DNT, ni cholery nie mogę się zebrać do trenowania w weekendy
28.10.2014
TRENING: MMA, grupa zaawansowana
- rozgrzewka
- po obaleniu, przeskoki nad nogami partnera
- po obaleniu, kontrola pozycji
- po obaleniu, dojście do gilotyny
- spychanie partnera obchodzącego nogi
- obejście nóg partnera leżącego na ziemi, zakończone Taktarovem
======================================
Nie miałam pary, więc ćwiczyłam na trenerze. Przy gilotynie stwierdził, że albo on się zrobił delikatniejszy, albo ja silniejsza
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html