Dziennik treningowy zawodnika sportów walki"Krzysztof Rosa"

Po raz kolejny opisuje z opóźnieniem czyli wczorajszy dzień.

Trening Poranny

Martwy Ciąg 5x5 ostatnia seria na 100kg

30x Push Press na hantlach 12kg na ręke
20x Pull ups
10x Dips

3 rundy


Trening popołudniowy:
Stretching, skupiłem się na mocnym rozciągnięciu obręczy biodrowe i pleców, oraz rolowanie nóg i pleców.



Trening wieczorny:
Walki zadaniowe w kimonach nastawienie na przetaczanie, oraz jedna walka bez kimon.

Suple:
C6, witaminy z Hi Teca
BCAA Powder, Carbo, Beta Bolic po pierwszym treningu
Carbo przed i po BJJ'
Magnezium i L- glutamin na noc

tez lubie robic przysiady fronty caly okres przygotowawczy wlasnie tak robilem siady mniej sie to odbija na moich stawach i kregoslupie

Jeśli chodzi o fronty to też swego czasu sobie trochę popsułem plecy ale teraz już mocno uważam i pewnego ciężaru jadę z pasem

Wczorajszy dzień

Trening siłowy:
Amrap 12 minut
3x martwy ciąg 70 kg
6x pompka
9x thruster z hantlami po 10 kg na rękę

Amrap: czyli w ciągu określonego czasu robisz jak najwięcej obwodów danych ćwiczeń

Następnie około 20 minut rozciągania i do pracy :)

Wieczorne bjj to praca na gardą Delariva i podstawowe sweepy z tej gardy

Suple
C6, Witaminy do Śniadania
Tribulu między posiłkami
Bcaa i Carbo oraz Beta Bolic po treningu siłowym
Carbo po Bjj
Magnezium i L-Glutamin na noc

Wtorek 12.08.2014

Pobudka 6:20, mocna kawa, porcja C6 i na trening, czas na wypróbowanie treningu na czczo.

Siłowo przysiady ze sztangą z tyłu 5x5 ostatnia seria na 70 kg, cieszy mnie progres bo jakieś dwa miesiące temu 70 kg był tylko na raz.

Następnie Crossfitowa Jackie

1000m wioślarz
50x thruster
30x podciągnięcia

mój czas dzisiejszy to 8,27 minuty.


Następnie będzie wieczorna tabata i na dobicie barki z tricepsem.

no ja niedlugo podobnych obciazen bede na nogi uzywal jak kolano nie przestanie bolec

ale dobrze ze u Ceibie jest zadowolenie

Wszystko pięknie ładnie, w środę niestety obudziłem się z takim bólem pleców że ledwo się poruszałem, tak że od środy jestem bez żadnego treningu ani BJJ ani żelastwo, dzisiaj byłem u dwóch fizjoterapeutów jeden pracuje metodą Ackermana zdjagnozował że jeden talerz biodrowy mam wyżej o około 1cm od drugiego, popracował z moją miednicą i kręgosłupem i od razu lepiej mi się chodziło, następnie na masaż do specjalisty od tkanek miękkich i w porównaniu do wczorajszego dnia czuje się dużo lepiej.
Wczoraj prawie mi prąd odcinało w prawej nodze tak że było mega ciężko, myślałem ze jutro uda mi się zrobić trening ale niestety czeka mnie przerwa przynajmniej do poniedziałku.

lepiej odpuscic bo z takimi urazami nie ma zartow mozna naprawde sobie niezle popsuc zdrowie trenujac w takim stanie

Z każdym dniem plecy w coraz lepszym stanie, dzisiaj już lepszy poranek dużo łatwiej wstawało mi się z łóżka liczę na to że w poniedziałek przynajmniej trochę się pobawię na drążkach i potruchtam bo od środy nic nie robię i już się czuje jak flak.

ja tez cos narzekam na kregoslup ostatnio ... bola przez to kolana lokcie .. nie wiem czy nie bedzie potrzebny jakis odpoczynek