aktywność fizyczna, a spowolniony metabolizm?!

Witam wszystkie Panie oraz Panów:) Otóż mam problem z określeniem prawidłowego poziomu aktywności fizycznej oraz zaprzestaniem chudnięcia . Na co dzien praca 6h stania jako dermokonsultantka, 30-35minut rowerka stacjonarnego, badz silownia(abs,spinning) a takze jakies spotkanie,wyjscie etc. Od lipca jestem weganka, w ciagu dnia narzucilam sobie 1500kcal, rzadko 1600, zdarzylo mi sie w ostatnim miesiacu przekroczyc kalorycznosc do 2700-2800(niekontrolowany cheat day). Jem objetosciowo duzo, ale kalorii sie trzymam i widze ze zamiast utrzymywac w miare niski poziom tkanki tluszczowej nie dzieje sie nic abo nawet odwrotnie. Jak ponownie rozruszac metabolizm, bo czuje ze organizm ma problem z trawieniem, szybko marzne, stala temperatura 35,5-6
Z gory dziekuje za odpowiedzi;)

Czyli cel juz jest wzglednie okreslony. Pozostaje pytanie: ile wynosi w tym momencie moje zapotrzebowanie? W internecie jest pelno kalkulatorow cpm ale mam do nich dystans i czy jest dobry wzor chyba ze juz teraz obliques jestes w stanie dobrac ;)

Daj ankietę i wypiskę z tej diety

Płeć : kobieta
Wiek : 20
Waga : 56
Wzrost : 175
Obwód klatki : 82
Obwód ramienia : 22
Obwód talii : 62
Obwód uda : 38
Obwód łydki : 29
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 20%
Aktywność w ciągu dnia : praca stojąca ( 6h ) , 30-35minut rowerka stacjonarnego albo siłownia ( abs, spinning )
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : w/w
Odżywianie : zdrowy weganizm ( bez słodkości, białego pieczywa itd )
Cel : redukcja rozłożona w czasie oraz poprawienie metabolizmu
Ograniczenia żywieniowe : brak stwierdzonej nietolerancji pokarmowej
Stan zdrowia : niskie ciśnienie(od dziecka), słabe krążenie oraz temperatura 35,5-6
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, rower stacjonarny, łyżwy
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : możliwe aczkolwiek nie przepadam za suplementami
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana

Dieta;
Podam ogólnie co w ciągu dnia zjadam, rozkład poszczególnych produktów jest bardzo różny:
-400g brukselki
-100g soczewicy zielonej
-100g kaszy jaglanej/gryczanej
-5g oleju rzepakowego
-250-300g warzyw na patelnie
-140g chleba razowego
-100g pomidora

Zmieniony przez - marta.vege w dniu 2014-12-18 21:55:29

W którym miejscu mierzyłaś udo?

Po środku, poprawka 45

Jesteś mojego wzrostu i ważysz tyle, co ja, a wymiary masz strasznie malutkie ;) Musisz być strasznie drobna, albo o figurze chudej modelki.

Wrzuć zdjęcia, bo skoro chcesz jeszcze redukować, wydaje mi się, że jesteś skinny fat. ;) Tutaj rozwiązaniem nie jest odchudzanie, nawet rozłożone w czasie, a nabranie masy mięśniowej - co z pewnością też napędzi Twój metabolizm. Ćwiczenia cardio, i szczególnie interwały, chyba też się pod tym względem sprawdzą.
Przy nabraniu mięśni proporcje sylwetki korzystnie się zmieniają - mówię z własnego doświadczenia.
I nie wiem, jak to jest z wliczaniem kcal w dietach wegan i wegetarian - dziewczyny jedzące mięso, zieleniny nie wliczają.
Ale poczekaj na opinię którejś z Moderatorek ;)

Dodałam zdjecie tak jak prosilas. Nie jest najlepszej jakoci ale mysle ze mozna cos na jego podstawie ocenic ;) Przepraszam za brak polskich znakow ale system szwankuje;/

Nie widać zdjęć ;)

Zrobilam to w moich postepach chyba ze chodzilo o zmiane avatara; p

zrób normalne neutralne zdjęcia sylwetki, to co wkleiłas pokazuje tylko twój wypchnięty brzuch, powinnaś sie nauczyć go trzymać, albo zmienić cos w diecie jeżeli ciebie pęczy.
Zgadzam sie z przedmówczynią, tu nie ma czego redukować, jesteś chuda, za chuda, powinnaś miec spokojnie 5kg mięsni więcej wtedy nie mówiłabyś o spowolnionym metabolizmie to co robisz prowadzi ciebie do sylwetki dziecka z Afryki

Dobrze ze powiedzialas o tym brzuchu bo nie wiedzialam czy tylko ja mam takie wrazenie, odstawilam na chwile straczki ale on wcale nie 'opada', doslownie jakbym miala ucisk od srodka, a przeciez nie prowadze diety ciezkostrawnej. Nabieranie masy miesniowej ok ale to prowadz rowniez do nabierania tkanki tluszczowej, czy sie myle? Co do chudosci nie jestem wychudzona widze tkanke na udach czy biodrach, kiedys owszem wygladalam jak rubikowa ale przybralam te 3-4 kilo a teraz zalezy mi na ciut zmniejszeniu tkanki tluszczowej z brzucha i tak jak mowisz zwiekszeniu tkanki miesniowej. Zalezy mi na wygladzie modelek z vs , ich miesnie sa bardzo widoczne a przy tym utrzymuja nisku poziom tkanki tluszczowej. Mam nadzieje ze nie spadnie w tym momencie fala krytyki bo to nie sa sylwetki szkieletow z typowych wybiegow.

Zmieniony przez - marta.vege w dniu 2014-12-19 14:03:55