PŚ w skokach

Rutkowski poszalał na skoczni

17-letni Mateusz Rutkowski z TS Wisła Zakopane (trener Józef Jarząbek) był największą rewelacją mistrzostw Polski w skokach – informuje „Dziennik Polski”.


R E K L A M A czytaj dalej









- Liczyłem po cichu na miejsce w pierwszej trójce i udało się. Dostałem w nagrodę medal, puchar i... ciastka. Trener Jarząbek mówił, że poszalałem na skoczni – stwierdził młody skoczek.

- Trochę jestem zawiedziony, że nie zakwalifikowałem się do kadry na Turniej Czterech Skoczni, ale z drugiej strony wolę jechać z trenerem Heinzem Kuttinem na zawody o Puchar Kontynentalny, najpierw do Szwajcarii, potem do Austrii i Słowenii. Przydałoby się zdobyć trochę punktów, za dwa konkursy w Lillehammmer, gdzie byłem 21. i 22. uzbierałem 19 punktów. Główny cel w tym roku to jednak mistrzostwa świata juniorów w norweskim Stryn na początku lutego 2004 roku – dodał brązowy medalista mistrzostw Polski.

Więcej w "Dzienniku Polskim"


Pozdro - Tomek

Olisadebe: Pierwszy raz oglądałem skoki na żywo

Podczas piątkowych mistrzostw Polski w skokach narciarskich, które odbywały się na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, na trybunie dla VIP-ów dostrzec można było napastnika Panathinaikosu Ateny - Emmanuela Olisadebe.


"Pierwszy raz oglądałem skoki na żywo. Do tej pory kibicowałem Małyszowi przed telewizorem. Jeszcze przez miesiąc nie będę grał, a potem mam nadzieję, że wrócę do kadry. Czekam na telefon od Pawła Janasa. Nigdy nie zrezygnowałem z polskiej reprezentacji. Występy w koszulce z białym orłem to nadal moje marzenie. Rozmawiałem z kilkoma kolegami, czekają na mnie w drużynie" - powiedział Olisadebe na łamach "Super Expressu".


Pozdro - Tomek

Innauer: Małysz może znowu zamieszać

Austriacy bardzo liczą na udany występ, podczas 52. Turnieju Czterech Skoczni, Martina Hoellwartha, który znajduje się ostatnio w wysokiej formie - pisze jeden z tamtejszych dzienników.


Toni Innauer, dyrektor sportowy, Austriackiego Związku Narciarskiego, do głównych faworytów tej imprezy zalicza przede wszystkim: Finów - Janne Ahonena i Mattiego Hautamaeki, Norwegów - Roara Ljoekelsoeya i Sigurda Pettersena, a także Niemca Svena Hannawalda, a także znajdującego się ostatnio w słabszej formie - Adama Małysza.

"Liczę się z tym, że on znowu zamiesza" - prognozuje Innauer, mając na myśli Małysza.

Pozdro - Tomek

MP w skokach: Sukces kadry B

Po piątkowych mistrzostwach Polski w skokach narciarskich, które odbyły się na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, w kuluarach mówiło się, że impreza ta zakończyła się sukcesem kadry B - czytamy w "Tempie"


Jest ona prowadzona przez Austriaka Heinza Kuttina i byłego skoczka Łukasza Kruczka.

Zresztą same za siebie mówią wyniki, bo oprócz Marcina Bachledy, który był 12., z młodszymi kolegami przegrali także Robert Mateja (8.) i Tomasz Pochwała (10.).

Wygrał oczywiście Adam Małysz

Pozdro - Tomek

Tajner: Nadchodzą dobre czasy dla polskich skoków

Apoloniusz Tajner, trener kadry polskich skoczków, pomimo, że jego podopieczni - oczywiście poza Adamem Małyszem - nie spisali się najlepiej, był zadowolony z wyników mistrzostw Polski, które odbyły się w piątek na Wielkiej Krokwi - pisze "Tempo".


