MagdaLenka88 DT

ekhm.. ja podebrałam od Lilith

Magdalenka, rzeczywiście cieżki nadmiar energii musiałaś mieć

Push- to już wszystko jasne ) Lil tak przy okazji jak juz jesteś wywołana- ja to za każdym razem jak czytam Twoje wypiski to się zastanawiam jak to jest możliwe ze masz w sobie tyle pary żeby np tak WL trzaskac i inne tego typu rzeczy!

Saida- no właśnie taki był nadmiar, że zjadłam i odcielo mi prąd dobrze ze mam wolne

Dziś kolejna wyprawa w góry, tym razem rowerowa 2h.
Jazda jest zupełnie inna, czuć jak przy pojazdach pracuje całe ciało, poslady az pieka, czwórki i łydki - teraz trzesa mi się jak galareta ogólnie rzecz biorąc -uwielbiam

Jutro powrót, wiec od poniedziałku wracam do treningów.

Miska czysta, obfita

Suple-odpoczywam od wszystkiego te kilka dni

Polecam się, plyo zawsze dobrze wchodzi

MAgdaLenka88

Lil tak przy okazji jak juz jesteś wywołana- ja to za każdym razem jak czytam Twoje wypiski to się zastanawiam jak to jest możliwe ze masz w sobie tyle pary żeby np tak WL trzaskac i inne tego typu rzeczy!

no siła teraz nawet poszła do przodu ale z tego co widzę, to Ty też ładnie ciśniesz, aż jestem ciekawa na jakich ciężarach skończysz cykl

Lil- mam nadzieję,że uda mi się dojechać do zamierzonych,ewentualne nadwyżki mile widziane

Pomiary

24.10.14/ 16.11.14
biust 87cm / 91cm
talia 70cm / 70cm
pępek 73cm / 73cm
biodra 90cm / 91cm
udo 59cm / 59,5cm
łudka 38cm / 38,5 cm

Myślałam,że będzie gorzej,bo ostatnio czułam jakbym się toczyła a nie szła, a udo wyglądało jak u konia pociągowego .
Tak więc jest ok



Zmieniony przez - MAgdaLenka88 w dniu 2014-11-17 07:52:54

Tydz 9


MC
serie rozgrz+ 6x52,5kg/6x52,5kg/6x52,5kg/6x52,5kg
6x55kg/6x55kg/6x55kg/6x55kg
6x60kg/6x60kg/6x60kg/6x60kg
6x65kg/6x65kg/6x65kg/6x65kg
*ciężko było,ale poszło,coś czuję,że możliwości w dokładaniu niedługo się skończą ,ale narazie jeszcze do przodu


Podciąganie z pomocą
4x/4x/3x/3x
4x/4x/4x/3x/3x
4x/4x/4x/4x/3x
--->dołożę do treningu z pompkami,bo chwyt już zmęczony po martwym


Wyciąg dolny V chwyt
12x21,5kg/12x23,5/10x26,5kg
25kgx12/28kgx10/28kgx10
zamieniony na trx -->12x/10x/10x
12x25kg/10x28kg/7x28kg+10x21kg

Biceps wyciąg dolny stojąc
12x11,5kg/10x11,5kg/10x11,5kg
12x11,5kg/10x11,5kg/10x11,5kg
uginanie ze sztangą--> 10x12kg/10x12kg/9x12kg
uginanie ze sztangą--> 15x10kg/10x12kg/9x12kg


Biceps chwyt neutralny
10x5kg/10x5kg/8x5kg+6x4kg+10x3kg
8x6kg/10x5kg/10x5kg+6x4kg
15x5kg/15x5kg/10x5kg



*bardzo fajny trening,jak zawsze
Bałam się trochę martwego,bo po wycieczce rowerowej i 8h podróży samochodem w bezruchu wczoraj czułam dyskomfort "w " lewym biodrze. Miałam do wyboru dziś trening z WL albo z MC ,ale jak to bywa w poniedziałek - dzień klaty ,wszystkie ławki były zajęte- zrobiłam ten trening,bo dyskomfort ustąpił i w sumie dobrze, bo nie lubię się dobijać do miejsca pracy


I kolesie w japonkach/ klapkach na siłce - litości ... zdecydowanie mówię im NIE

Miska






Zmieniony przez - MAgdaLenka88 w dniu 2014-11-17 21:50:50

Tydz 9

WL
6x32,5/6x32,5/6x32,5/5x32,5kg
4x35kg/4x35/6x30,kg/5x30kg
6x35kg/6x35/6x35kg/5x35kg
6x35kg/6x35/6x37,5kg/4x37,5kg
*
37,5 z pomocą każde powtórzenie,za tydzień 37,5 jadę jeszcze raz,zobaczymy co z tą magiczną 40-tką na koniec


Wyciskanie sztangi na skosie +
8x23kg/8x23kg/6x23kg
hantle--->10x10kg/8x10kg/10x9kg
8x12kg/8x12kg/6x12kg
8x25kg/8x25kg/7x25kg
* ciężko

