21/11/2014 DT
Tydzień 2, dzień A
Fajnie mi się ćwiczyło po tych dwóch dniach przerwy
W wykrokach super czułam pupę i nogi, a ręce z ledwością trzymały sztangielki w ostatniej serii (nie wiem czy było to spowodowane przerwą czy tym, że to pierwsze ćwiczenie i nie miały kiedy się przyzwyczaić do większego ciężaru). Wyciskanie sztangielek siedząc znowu ciężko i na raty od 2 serii.
Trening:
A
1. Wykroki chodzone
7,5kgx2 x12 / 10,0kgx2 x12 / 10,0kgx2 x12 / 12,5kgx2 x12
7,5kgx2 x15 / 7,5kgx2 x15 / 7,5kgx2 x15
5,0kgx2 x15 / 7,5kgx2 x15 / 7,5kgx2 x15
2. „Swing” na bramie linką
19,0kg x12 / 19,0kg x12 / 19,0kg x12 / 22,0kg x12
16,0kg x15 / 19,0kg x15 / 19,0kg x9 + 16,0kg x6
16,0kg x15 / 16,0kg x15 / 19,0kg x15
3. Wiosłowanie na wyciągu dolnym, do klatki
22,0kg x12 / 25,0kg x12 / 25,0kg x12 / 30,0kg x12
19,0kg x15 / 22,0kg x15 / 22,0kg x15
19,0kg x15 / 19,0kg x15 / 19,0kg x15
4. Wyciskanie sztangielek leżąc
10,0kg x12 / 10,0kg x12 / 12,5kg x12 / 12,5kg x12
7,5kg x15 / 10,0kg x15 / 10,0kg x15
7,5kg x15 / 7,5kg x15 / 7,5kg x15
5. Wyciskanie sztangielek siedząc
7,5kg x12 / 10,0kg x8+2 / 10,0kg x7+2+1 / 10,0kg x7+3
7,5kg x13+2 / 7,5kg x13+2 / 10,0kg x8+3+2+1
7,5kg x15 / 7,5kg x15 / 7,5kg x15
6. Uginanie ramion ze sztangielkami
6,0kg x12 / 6,0kg x10 / 6,0kg x10 / 6,0kg x10
5,0kg x15 / 5,0kg x15 / 5,0kg x15
5,0kg x15 / 5,0kg x15 / 5,0kg x15
7. Odwrotna pompka
5,0kg x12 / 10,0kg x12 / 10,0kg x12 / 10,0kg x10
5,0kg x15 / 5,0kg x12+3 / 5,0kg x10+4+1
cc x15 / 5,0kg x11 + cc x4 / 5,0kg x10 + cc x5
8. Plank
1min 22sek.; 1min 20sek.; 1min 12 sek.; 1min 05sek.
1min 23sek.; 1min 02sek.; 1min 03sek.
1min; 1min 06sek.; 1min 02sek.
1.) Wykroki - świetne uczucie, kiedy pupa i nogi bolą, ledwo się można podnieść, a do tego bolą ręce od trzymania;
2.) Swing - zwiększyłam ciężar i dałam radę utrzymać prosto ręce w łokciach przy ciężarze 19kg, jednak przy 22kg już miałam lekko zgięte, dlatego też starałam się w dalszym ciągu wychodzić pośladkami i je spinać;
3.) Wiosłowanie na wyciągu dolnym do klatki - fajnie mi się robi to ćwiczenie (czuć plecki), a przy 30kg musiałam bardziej się zaprzeć nogami, bo ciężar ciągnął mnie do przodu;
4.) Wyciskanie sztangielek leżąc - ok, chociaż ostatnie 2 powtórzenia w 3-4 serii ciężko;
5.) Wyciskanie sztangielek siedząc - barki bolały i znowu serie 2-3 robiłam na raty tymi 10kg - lewą rękę mam słabą i musiałam więcej wysiłku w nią wkładać, aby szła do góry, a przy tym uważać żeby nie oberwać w głowę sztangielką
6.) Uginanie ramion ze sztangielkami - zwiększyłam ciężar i udało mi się zrobić tylko 12 powtórzeń w pierwszej serii, a w kolejnych już tylko po 10 powtórzeń, zresztą ledwo zrobiłam i te 10 powtórzeń tak mnie bicepsy bolały;
7.) Odwrotna pompka - ok, tricepsy bolały, ale o dziwo udało mi się zrobić po 12 powt. 2 serie z 10kg, a w ostatniej serii już koniec z ledwością oraz bólem tylko 10 powt.
8.) Plank - ok, brzuch spięty, byłam zaskoczona, że dałam radę zrobić 4 serie z czasem ponad 1minutę.
Trening: 1h 20 min
Miska:
suplementy: wit. A+E, Magnez B6 Forte,
Vita-min multiple sport, Gaba
napoje: herbata zielona x1, kawa z mlekiem x2, pokrzywa x2, woda
warzywa: rzodkiewka, papryka czerwona, pieczarki, cukinia
Obiad (ryż z kurczakiem i warzywami w sosie sojowym i mlekiem kokosowym) - pycha
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2014-11-21 19:54:01
Nikki
Kolega nadbiegł z pomocą, lekko palcami mi podważył sztangę i jakoś poszło w górę
rion10
Ruda_29