"Od jakiegoś czasu widać już takich skoczków, jak Kamil Stoch, Mateusz Rutkowski, czy Krzysiek Styrczula. Mamy ich na oku od pięciu lat, ale trzeba było pozwolić tym chłopakom po prostu dorosnąć. nadchodzą dobre czasy dla polskich skoków" - powiedział Tajner po konkursie

Pozdro - Tomek

52. TCS: Pierwszy skok

W sobotę nastąpiło oficjalne otwarcie zmodernizowanej skoczni narciarskiej w Oberstdorfie. Pierwszy skok - na odległość 120 metrów - oddał na obiekcie "Schattenberg" zawodnik miejscowego klubu, Georg Spaeth.



Fot. skispringen.com.pl

Skocznię przebudowano specjalnie na mistrzostwa świata w 2005 roku. Jednak już w poniedziałek na "Schattenberg" pojawią się najlepsi skoczkowie świata - tego dnia odbędzie się tam pierwszy konkurs 52. edycji Turnieju Czterech Skoczni.

Modernizacja skoczni kosztowała 16,6 miliona euro. Obiekt zyskał nowy rozbieg, ma też nowy profil, a punkt konstrukcyjny wynosi 120 metrów (wcześniej 115 metrów). Dzięki zmianom i wydłużeniu rozbiegu aż o sześć metrów, w Oberstdorfie będą możliwe znacznie dalsze skoki niż dotychczas.

Obecnie rekord wynosi 133 metry i od 29 grudnia 2000 należy do Niemca Martina Schmitta.

W Oberstdorfie nowe jest także otoczenie zeskoku, w tym stalowe trybuny dla prawie 13 000 widzów. Od północnej strony zeskoku udało się organizatorom przygotować wiszące trybuny dla 1500 fanów. W sumie zawody na skoczni "Schattenberg" będzie teraz mogło oglądać 23 000 widzów.

"Loty robią rzeczywiście wiele radości, to jest cudowna skocznia" - powiedział Spaeth po skoku.

W niedzielę odbędą się na tym obiekcie kwalifikacje do pierwszego konkursu 52. Turnieju Czterech Skoczni.


Pozdro - Tomek

PŚ: Dwóch Polaków w konkursie

W poniedziałkowym, pierwszym konkursie 52. Turnieju Czterech Skoczni, który odbędzie się na skoczni Schattenberg w niemieckim Oberstdorfie zobaczymy dwóch polskich zawodników: Adama Małysza i Wojciecha Tajnera, który debiutuje w tej imprezie.


R E K L A M A czytaj dalej









Najdłuższy skok kwalifikacji oddał Norweg Sigurd Pettersen, który wylądował na 134. metrze (142,2 pkt.), ustanawiając tym samym rekord skoczni. Poprzedni należał do Niemca Martina Schmita i wynosił 133 m.

Na drugim miejscu został sklasyfikowany Janne Ahonen - 129,5 m (132,6 pkt.), zaś trzeci był Adam Małysz - 125,5 m (125,4 pkt.).

Ostatnich 13 zawodników startowało z obniżonego o dwie belki rozbiegu w porównaniu do pozostałych. Organizatorzy postanowili tych 13 zawodników uznać za rozstawionych i przyznać im miejsca od 1-13.

W tej sytuacji Wojciech Tajner, który skakał w grupie zawodników z wyższego rozbiegu, zajął 28. miejsce. Polak uzyskał 122 metry (116,6 pkt.) i na pozycji tej został sklasyfikowany ex aequo z Simonem Ammannem.

Trzeci nasz reprezentant, Tomisław Tajner, zajął odległe 58. miejsce - 109 m (92,2 pkt.) i nie wystartuje w poniedziałkowym konkursie.

Adam Małysz w poniedziałkowych zmierzy się w parze z Czechem Janem Maturą, który był 48. (115,5 m; 104,4 pkt.). Z kolei przeciwnikiem Wojciecha Tajnera będzie reprezentant gospodarzy Alexander Herr, który w kwalifikacjach zajął 22. miejsce - 126 m (125,8 pkt.).

Zawody będą rozgrywane systemem KO.



Pozdro - Tomek

Zawody będą rozgrywane systemem KO.

