DT/ Ajaj!

7.12.14
DNT

Plan na dzisiaj taki:

Chleb tylko razowy , makaron tez ewentualnie lepiej warzywa straczkowe i nie jedz suszonych owocow

Dzięki Obliques, że zajrzałaś mnie skontrolować.

Własnie z tym chlebem to nie wiem, jaki tutaj mam wpisywać w michę, bo to jest chlebek pieczony przeze mnie na zakwasie żytnim, z udziałem mąki żytniej pełnoziarnistej i mąki pszennej pełnoziarnistej + jest też trochę zwykłej pszennej.
No nie zawsze też mam czas upiec ten chleb, dlatego czasami albo piekę na drożdżach, żeby był swój albo drogą wyjątku dotychczas kupowałam z piekarni, z takim składem może być? Wiem, że słonecznika się nie poleca, ale tam jest go jak na lekarstwo.
mąka orkiszowa, woda, mąka żytnia, mąka pszenna, mąka żytnia zaparzona, drożdże, płynny zakwas, zaczyn, miód (0,5%), ekstrakt słodu jęczmiennego, słonecznik (posypka)

Dzisiaj jeszcze zjadłam zwykły makaron do rosołu. A pełnoziarnisty też będzie okej, czy musi być razowy, bo albo nie zwróciłam uwagi albo się nie spotkałam w sklepie z razowym?

Rodzynki jeszcze mogę wyrzucić, bo to plan, oki, oki.

Poprawiona micha na dziś
(makaron nie ten, ale to wiem już, zmieniam)


+ magnez, omega3, kapusta kwaszona, pomidory
+ 20xmostek biodrowy, 20xwymachy nóg stojąc, 20x wymachy nóg klęcząc

Zmieniony przez - ajajze w dniu 2014-12-07 22:04:17

Dzisiaj się pomierzyłam i nie jest tak "kolorowo" jak w ankiecie. Te pomiary dzisiejsze są niestety dokładniejsze, talii osy to ja (jeszcze!) nie mam.
Pomiary


Mam też zdjęcia poglądowe - b&w, do wyboru do koloru! Człowiek (no, może kobieta, bo faceci to w większości uważają się za Adonisów ) nie wie, że jest tak źle, dopóki nie zobaczy się z dystansu. Zapomniałam zasłonić i sąsiedzi mieli pewnie ubaw z moich prób podtrzymania telefonu świeczką, żeby stał w pionie i biegów na odcinku 2m plus "neutralne" ustawienie w ciągu 5 sekund (samowyzwalacz!). Mam nadzieję, że mnie tutaj nikt po dywanie nie rozpozna.
Foty




Micha:

+ gar brokuł, kapusta kiszona, ogórek konserwowy
+ omega3, Triphala
+ ćwiczenia od Obli

Dzisiaj siedzę do późnych godzin nocnych nad materiałem na jutrzejsze kolokwium, a jutro po całym dniu na uczelni - idę resetować się na siłownię.

Zmieniony przez - ajajze w dniu 2014-12-08 17:38:56

no widzisz, ale z dobrych infoto do wakacji może być fajnie, więc nie ma co jojczyć nad rozlanym mlekiem

Nooo, super by było Obli, jakbym do lipca była Ladies-laską! Będę do tego dążyć.

No to start!
____________________________
ROZKŁAD
+/- 1800 kcal, 120B/60T/200W

TRENING
(regulaminowy, nr 1 by Obliques)

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
B1. Wyciskanie sztangi skos góra
B2. Przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
C1. Prostowanie nóg w siedzeniu
C2. Wznosy tułowia z opadu
D. Plank (1x max)

Trening B.
A. Martwy ciąg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
B2. Ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
C1. Wypady
C2. Uginanie nóg leząc
D. Pompki (1x max)

Tydzień 1-2: 3x15
8.12.14 - 21.12.14
Tydzień 3-4: 3x12
22.12.14 - 4.01.15
Tydzień 5-6: 3x10
5.01.15 - 18.01.15
Tydzień 7-8: 3x8
19.01.15 - 01.02.15

Pomiary w poniedziałki.

Jak pójdzie zgodnie z planem, to skończę nawet przed sesją.

_________________________
Dzień 1
9.12.14 r.

Trening

+ aero 15 minut, ćwiczenia od Obli

Komentarz:
1. Czuję, że nie dałam z siebie wszystkiego. Tłumaczę to sobie tym, że dopiero wdrażam się w ciężary i myślę, że już w treningu B pójdzie mi lepiej. W przysiadzie podwijam ogon. Można coś na to poradzić?
2. Następnym razem na siłownię wybiorę się wcześniej i zrobię 20-25 minut aero, dzisiaj miałam straszny młyn związany z kolowium i przeniesionymi zajęciami.
3. W drodze na siłownię nadwyrężyłam kostkę i teraz cierpię. O ile podczas treningu mnie nie bolała, to teraz ledwo chodzę...

Miska

+ omega3, Triphala, magnez
+ niewliczone warzywa: ogórek konserwowy, moc kiełków brokuł, papryka
Trochę ten kurczak nie bardzo, ale następnym razem bardziej ogarnę.
____________
EDIT: Aha, Obliques, jakbyś miała chwilkę, to proszę powiedz mi, czy w dni, kiedy nie mam treningu siłowego, będzie okej, jeśli po prostu pójdę na siłownię na rowerek/orbiego? Czy może jakieś inne ćwiczenia?

Zmieniony przez - ajajze w dniu 2014-12-09 23:19:50

MOżesz jak najbardziej rowerek w dni nietreningowe jak masz czas ale nei przesadzaj na początek z ilościa bo pózniej nie będzi ez czego dodawać
No widać że nei dałas wszytskiego po powtórzeniach, ale tak wdrażasz sie
Na podwijanie ogona spróbuj szerzy rozstaw nóg, rozciaganie pośladków i dwójek, ćwicz HIM i HAM z posta dla połamańców (znajdziesz w regulaminie)
I zrób filmik przy okazji
I ćwicz przy ścianie przysiad na sucho tez w domu, tzn twarza do ściany, z rekami w górze, nauczy ciebei to świadomości trzymania pleców

Dobrze, to będę robiła HIM i HAM, ćwiczenia, które mi zadałaś na początku i kilkanaście przysiadów przy ścianie codziennie. Zrobię filmik z przysiadu na sucho i potem z siłowni jak mi wypadnie trening A. Właśnie myślałam, żeby pobiegać może trochę w te dni wolne, póki nie ma śniegu, a jest fajne, mroźne powietrze ale to zaczekam, aż kostka mnie przestanie boleć, zawinęłam w opaskę elastyczną i smaruję Naproxenem.

Mówisz Obli, że widać po powtórzeniach, że mogłam więcej, tzn., że powinnam więcej dokładać ciężaru (wiadomo do takiej granicy jakiejś poprawności technicznej) powiedzmy, żeby te 15 było na maxa czy ustalić sobie zakres 12-15, i tak dobierać ciężar?

Zmieniony przez - ajajze w dniu 2014-12-10 10:15:50