Rozpiętki leżąc
10x5kg/10x5kg/10x5kg
10x6kg/8x6kg/10x5kg
10x6kg/10x6kg/8x6kg
10x6kg/10x6kg/10x6kg

Wyciskanie hantli franc.
10x5kg/10x5kg/10x5kg
10x5kg/10x5kg/10x5kg
12x5kg/12x5kg/10x5kg
pompki odwrotne 10x/8x/8x

Prostowanie przy wyciągu-tric
10x4sztabki/10x4sztabki+3kg/10x4sztabki+3kg
10x11kg/10x11kg/10x11kg
10x13kg/10x13kg/10x11kg

+ brzuch

Od rana zastanawiałam się czy iść na trening,bo cierpię okrutnie po wczorajszych plecach , mięśnie obolałe.
Obawiałam się,że może mieć to wpływ na WL i myślę,że pośrednio miało.
Jutro zrobie dnt ,czuję,że potrzebuję tego jednego dnia .
Trening ogólnie ok,trochę od niechcenia, nie lubię robić klaty



Miska













I bycek potreningowy




Zmieniony przez - MAgdaLenka88 w dniu 2014-11-18 21:38:52

Dziś cross fit,ale mojej produkcji ,bo nie mogłam iść na zajęcia,ale nie powiem- zajechałam się porządnie. Na koniec myślałam,że mi barki eksplodują .
Zrobiłam :

1)
5x obwób
thrusters ze sztangą 20x/20x/15x/15x/12x
skakanka 5x1min
swing kettlem 10kg, potem na 8kg

2min przerwy


2)
5x obwód
lina 20sec
burpees 10x
przeskoki z nogi na nogę , step z przodu 40sec


2 min przerwy


3)
5x obwód
PP 20x/15x.../15x
przysiad z wyskokiem x20
pompki
popki

2 min przerwy

Brzuch 3 obwody[
turlanie piłki pod siebie
opuszczanie nóg z piłką
spięcia z piłką lekarską 3kg


Zajęło mi to wszysko ok 50min , 60min z rozciąganiem.
Na dziś jestem spełniona
Jutro nogi, bo górą nie ruszę








Zmieniony przez - MAgdaLenka88 w dniu 2014-11-20 21:45:49

Tydz 9


Przysiad
30kgx6/30x6/30x6/30x6
32,5kgx6/32.5x6/32.5x6/32,5x6
35kgx6/35x6/35x6/35x6
37.5kgx6/37,5x6/37,5x6/37,5x6
40kgx6/40x6/40x6/40x6
42,5x6/42,5x6/42,5x6/42,5x6
47,5x6/47,5x6/47,5x6/47,5x6
50kgx6/50x6/50x6/50x6
55kgx6/55x6/55x6/55x6

* znowu nie mogłam znaleść 1,25kg,jeden talerz gdzies się zapodział,więc stwierdziłam,że lepiej iść do przodu niż stać w miejscu i dobrze,ładnie szło,ciężko,ale mam jeszcze siłę by dodawać co mnie bardzo cieszy

Przysiad przedni
20kgx8/20kgx8/20kgx8
.....
.....
....
30kgx8/30x8/30x8
32,5x8/32,5x7/32,5x6
32,5x8/32,5x8/32,5x8
35kgx8/35x8/35x8
35kgx8/35x8/35x8

*bez progresu, bary mnie bolą po wczorajszych poczynaniach,ale siadało się fajnie, zapas był, zdecydowani lepiej niż ostatnio


RDL
20kgx8/20kgx8/20kgx8
.....
.....
....
30kgx8/30x8/30x8
32,5x8/32,5x8/32,5x8
40kgx8/40x8/40x8
45kgx8/45x8/45x8
45kgx12/45x12/45x12



Wykroki chodzone---- > bułgary
ccx20/ccx20
...
...
...
7kgx20/7kgx20
8kgx20/8kg x 20
15xcc,12xcc,10xcc
12xcc/12xcc/12xcc
12xcc/12xcc/12xcc


+ Łydy

Bardzo dobry trening,
dla odmiany - mam dużo siły na porannych treningach
W mc i przysiadzie mam jeszcze moc, w wl sie konczy i wątpię czy dam radę zrobić 40kg bez pomocy,ale może się uda,zostały ok 3 tyg więc może na koniec ziści się jakiś cud

Miski dziś nie liczyłam,nie miałam czasu chęci i siły. od 7 na nogach i dzien na pełnych obrotach ,dopiero zasiadłam.
Posiłki przyrządzane jak zawsze ,wiec bilans na 100% się zgadza.
Węgle wchodzą mi aż miło, trochę się bałam zwiększonej ich ilości ,ale czuję się świetnie,wyglądam dobrze, ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego co się dzieje

Zmieniony przez - MAgdaLenka88 w dniu 2014-11-21 22:34:59