KSW 29 Reload – wyniki walk i dyskusja

Spokojnie, sparowałem i to nie raz... o to sie martwić nie musisz
poprostu wygląda to dziwnie i tyle, bo aż jakby odskoczył do tyłu. Nie chce siać żadnych teorii spiskowych, wkleiłem to w ramach raczej ciekawostki

Brak siły pierwszorzędna prawa, zlany potem Pudzian i sam Nastula to druga. Efekt widzieliśmy. Jak pisałem gdyby to było dużo szybciej Pudzian by jęknął i odklepał.

Nie ogladalem ale widze ze tradycji Komicznych Szwindli Wiejskich ciag dalszy?
Mamud prawie przegral?
Szkoda Pawla

To,że nie wygrał w pierwszych 2 minutach walki,to nie znaczy od razu,że prawie przegrałPełna kontrola przez 3 rundy,z wyłączeniem jednej akcji Coopera w której ładnie przycelował Mamuta

Ja tam żadnej dominacji nie widziałem, bardziej bliska walka.

dominować nie dominował,ale miał walkę na tyle pod kontrolą,że oprócz jednej akcji,ani przez chwilę nie był w poważnym zagrożeniu.Jeszcze co do Strusa,to zrobił optyczną przewagę tymi uderzeniami,ale jeśli chodzi o konkrety,to sam wygląda jakby wpadł na czołówkę z tramwajem,a Silva jakby w ogóle nie walczył

Zapraszamy do zapoznania się z opiniami Artura Sowińskiego i Vaso Bakocevica dotyczącymi ich walki na KSW 29 Reload. Obaj zawodnicy są pewni swojego zwycięstwa chociaż Vaso Bakocevic zdaniem sędziów przegrał walkę niejednogłośną decyzją i nie zgadza się z takim werdyktem.

Artur Sowiński po KSW 29 Reload – „Mogłem to lepiej rozegrać, ale jestem pewien swojej wygranej”

Artur „Kornik” Sowiński stoczył na gali KSW 29 Reload bardzo emocjonującą i zaciętą walkę z Vaso Bakocevicem, która zakończyła się niejednogłośną decyzją na korzyść Artura, co dla wielu osób jest decyzją kontrowersyjną. Mimo sprzeciwu Vaso, Artur jest pewien swojej wygranej lecz przyznaje, że mógł zrobić nieco więcej. Sowiński stwierdził, że jest gotowy na rewanż z Bakocevicem by ostatecznie rozwiać wątpliwości.

Vaso Bakocevic po KSW 29 Reload – „Mogę walczyć z każdym kogo da mi KSW nawet z kategorii ciężkiej”

Vaso Bakocevic zdaniem sędziów punktowych przegrał niejednogłośnie z Arturem Sowińskim i właśnie ten werdykt wywołał spore kontrowersje. Vaso nie krył zdziwienia i oburzenia po ogłoszeniu wyniku i jest zdania, że zwycięstwo należy się jemu. Mimo wszystko Vaso nie stracił humoru i w swoim stylu odpowiedział nam na kilka pytać. Jeśli jesteście ciekawi co zawodnik z Czarnogóry sądzi o tej walce i jakie ma dalsze plany związane z KSW, to zapraszamy do obejrzenia wywiadu.

Sowiński vs Bakocevic - wywiad



Piotr Strus po KSW 29 Reload – „Jestem rozczarowany werdyktem”

Piotr Strus na gali KSW 29 Reload zmierzył się z Jayem Silvą, jednak jak sam przyznaje nie jest zadowolony z werdyktu sędziów, którzy ogłosili większościowy remis. Piotr zdradził także z kim chciałby teraz zawalczyć w najbliższej przyszłości oraz dlaczego zaraz po walce zajął się konsumpcją kanapek, ale o tym dowiecie się oglądając wywiad.

Piotr Strus - wywiad



Robert Radomski i Mateusz Piskorz swoją walką w karcie wstępnej otworzyli galę KSW 29 Reload dając bardzo emocjonujący pojedynek już na samym początku. Zapraszamy do obejrzenia wywiadów z zawodnikami.

Robert Radomski po KSW 29 Reload – „To była bardzo trudna walka, Piskorz postawił wysoko poprzeczkę”

Robert Radomski zmierzył się z Mateuszem Piskorzem na KSW 29 Reload i obaj zawodnicy jak na kartę wstępną pokazali bardzo dużo woli walki do samego końca. Radomski przyznaje, że Piskorz był trudnym rywalem i zaskoczył go, jednak solidne przygotowanie pomogło mu w zwycięstwie.

