Jak najlepiej zredukować ten fat? Czy jest możliwość rekompozycji?

słuchaj musisz się zdecydować. Masę masz bardzo małą i z tego co piszesz masz problemy z jej nabieraniem. Nie jest możliwa redukcja przy jednoczesnym budowaniu masy, co więcej przy redukcji w zależności od organizmu, diety czy treningu masa spada. Zdecyduj więc co jest twoim celem i "pod to" przygotuj trening i dietę.

a swoją drogą ktoś nagadał ci bzdur, że przy robieniu masy można jeść ile się chce i co się chce, a i tak nie przytyjesz. Po prostu miałeś źle skomponowaną dietę i trening ( nie jestem specjalistą od treningu na masę, ale pełno jest tu postów na ten temat)

Nie jadlem co sie chce, tylko jadlem same zdrowe rzeczy tylko w duzych ilosciach, wegle po5-6g, reszta wszystko równo, tłuszcze 1g, białko 2g. Jestem podobno ekto więc muszę dużo jeść.
Moim problemem jest jednak słaba aktywność fizyczna, codziennie dużo siedze i chyba mój metabolizm jest średni, stąd się zalałem bardziej niż robiłem mase. W dodatku nie jem warzyw bo ich po prostu nie lubie. A takto diete trzymam, nie używam nawet cukru, soli nie jem słodyczy. Nie wiem jak moglem ne zrobic masy, wszyscy mi mowili ze jsetem bardzo dokladny bo wszystko liczylem i wazylem na kalkulatorze.
Redukcje bede robil bo tak jak mowilem innego celu tu nie ma, przeciez nie można masować z 20% bf. Po redukcji, za jakiś miesiąc wróce na mase ale bede jęść mniej niż te 3300kcal co jadłem przy aktywności takiej że byłem tylko na siłowni 3x w tyg. Jednak chyba trzeba sie ruszac na masie a nie tak jak mowili że jestes ekto to ogranicz aktywnosc fizyczna.....

to, że jesteś drobny, nie oznacza, że jesteś tzw. ekto, to sztuczny podział, nie mający wiele wspólnego z rzeczywistością, jak widzisz, można z budowy ciała i ilości mięśni być jak ekto, a zalewać się jak powiedzmy tak zwany endo. Klucz to reagować w porę i sterować ilością kcal, nie iść zaparte bo ktoś powiedział, że jesteś ekto, to musisz nic nie robić i wpieprzać ile się da.

No teraz juz za pozno wiec nie ma co gadac. Wrzuciłbym diete to ocenisz?
I zeby bylo jasne bo zapomne, trening fbw 3x w tyg a w dni nietreningowe tabate 4min robic tak? Nic innego? zadna aktywnosc? moge siedziec przed kompem normalnie i sie nie ruszac i bede chudl?

Wrzuć. W dni wolne może być tabata, choć zacząłbym od samej diety i siłowego.

Dlaczego tak martwisz się że dodatkowa aktywność spali mi mięśnie?? Bo o to głownie chodzi taK? Dlaczego mam tylko na siłowni spędzać czas? Waga mi teraz stoi, mimo ze jem 2000kcal co jest i tak -1000kcal na deficycie. Wina metabolizmu? Nie watpie.

Zmieniony przez - avertos w dniu 2015-01-10 18:52:45

co takiego ma Ci spalić? Chodzi o to, by wkładać pracę proporcjonalnie do potrzeb i efektów. A, że waga stoi to wina tego, że masz do dupy miskę, nie metabolizmu.

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2015-01-10 18:57:40

Na ten moment waga mi stoi, zeszła tylko ta woda a brzuch i fałdy wciąż takie same, moze na zdjeciach widac ze jestem chudy i nie mam po co redukowac ale jak nie napinam brzucha a na wszystkich zdjeciach było z ostrą napinką i wciąganiem bzrucha, to jak siedze to widac konkretnie fałdy... w koncu i tak musialem je wrzucic wiec proszę wrzucam zdjecia, nadal uważasz że mam ograniczyc sie tylko do treningu siłowego 3x w tyg i reszte dnia przesiadywac na dupe przed kompem?

ale ile jeszcze będziesz biadolił i pisał to samo, zamiast brać się do roboty?