Chciałbym się przygotować do pierwszej od 3 lat masy. Do końca listopada byłem na mocnej rekompozycji na pierwszym w życiu cyklu z Propem. Efekty były mega pozytywne. Trenowałem splitem 4xweek + 1 trening na basenie(kurs) i 1x w tygodniu 5-6km jog w terenie.
Ze 103 kg zbiłem do 95 z mocną poprawą sylwetki. Obecnie docinam do połowy lutego ile się da. 3-4x week mocny FBW + cardio.
Od połowy lutego chciałbym wejść na drugą w życiu masówkę. Jeżeli chodzi o dietę jestem skrajnym counterem. Liczę kalorię, jem dobrze, gotuję codziennie, trzymam michę w 90%.
Główny problem stanowi dobór środków. Mój jedyny "znawca" z którym mam kontakt chciałby żebym brał chyba wszystko co możliwe(prop+npp,t3,oxe), a ja mam minimalistyczne podejście do tematu.
Chciałbym żebyście mi doradzili, polecili, zasugerowali co i jak.
Osobiście myślę o czymś w tym rodzaju
Prop 1-14 100mg/e2d
Meta 1-4 30mg/ed
Zakończyć zwykłym odblokiem 2 listki clomu. Nie wiem czy warto HCG brać pod uwagę?
Przy poprzednim cyklu 1-12 prop w 6 i 11 tygodniu estradiol trzymał się 2x ponad normę. Odblokowałem się 1 listkiem clomu 5x100mg . Wszystko grało i gra dalej.
Czy taka masa się opłaca, możliwe są sensowne przyrosty na rygorystycznym treningu i diecie?
Nie miałem kontaktu z deką ale myślę czy warto ją brać pod uwagę, kiedy byłby to dopiero drugi cykl?
Zmieniony przez - Keepfit w dniu 2015-01-12 15:40:34