PŚ w skokach

Tajner: Mam to "nieszczęście", że pracuję z Małyszem

Przez ostatnie dni telefon Apoloniusza Tajnera, trenera kadry polskich skoczków, milczał. Dopiero we wtorek wieczorem udało się do niego dodzwonić dziennikarzom "Sportu".


"Proszę mnie zrozumieć. Mam to 'nieszczęście', że pracuję z Adamem Małyszem. Słowa 'nieszczęście' używam tu w wielkim cudzysłowie i przewrotnej przenośni, gdyż - co oczywiste - praca z Adamem to szczęście dla trenera, ale nieszczęście dla człowieka, będącego pod stałą presją. Przecież każdy nasz krok jest śledzony. Naprawdę rozumiem ogromne zainteresowanie dziennikarzy i kibiców, ale czasami musimy się odizolować. Przecież wszyscy teraz ciągle pytacie - w jakiej formie jest Adam i co się z nim dzieje, że gorzej skacze. Cokolwiek bym nie odpowiedział to i tak będzie źle. Będą plotki oraz domysły jak te, że jest konflikt między Adamem a mną" - powiedział Tajner.


Pozdro - Tomek

W skokach Małysza jest wyraźna poprawa

Na trzy dni przed konkursem o Puchar Świata w Zakopanem wczoraj do południa po raz ostatni ćwiczył Adam Małysz – informuje „Dziennik Polski”.


- Adam trenował najpierw na Średniej, potem na Wielkiej Krokwi, w sumie przez dwa dni oddał około 20 skoków - powiedział drugi trener reprezentacji Piotr Fijas.

- W skokach Adama jest wyraźna poprawa, ale jak jest naprawdę, zweryfikują to zawody. Po południu Adam wrócił do domu w Wiśle, do Zakopanego przyjedzie w czwartek. Wczoraj ćwiczyli też inni zawodnicy z kadry "A" i skoczkowie z kadry "B" Heinza Kuttina. Dobrze prezentowali się Marcin Bachleda, Mateusz Rutkowski. Ćwiczył też Słowak Mesik. Dzisiaj ma ćwiczyć czwórka zawodników (Tomisław Tajner, Tomasz Pochwała, Robert Mateja, Krystian Długopolski), która wróciła ze startów o Puchar Kontynentalny w Japonii. Po tych treningach ustalimy wspólnie z Heinzem Kuttinem skład 9-osobowej reprezentacji na pierwszy, sobotni konkurs – dodał Fijas.

Więcej w "Dzienniku Polskim"


Pozdro - Tomek

Coś tam zaiskrzyło. Coraz głośniej jest o konflikcie między Adamem Małyszem i Apoloniuszem Tajnerem - pisze "Życie Warszawy".

Nie ma otwartego konfliktu - zapewnia prezes Polskiego Związku Narciarskiego Paweł Włodarczyk. - Trener Tajner zapewniał mnie, że cały czas ma kontrolę nad tym, co się dzieje z Adamem. Jestem też cały czas w kontakcie z ludźmi blisko związanymi z Małyszem. Oni potwierdzają wersję Pola. Nie ma jednak co ukrywać, że coś tam między oboma panami zaiskrzyło. To zresztą chyba normalne. Jak nie ma wyników, zaczyna się szukać przyczyn. Według mnie, skończył się czas stosunków ojcowsko-synowskich.

wp.pl

كل واحد حيا
mAt3uSz
*Doradca działu Aktualności*

Wielka Krokiew dla wielu jest najpiękniejszą naturalną skocznią świata. Zbliża się też moment, kiedy będzie o niej można powiedzieć, że jest najnowocześniejsza - dowiadujemy się z "Życia Warszawy".

Dwa lata temu do użytku oddano wieżę sędziowską. Przed rokiem zamontowano sztuczne oświetlenie. Teraz skoczkowie doczekali się nowego domku, w którym będą mogli czekać na swój start. Zastąpił starą, drewnianą chatkę pamiętającą czasy mistrzostw FIS z 1962 roku.

To jeszcze nie koniec modernizacji. W czerwcu skocznia zostanie pokryta igelitem. Będzie można na niej organizować zawody o Grand Prix, które wedle planów FIS wkrótce mogą być zaliczane do klasyfikacji Pucharu Świata. Jeśli znajdą się pieniądze, rozpocznie się też budowa kabin komentatorskich i szatni dla zawodników.

wp.pl

كل واحد حيا
mAt3uSz
*Doradca działu Aktualności*

Kojonkoski: Małysz postępuje uczciwie

Dziennikarze „Rzeczpospolitej” rozmawiali z trenerem Norwegów Miką Kojonkoskim na temat Adama Małysza. Ostatnio trzykrotny zdobywca PŚ trenował z pierwszym trenerem i wujkiem Janem Szturcem, czy Polak postępuje uczciwie?


- Nie tylko postępuje uczciwie, ale bardzo normalnie. Tak zachowuje się wielu skoczków, którzy mają przejściowe kłopoty z tym automatyzmem, bo zakładam, że o to chodzi w przypadku Adama. Dlaczego to jest normalne? Kiedy skoczek ma gorsze wyniki, próbuje wrócić do tego, co robił dawniej, do starego sposobu treningu – twierdzi Kojonkoski.

