojczykowych, Moim skromnym zdaniem powinieneś zacząć robić mostek jednak, szkoda barków, a i parę kilo by wpadło z marszu.

Z mostkiem jest problem i to niestety natury anatomicznej Mam rozwalony kręgosłup - wyschnięty jeden dysk i 2 inne uszkodzone ( przepukliny).
Możecie się śmiać ale dla mnie mostek to już jest jak uniosę odcinek lędźwiowy 2 cm od ławki i to jest aktualnie maks pomimo codziennego rozciągania kręgosłupa rano i wieczorem od przeszło 3 miesięcy. Dodatkowo wiadomo że to wyłącza przysiad i MC Mam tak sztywny kręgosłup że nawet fizjo ważący +100 kg nie był w stanie mnie naprostować w żadną ze stron.
Co do szerokości to kwestia otwarta bo łapałem naturalnie zawsze. jeśli szersze ustawienie coś da to zrobię to szerzej w przyszłość jak będę leciał masę za jakieś 2-3 miechy.
zawsze trzymam palec serdeczny na gładkim pierścieniu bez ryfla.

Myślałem,że już lepiej u Ciebie z tym kregosłupem...

W takim układzie cieżko mostkować.

masti

Myślałem,że już lepiej u Ciebie z tym kregosłupem...

W takim układzie cieżko mostkować.

masti to nie jest już "tylko kontuzja" to już dożywotni codzienny ból kwestia nie jest do naprawy. jak to powiedzieli lekarze " trzeba się nauczyć z tym żyć".

ugranie 20 kg więcej już będzie dużym osiągnięciem bez mostka. ale cóż c'est la vie, trzeba tyrać dalej bo życie jako słabeusz nie jest dla mnie.