Mateusz Piskorz po KSW 29 Reload – „Porażki uczą wygrywać”

Mateusz Piskorz stwierdził, że w trzeciej rundzie z Robertem Radomskim stracił za dużo sił i zabrakło opanowania, co przyczyniło się do porażki. „Juhas” mimo porażki jest pozytywnie nastawiony i uważa, że trzeba dalej robić swoje, a porażki przekuwać na kolejne zwycięstwa.

Radomski vs Piskorz - wywiad



Karol Celiński po KSW 29 Reload – „Boks trenuję przez większość życia i to dało mi zwycięstwo”

Karol Celiński, to zwycięzca drugiej walki z karty wstępnej w której zmierzył się z Tomaszem Kondraciukiem. Ta walka bez wątpienia należała do jednych z najlepszych walk całej gali dzięki emocjonującym wymianom bokserskim. Celiński dzięki doświadczeniu bokserskiemu zdominował pod koniec Kondraciuka do tego stopnia, że narożnik postanowił poddać swojego zawodnika.

Karol Celiński - wywiad

Fight24

siema mozna gdzies obejrzec walke kaidowa

Piskorz się wygazował i Radomski słusznie wygrał

ale Kondraciuk dostał wj**e! 2 oka zamknięte, ale i tak ma twardą głowę!

nie czytałem waszych komentarzy, ale kumpel mi powiedział, że tu większość twierdzi, że Kornik przegrał walkę. Może nie punktowałem w 100%, bo oglądałem w towarzystwie, ale dałem to 29-28 dla Kornika. Domyślam się, że chodzi wam o 2R.. przecież Kornik go w tajskim kolanami pojechał a to, że się poślizgnął i tamten go przeleżał nie daje mu rundy. Tak czy inaczej nie widze w tej decyzji NIC kontrowersyjnego. Też nie trawię KSW, ale to mi obiektywizmu nie zabiera.

Gamrot to spory talent, przyszłość, oby tylko postępy robił

z tego co pamiętam to punktowałem dla Narkuna, ale pamiętam, że to była bliska walka.

Strus-Silva - remis dobry, ale chyba Strus powinien to wygrać, 1R przegrał, ale pozostałe wygrał/mógł wygrać. Silva potem tylko błaznował.

Mańkowski miał łatwą walkę

Pudzian-Nastula - ja p******e dobrze, że Nastula na emeryture idzie, bo mieć cardio gorsze od Pudziana to Pudzian słusznie wygrał, ale cardio, technika... zaraz jaka technika haha no, ale on od freaków jest, ja szanuję Pudziana tj pisałem wcześniej, ale słabo się zaprezentował, to, że obalał starego ponad 20kg lżejszego Nastule to nie szał, ale własnie Pudzian powinien obalać i kontrolowac, bo to ma w miarę okey a antytalentem do stójki jest, pcha ciosy, potem niskie kopnięcia wyglądały jakby był pijany.

Mamed Mamed Mamed - kontuzja. Okey kontuzja, ale wyszedł do walki na wlasne ryzyko jak mówił czyli był gotowy do walki. Moje zdanie zawsze takie jest. Cooper dał bardzo dobrą walkę nie dał się poddać, zapaśniczo i kondycyjnie zaj**iście no, ale przej**ał i tak 30-27/29-28 więc Mamed był lepszy. Inna gadka by była o tej kontuzji gdyby Cooper dał się poddać w 1R. Cooper dobrze zawalczył, Mamed boksersko nigdy wspaniały nie był. Co do kontuzji to poważna napewno, ale skoro wyszedł to mógł walczyć na takim poziomie, że wierzył w wygraną czyli nie tak jakby nie miał kontuzji, bo nie został zmuszony wręcz przeciwnie do wyjścia do klatki. Poza tym adrenalina i środki przeciwbólowe - nie było widać u niego jakichś problemów z tej sprawy, walzcył w stójce, kopał, obalał, bronił obaleń, szedł do balachy, szedł do skrętówki więc.. Mamed mimo, że się trochę wygazował dałdobrą 3R trzeba mu to przyznać

Vayo

Jeszcze co do Strusa,to zrobił optyczną przewagę tymi uderzeniami,ale jeśli chodzi o konkrety,to sam wygląda jakby wpadł na czołówkę z tramwajem,a Silva jakby w ogóle nie walczył

Ale po to są zasady żeby ich przestrzegać.
Jest system punktowania, według którego się ocenia walkę a nie widzimisie sędziów, kto lepiej wyglądał, albo mocniej bił.
GSP też po walce z Hendricksem wygladał o wiele gorzej, ale wypunktował i to się liczy.

Zmieniony przez - pater007 w dniu 2014-12-07 20:58:20