Swoja przygodę z siłownią rozpocząłem w czerwcu, dieta była ustalona, ćwiczę treningiem obwodowym FBW trzy razy w tygodniu.
Nabrałem ok. 6kg, efekty są, jestem zadowolony lecz nie w pełni, ponieważ opuszczałem treningi i nie zawsze jadłem to co powinienem (ale to przez okres wakacji) od października zaczynam studia, zmieniam dietę i trening.
Chciałbym was prosić o ocenę diety, którą układałem sam, według mnie można przyczepić się tylko miodu i soku (lecz to nie są duże ilości tego cukru)
Liczyłem zapotrzebowanie kaloryczne i wyszło mi ok. 3100kcal, z racji że ćwiczę 3x w tygodniu oraz jestem ektomorfikiem i jestem na masie ustawiłem diete na ~3600kcal w dni nietreningowe jem mniej kcal, ponieważ odpada carbo, które pije jedynie po treningu by powróciła energia.