- Powrót do przeszłości nie musi wcale rozwiązać kłopotów skoczka, ale w żadnym razie nie wolno się temu sprzeciwiać. Dopiero byłyby nerwy, konflikty. Trzeba to przeczekać i pomóc wyjść z kryzysu. Trener to nie tylko znawca skoków, ale również pedagog. Na ogół powrót pod skrzydła dawnego trenera jest dosyć szybki – dodaje.

- Szczerze współczuje Małyszowi, bo wiem, jaką ma pozycję w waszym kraju, jak jest popularny. Każdy skoczek, którego noszą na rękach, jest w trudniejszej sytuacji i tak jest z Adamem. Chociaż nie jestem blisko, wiem, że Adam jest silną osobowością i powinien z tego kryzysu wyjść szybko. Przecież on już miewał słabsze wyniki i wracał na szczyt. To nie jest kwestia jakiejś wielkiej pracy, to kwestia trafnego rozpoznania przyczyny gorszej formy. Wierzę, że Adam bardzo chce wrócić na swoje dawne miejsce. Jak bardzo chce - to wróci – zakończył Fin.

Pozdro - Tomek

PŚ w skokach


Super Express/ŁW/16 stycznia 2004 08:26


"Drugiego Małysza nie będziecie mieli już nigdy"

W ostatnich dniach polskie media wiele miejsca poświęcały domniemanemu konfliktowi Adama Małysza z Apoloniuszem Tajnerem. Według "Super Expressu" prezes PZN przygotował wariant awaryjny, gdyby do takiej sytuacji rzeczywiście doszło.


Apoloniusza Tajnera miałby na stanowisku trenera zastąpić prowadzący obecnie kadrę B, Heinz Kuttin.

"Nie ukrywam, że mam ambicje pracy z pierwszą reprezentacją. Czy to Polski, czy Austrii. Gdybym otrzymał ofertę z Polskiego Związku Narciarskiego, to, pod pewnymi warunkami, powiedziałbym 'tak'" – powiedział "Super Expressowi" Kuttin. – "No bo który trener nie chciałby pracować z Małyszem, na swój sposób polerować ten diament?" – dodał.

Według "Super Expressu" określenie "na swój sposób" jest symptomatyczne. Okazuje się bowiem, że współpraca pomiędzy Tajnerem a Kuttinem praktycznie nie istnieje.

"Nie wiem, co na treningach wykonują podopieczni trenera Tajnera, nie znam jego metod. Nie interesowałem się tym" - przyznał Austriak. - "Ja idę swoim szlakiem. Czy to droga austriacka? Nie wiem, to po prostu dobra droga. Tego jestem pewien".

Z obserwacji Kuttina wynika, że ostatnie skoki Małysza sygnalizowały lekką zwyżkę formy, ale... - "W tym momencie nie jest to skoczek na wygranie konkursu" - stwierdził Austriak. Sam skupia się jednak nie na Małyszu, a na swojej grupie z Mateuszem Rutkowskim na czele.

"W ciągu kilku dni zrobiono z Rutkowskiego gwiazdę. Zdecydowanie za szybko. Przed nim jeszcze sporo pracy. Czy to talent na miarę Małysza? No cóż, drugiego Małysza nie będziecie mieli już chyba nigdy" - zakończył Heinz Kuttin.

Pozdro - Tomek

I trening: Hoellwarth najlepszy

Martin Hoellwarth uzyskał najlepszy wynik na pierwszej piątkowej serii treningowej przed zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Austriak skoczył 133,5 m.


Norweg Sigurd Pettersen wylądował 1,5 m bliżej, a Austriak Thomas Morgenstern osiągnął 131,5 m.

W pierwszej serii treningoweej wziął udział zaledwie jeden reprezentant Polski - Krystian Długopolski, który uzyskał 113 m (28. miejsce).

Wszyscy skakali z 12. belki startowej.