Wyniki kwalifikacji:

Lp. nr zawodnik kraj odl. pkt.
1. 63. Pettersen Sigurd NOR 134 142.2
2. 65. Ahonen Janne FIN 129.5 132.6
3. 64. Małysz Adam POL 125.5 125.4
4. 56. Hoellwarth Martin AUT 123 120.9
5. 54. Uhrmann Michael GER 122.5 118.5
6. 62. Kiuru Tami FIN 121.5 117.7
7. 55. Kasai Noriaki JPN 119.5 114.1
8. 61. Lindstroem Veli-Matti FIN 120 112.5
9. 60. Hannawald Sven GER 119 110.7
10. 57. Widhoelzl Andreas AUT 118.5 110.3
11. 66. Ljoekelsoey Roar NOR 117 108.6
12. 58. Romoeren Bjoern Einar NOR 115.5 105.4
13. 59. Hautamaeki Matti FIN 113.5 96.3


Zawodnicy z numerami 54.-66. zostaną przed konkursem rozstawieni na pierwszych 13 miejscach.

Lp. nr zawodnik kraj odl. pkt.
14. 45. Schmitt Martin GER 130.5 135.9
15. 48. Kofler Andreas AUT 129 133.2
16. 53. Zonta Peter SLO 132 132.6
17. 6. Bystoel Lars NOR 129.5 131.1
18. 50. Ingebrigtsen Tommy NOR 127.5 129.0
19. 49. Mechler Maximilian GER 129 128.2
20. 40. Spaeth Georg GER 126 126.8
21. 21. Ritzerfeld Joerg GER 126 126.3
22. 30. Herr Alexander GER 126 125.8
23. 33. Liegl Florian AUT 124 121.2
24. 35. Kuettel Andreas SUI 123.5 120.3
25. 14. Koch Martin AUT 123.5 119.8
26. 37. Morgenstern Thomas AUT 123 118.9
27. 51. Kokkonen Akseli FIN 122 117.6
28. 31. Ammann Simon SUI 122 116.6
28. 15. Tajner Wojciech POL 122 116.6
30. 46. Yamada Hiroki JPN 121 115.8
31. 27. Korniłow Denis RUS 121 115.3
32. 47. Bardal Anders NOR 121 115.3
33. 10. Ipatow Dimitrij RUS 121 114.8
33. 38. Benkovic Rok SLO 121 114.8
35. 22. Peterka Primoz SLO 119.5 113.6
36. 12. Lappi Arttu FIN 119.5 112.1
37. 28. Kranjec Robert SLO 118.5 110.3
38. 34. Schwarzenberger R. AUT 118 109.4
38. 20. Mesik Martin SVK 118 109.4
40. 1. Happonen Janne FIN 117.5 109.0
41. 29. Janda Jakub CZE 117 108.6
42. 52. Goldberger Andreas AUT 116.5 107.7
43. 23. Solem Morten NOR 116.5 107.2
44. 32. Jones Clint USA 116.5 106.7
44. 7. Erikson Johan SWE 117 106.1
46. 43. Hocke Stephan GER 116 105.3
46. 36. Chedal Emmanuel FRA 116 105.3
48. 25. Matura Jan CZE 115.5 104.4
49. 44. Hautamaeki Jussi FIN 116 104.3
50. 24. Fras Damjan SLO 114.5 101.6
51. 41. Stensrud Henning NOR 113.5 100.3
52. 13. Tachtahunow Asan KAZ 114 100.2
53. 42. Miyahira Hideharu JPN 113 99.9
53. 8. Dessum Nicolas FRA 113 99.9
55. 26. Salumae Jens EST 113.5 99.8
56. 39. Funaki Kazuyoshi JPN 112.5 99.5
57. 3. Żaparow Radik KAZ 111 92.3
58. 5. Tajner Tomisław POL 109 92.2
59. 19. Kang Chil Gu KOR 107.5 89.0
60. 16. Anisimow Maksim BLR 107.5 88.5
61. 11. Juris Jaan EST 105.5 84.9
62. 2. Aren Andreas SWE 104.5 83.1
63. 17. Higashi Akira JPN 103 80.9
64. 18. Dolezal Michal CZE 99 72.7
65. 9. Kreuzer Christoph NED 93.5 57.8
66. 4. Afanasienko Dimitri BLR DNS DNS




Pozdro - Tomek

Oberstdorf: Pary I serii konkursu

Adam Małysz i Wojciech Tajner wystąpią w pierwszym konkursie 52. Turnieju Czterech Skoczni w Obersdorfie. Polscy skoczkowie poznali swoich rywali w rozgrywanych systemem KO zawodach.


