Nie, nic nie biorę, nawet moja suplementacja odżywkami nie jest zbyt regularna. Po prostu nie mam zbytnio głowy do pilnowania niektórych rzeczy.
Nie mam pojęcia z czego ma wynikać ta życiówka 190 kg? To wcale nie jest duży ciężar.
Dawno temu trenowałem
trójbój siłowy. W wadze do 90 kg robiłem wyniki około 800 kg. Co wcale nie było czymś spektakularnym.
Wydaje mi się, że siła to kwestia predyspozycji. Co do życiowej formy - to jeszcze mi trochę brakuje - ale zakładam, że do tej formy wrócę.
Jeżeli chodzi o wiek i sporty siłowe to moim zdaniem się muylisz, ludzie po 40 często osiągają naprawdę niezłe wyniki. Mam kilku znajomych, którzy w wyciskaniu przekroczyli granicę 300 kg dopiero w wieku powyżej 40 lat.
Co do redukcji, to nie jest ona aż tak sumienna, zresztą celowo. Chcę dać czas skórze, żeby się ściągnęła. Ścisłe miałem 5 miesięcy na diecie ketogenicznej.
Od kiedy jestem na zbilansowanej, to opiera się ona głównie na odczuciach organizmu niż na tabelach.
I na koniec: nigdy nie byłem i nie będę kulturystą, nie mam do tego predyspozycji. Przez jakiś czas byłem trójboistą siłowym i rugbystą
100 kg w wyciskaniu zrobiłem na pierwszym albo drugim treningu klatki w wieku 17 lat i wadze około 80 kg.
W wieku 19 lat na 140 kg robiłem serię po 5 powtórzeń w wadze 82.5 kg bez jakichkolwiek odżywek czy nawet regularnego i prawidłowego odżywiania.
Pierwszy suplement jaki miałem okazję spróbować to była kreatyna zasponsorowana przez AZS po udanych zawodach faktycznie wtedy dołożyłem ze 20 kg na ławce w ciągu 2 miesięcy, ale nawet nie pamiętam dokładnie kiedy to było.
(ponieważ było to strasznie dawno
).
kabo9
: 
Anonim
wason77
