Ból brzucha po WPC Ostrovit

Jeśli nie tolerujesz laktozy no to problem. Bo ostrovit ma około 10g laktozy na 100g. Albo oddaj te białko komuś innemu, ale spróbuj jeszcze kupić enzym Lektazy - to jego ci prawdopodobnie brakuje.

nie zdeklarowala sie, wiec

Choć macha żelastwem to kobieta na 100% :D
Kupilam enzym na trawienie laktozy Lactocontrol dziś wieczorem przed szejkiem wezmę tabletkę i zobaczymy czy pomoże :)
za te 3 paczki ostrovitu właśnie że stówkę zapłaciłam więc szkoda :)

Zmieniony przez - natalijka w dniu 2014-08-25 17:46:02

Szkoda szkoda, ale bardziej szkoda męczyć układ pokarmowy i siebie ;) Jeśli inne białka były ok, to zostań przy sprawdzonych :) Osobiscie treca whey 100 polecam. Sam się kiedys po ostrovii przejechałem, było to moje piersze białko po którym mnie sponiewierało :D

lepiej sprzedaj białko , szkoda się męczyć a dodawanie środków nie jest rozwiązaniem ;)

jak nie masz chlopaka to jeszcze da rade sie przemeczyc... %)

Jeśli nie tolerujesz laktozy no to problem. Bo ostrovit ma około 10g laktozy na 100g. Albo oddaj te białko komuś innemu, ale spróbuj jeszcze kupić enzym Lektazy - to jego ci prawdopodobnie brakuje.

Laktozy jest ok. 8g. w 100g. produktu, natomiast łącznie cukrów jest 10g. w 100g. produkt

W porównaniu nawet do dużo droższych i 'markowych' białek gdzie mamy średnio po 5-6g. cukrów w 100g. produktu, Ostrovit wypada bardzo korzystnie składowo.

Zmieniony przez - Piter_1988 w dniu 2014-08-25 21:30:02

enzym trawienny wzięty, a ostrovit wypity, narazie jest spoko :)
paczka Lactocontrol 30tabs za 15zł czyli cena przystępna, jak będzie skutecznie działać to przemęcze się na tym enzymie trawiennym a potem wróce do sprawdzonych białek.

przy okazji coś mi się nie zgadza ilość laktozy w białku
jeśli w 100g wpc jest tylko 8g laktozy,
ja w szejku wzięłam ok 35g białka czyli ok 3g laktozy
to dziwne że od tak małej ilości zareagowałam tak wielkim bólem brzucha....
zdarzyło się to już kilka razy, aż raz wzięłam ketonal :/
zdaża mi się bardzo rzadko wypić kawe rozpuszczalną z mlekiem zwykłym gdzie jak wleje mleka ok 50-80ml to też mam 3-4g laktozy, ale wtedy nie mam bólu brzucha.
po laktozie zawsze pojawia się pewien dyskomfort, ale żeby aż tak się zatruć jednym szejkiem?
może producent coś przekłamuje? choć w badaniach składu wychodzi dobrze

Zmieniony przez - natalijka w dniu 2014-08-25 22:06:03

Ja już nawet nie przeliczam ile czego jest. Przejechałem się 2 razy na tanich białkach (i oba wciąż bardzo popularne) i już nigdy ich nie zakupię. Lepiej dać więcej pieniędzy u wypić ze smakiem bez problemów gastrycznych niz później się meczyć. Po pewnym białku (polska firma) myślałem ze mi brzuch eksploduje

raczej producent nie przekłamuje