Pozdro - Tomek

Lp. nr zawodnik kraj odl.
1. 49. Hoellwarth Martin AUT 133.5
2. 50. Pettersen Sigurd NOR 132
3. 45. Morgenstern Thomas AUT 131.5
4. 51. Ahonen Janne FIN 129
5. 48. Ljoekelsoey Roar NOR 128.5
6. 41. Hannawald Sven GER 123.5
6. 47. Zonta Peter SLO 123.5
8. 40. Hautamaeki Matti FIN 122.5
8. 43. Romoeren Bjoern Einar NOR 122.5
10. 23. Janda Jakub CZE 120.5
11. 24. Hocke Stephan GER 119.5
11. 42. Uhrmann Michael GER 119.5
11. 25. Loitzl Wolfgang AUT 119.5
14. 36. Widhoelzl Andreas AUT 119
14. 29. Schmitt Martin GER 119
16. 22. Schwarzenberger R. AUT 118.5
16. 38. Spaeth Georg GER 118.5
18. 30. Kokkonen Akseli FIN 118
19. 35. Mechler Maximilian GER 117.5
19. 46. Lindstroem Veli-Matti FIN 117.5
21. 28. Bardal Anders NOR 117
22. 31. Kofler Andreas AUT 116
23. 17. Peterka Primoz SLO 115.5
24. 37. Goldberger Andreas AUT 115
25. 21. Ritzerfeld Joerg GER 114.5
26. 26. Solem Morten NOR 114
27. 32. Bystoel Lars NOR 113.5
28. 27. Herr Alexander GER 113
28. 2. Długopolski Krystian POL 113
30. 9. Damjan Jernej SLO 112
31. 8. Mazoch Jan CZE 111.5
32. 18. Silajew Aleksiej RUS 111
32. 19. Nagiller Christian AUT 111
34. 39. Kiuru Tami FIN 110.5
35. 15. Ruuskanen Juha-Matti FIN 110
36. 10. Mesik Martin SVK 108.5
36. 13. Kranjec Robert SLO 108.5
36. 33. Ingebrigtsen Tommy NOR 108.5
39. 14. Wassiliew Dmitri RUS 107.5
40. 20. Matura Jan CZE 99.5
41. 5. Bogataj Jure SLO 95
42. 34. Benkovic Rok SLO 85.5
43. 4. Tajner Tomisław POL DNS
43. 3. Mateja Robert POL DNS
43. 1. Stoch Kamil POL DNS
43. 11. Tajner Wojciech POL DNS
43. 16. Bachleda Marcin POL DNS
43. 12. Skupień Wojciech POL DNS
43. 7. Rutkowski Mateusz POL DNS
43. 44. Małysz Adam POL DNS
43. 6. Anisimow Maksim BLR DNS


Pozdro - Tomek

Zakopane: Bardal najlepszy na II treningu

Anders Bardal (numer 28.) wygrał drugą serię treningową przed zawodami Pucharu Świata w skokach w Zakopanem. Norweg poszybował na odległość 129,5 metra. Po jego skoku obniżono rozbieg na 11 belkę.


Drugie miejsce zajęli ex aequo Niemcy Alexander Herr i Stephan Hocke po 127,5 metra.

Podobnie jak w pierwszym treningu, z 9 zgłoszonych do treningu Polaków wystartował tylko Krystian Długopolski, który skoczył 117 m (23. miejsce).

Kolejny piątkowy trening (jedna seria) zaplanowany został na godzinę 16.00

Pozdro - Tomek

Wyniki II treningu:

Lp. nr zawodnik kraj odl.
1. 28. Bardal Anders NOR 129.5
2. 24. Hocke Stephan GER 127.5
2. 27. Herr Alexander GER 127.5
4. 35. Mechler Maximilian GER 126.5
5. 48. Ljoekelsoey Roar NOR 125.5
6. 47. Zonta Peter SLO 125
6. 29. Schmitt Martin GER 125
8. 49. Hoellwarth Martin AUT 124.5
8. 17. Peterka Primoz SLO 124.5
10. 13. Kranjec Robert SLO 124
10. 30. Kokkonen Akseli FIN 124
10. 45. Morgenstern Thomas AUT 124
13. 21. Ritzerfeld Joerg GER 123.5
13. 33. Ingebrigtsen Tommy NOR 123.5
13. 26. Solem Morten NOR 123.5
16. 25. Loitzl Wolfgang AUT 122
17. 22. Schwarzenberger R. AUT 121.5
18. 38. Spaeth Georg GER 119.5
19. 31. Kofler Andreas AUT 119
20. 50. Pettersen Sigurd NOR 118.5
21. 32. Bystoel Lars NOR 118
22. 23. Janda Jakub CZE 117.5
23. 34. Benkovic Rok SLO 117
23. 9. Damjan Jernej SLO 117
23. 2. Długopolski Krystian POL 117
23. 51. Ahonen Janne FIN 117
27. 15. Ruuskanen Juha-Matti FIN 116.5
28. 37. Goldberger Andreas AUT 115.5
28. 41. Hannawald Sven GER 115.5
28. 42. Uhrmann Michael GER 115.5
31. 18. Silajew Aleksiej RUS 115
32. 46. Lindstroem Veli-Matti FIN 114.5
32. 20. Matura Jan CZE 114.5
32. 8. Mazoch Jan CZE 114.5
35. 10. Mesik Martin SVK 112.5
35. 19. Nagiller Christian AUT 112.5
37. 40. Hautamaeki Matti FIN 111
38. 43. Romoeren Bjoern Einar NOR 110.5
38. 14. Wassiliew Dmitri RUS 110.5
40. 5. Bogataj Jure SLO 110
41. 36. Widhoelzl Andreas AUT 109.5
42. 39. Kiuru Tami FIN 106.5
43. 3. Mateja Robert POL DNS
43. 4. Tajner Tomisław POL DNS
43. 1. Stoch Kamil POL DNS
43. 6. Anisimow Maksim BLR DNS
43. 12. Skupień Wojciech POL DNS
43. 11. Tajner Wojciech POL DNS
43. 7. Rutkowski Mateusz POL DNS
43. 16. Bachleda Marcin POL DNS
43. 44. Małysz Adam POL DNS




Pozdro - Tomek