Wojciech Tajnera zajął w kwalifikacjach 28. pozycję i w pierwszej serii poniedziałkowego konkursu zmierzy się z Niemcem Alexandrem Herrem. Przeciwnikiem Adama Małysza będzie Jan Matura z Czech.

W najciekawszej parze rywalizować będą Andreas Goldberger ze Svenem Hannawaldem.

Do finałowej serii konkursu w Oberstdorfie zakwalifikuje się 25 zwycięzców poszczególnych par oraz 5 najwyżej sklasyfikowanych spośród przegranych.

Pary I serii konkursu w Oberstdorfie:

nr. zawodnik 1 kraj - nr. zawodnik 2 kraj
26. Thomas Morgenstern AUT - 25. Martin Koch AUT
27. Akseli Kokkonen FIN - 24. Andreas Kuettel SUI
28. Simon Ammann SUI - 23. Florian Liegl AUT
29. Wojciech Tajner POL - 22. Alexander Herr GER
30. Hiroki Yamada JPN - 21. Joerg Ritzerfeld GER
31. Anders Bardal NOR - 20. Georg Spaeth GER
32. Denis Korniłow RUS - 19. Maximilian Mechler GER
33. Rok Benkovic SLO - 18. Tommy Ingebrigtsen NOR
34. Dimitrij Ipatow RUS - 17. Lars Bystoel NOR
35. Primoz Peterka SLO - 16. Peter Zonta SLO
36. Arttu Lappi FIN - 15. Andreas Kofler AUT
37. Robert Kranjec SLO - 14. Martin Schmitt GER
38. R. Schwarzenberger AUT - 13. Matti Hautamaeki FIN
39. Martin Mesik SVK - 12. Bjoern Einar Romoeren NOR
40. Janne Happonen FIN - 11. Roar Ljoekelsoey NOR
41. Jakub Janda CZE - 10. Andreas Widhoelzl AUT
42. Andreas Goldberger AUT - 9. Sven Hannawald GER
43. Morten Solem NOR - 8. Veli-Matti Lindstroem FIN
44. Clint Jones USA - 7. Noriaki Kasai JPN
45. Johan Erikson SWE - 6. Tami Kiuru FIN
46. Stephan Hocke GER - 5. Michael Uhrmann GER
47. Emmanuel Chedal FRA - 4. Martin Hoellwarth AUT
48. Jan Matura CZE - 3. Adam Małysz POL
49. Jussi Hautamaeki FIN - 2. Janne Ahonen FIN
50. Damjan Fras SLO - 1. Sigurd Pettersen NOR


Pozdro - Tomek

II trening: Triumf Niemców, Małysz słabo

Drugi trening na skoczni Schattenberg w Oberstdorfie zakończył się podwójnym zwycięstwem Niemców. Triumfował Georg Spaeth, zawodnik miejscowego klubu, który wyprzedził Svena Hannawalda.


Pierwszy z nich uzyskał 130 metrów, zaś Hannawald wylądował metr bliżej. Trzecie miejsce zajął Fin Matti Hautamaeki - 128,5 m.

Bardzo dobrze podczas obu treningów zaprezentował się Japończyk Akira Higashi, który w pierwszej próbie był 2., zaś w drugiej 4. - 128 m.

Podobnie jak w pierwszej serii słabo spisał się Adam Małysz, który osiągnął 118,5 m, tyle samo co Austriak Andreas Widhoelzl. Obaj zostali sklasyfikowani na 27. pozycji.

Pozostali nasi reprezentacji spisali się słabiej niż w pierwszym treningu. Zarówno Wojciech Tajner, jak i Tomisław Tajner skoczyli po 110,5 m i zajęli 45. miejsce. Tyle samo uzyskał niespodziewany zwycięzca pierwszego treningu, Rosjanin Dimitrij Ipatow.



Pozdro - Tomek