Erokhin - gość w 1R może posadzić 3/4 ciężkich, ale i tak jest ch**owy. To, że potrafi uderzać i paliwo ma dzięki ciosom na 100% na 1 rundę nie znaczy, że jest dobry. Pesta przyjął ciosy i zdominował 2 rundy.
Bektic świetnie się zaprezentował, pełna dominacja w parterze a nawet w stójce. Jednak Redmond to debiutant jeszcze w short notice. Co by nie było krytyka jak Rogan mówił, Bektic mógł skończyć tą walkę i tego nie zrobił. Przy takiej dominacji zawodnicy powinni kończyć walki w UFC jeśli chcą być dobrze traktowani przez organizacje i szybciej dostawać duże walki.
Taisumov ok, ale nie walczył z kimś kalibru UFC.
Krylov - taką bekę z niego tu każdy chyba miał w tym ja a tu proszę rozwija się skubaniec. Jeszcze się zdziwimy jak o pas zawalczy, bo LHW stara a Krylov dopiero 22 lata. Ok Nedkov nie walczył sporo czasu, ale jednak to nie jest zły fighter, dał bardzo dobre walki z Watsonem i Thiago Silvą. No a tu Krylov go gilotyną szybko odklepał. Krylov może mieć potencjał tylko zamiast trenować na Ukrainie czy w Litwie lepiej byłoby trenować w USA. Krylov może mieć potencjał, ładnie Harrisa kopnięciem w łeb posadził.
Amirkhani wow ! Rogan dziś dop*****lał jak Puar z tymi "za wczesnymi przerwaniami". Oglądnął na żywo to okey a potem z powtórki zmieniał zdanie i insynuował coś a nie było co. Amirkhani wyj**ał mu kolanem latającym, posadził go podbródkowym i nap*****lał ciosami - Ogle się nie bronił więc sędzia przerwał to Ogle na znak swojej świadomości jak Fitch obala sędziego - przerwanie zaj**iste i smutno mi się zrobiło jak Rogan p******i w wywiadzie po walce do Amirhaniego, że myśli, że przerwanie za wczesne. No k***a zaj**iste przerwanie i skończenie! Rogan gada dużo o urazach mózgu, ale chce jak Puar żeby walka się kończyła przez KO tylko a nie TKO. Ogle powinien wylecieć z organizacji.
Robertson zaj**isty występ piękne skończenie walki.
Tumenov jest mega twardy, przyjął te kopnięcia w korpus bez mrugnięcia oka i wypunktował potem Szweda.
Sicilia po raz kolejny pokazał, że potrafi przyj**ać aż Corassani na emeryturze wylądował.
Bader - Davis - deja vu ta walka dla mnie spodziewałem się split dec dla Badera po walce tego typu. Zastanawiałem się czy Davis sobie poradzi z Baderem jak z Gloverem, ale jednak sobie tak nie poradził i wyszło jak wyszło. Bader zgasił jego zapasy i ogólnie stójka wyrównana, boksersko Bader kopnięcia Davis, wyrównana walka, obaj chyba po obaleniu i wgl obaj udowodnili w tej walce, że........ na mistrzów materiałami nie są przynajmniej na razie.
Chyba jestem największym fanem Hendersona na tym forum, ale uważam, że zaj**iste przerwanie. Dajcie k***a spokój Henderson miał to wygrać? tzn sam tego nie wykluczałem, ale patrzcie jaki regres ten zawodnik zaliczył. Wygrać w sensie w tej sytuacji. Doznał na początku wręcz kontuzji oka i jakby przetrwał w tej pozycji oklep od Mousasiego (i tak by nie przetrwał) to by się mogło skończyć źle i może miałby np operacje oka ch** wie. Otóż Hendo został zraniony i posadzony jednocześnie na deski a Mousasi miał go pod siatką i zadał kilka mocnych ciosów, Mousasi miał pozycje do dosiadu przy siatce, Mousasi słynie z mocnego gnp. Sędzia zaj**iście przerwał to początek walki co innego jakby to był koniec walki i Hendo np by wygrywał na pkt to wtedy ma to sens albo gdyby to była walka o pas ewentualnie o TSa a tak po prostu starego Hendo sędzia uratował. Komuś się wydaje żeby to Hendo przetrwał? to widać jak się znacie. Hendo emerytura - spróbowałeś w MW nie wyszło i co teraz? Bisping mu nastuka.
Rumble wow! nie doceniałem go, wiedziałem, że jest mega niebezpieczny, ale po tej walce szacun. To, że Gustafsson nie wykorzystuje zasięgu i daje lepszy występ przeciwko Jonesowi niż Shogunowi to jedno, ale Rumble go skończył,Gustafsson ma beton. Jeśli ktoś ma znokautować Jonesa to jest to Rumble dzięki niewiarygodnej sile uderzenia i szybkości do tego te wysokie kopnięcia. Gustafsson za bardzo się palił błąd z tym kopnięciem popełnił, po którym został skontrowany NO I WŁAŚNIE LUDZIE tu było za późne przerwanie walki. Jednak jakby sędzia wcześniej przerwał to Szwedzi by darli morde, Rogan by dał morde, Puar by darł morde, że Gustaw by przetrwał i wszyscy a Rumble byłby niedoceniany wtedy po walce jak Mousasi czy Amirkhani np. a tak poobijał zwłoki i wgl.
Szkoda, że Jonesa - Gustafsson 2 teraz nie będzie, ale to tylko kwestia czasu no, ale pewnie Cormier vs Gustafsson będzie no i Jones vs Rumble co jest mega zestawieniem. Rumble ma szanse na KO i ma argumenty tam gdzie Jones nadal braki czyli boks. Jednak Jones ma mega taktyke na walkę, szczękę ma, kopnięcia, zapasy lepsze niż Gustafsson o wiele no i korzysta z zasięgu i raczej takiego błędu nie popełni. Wyraźnie na Jonesa stawiam w tej walce, ale Rumble ma szanse. Widzieliście jakie łapy ma Johnson - patrzcie na wywiad Rogana z Johnsonem po walce - potwór. Rumble to comeback ala Lawler - gość się marnował i wykańczał zbijając do 170, 205 to jego waga. Gustafsson za mało polegał na dystansie i z tego co pamiętam mało prostych używał. Nie był zbyt ostrożny jak powinien, ale nie jest powiedziane, że w rewanżu by przegrał tak samo że by z Jonesem nie wygrał. Gustafsson ma nadal chyba największe argumenty na Jonesa. Jestem ciekaw co by się stało z Overeemem jakby mu Johnson wyj**ał czysty cios prosto w szczękę np taki podbródkowy ze 100% siłą - ja p******e Johnson to być może obecnie najmocniej uderzający fighter w 205 a może i w całym UFC