...
Napisał(a)
Ale kaszana! Wynik tej walki moze byc tylko jeden, Jones go zmieli. Gustaw to jedyny gość który jest w stanie odebrać pas JJ.
...
Napisał(a)
Będzie festiwal wsadzania paluchów w oczy, niestety. Ale mam nadzieję, że Cormier go obali i zniszczy.
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer
...
Napisał(a)
Kvrwa mać, dosłownie wczoraj myślałem o tym że teraz znowu tyle kontuzji żeby tylko JJ vs Gustaf się nie posypało. I chvj, ten rok jest pechowy i tyle.Zastępstwo zayebiste, pewnie Cormier już od dawna ćwiczy pod JJ. Gorzej, że JJ się przygotowywał pod kompletnie innego rywala No, ale jeszcze ma czas.
Aha, i chciałem zauważyć że DC miał mieć operacje kolana ze wzglęu na duże ubytki w więzadłach... Więc po pierwsze kontuzja też go może dopaść i jest to w chvj prawdopodobne, a po drugie może być jakiś fail podczas walki (możę nawet taktyka JJ uwzględni wrażliwe kolano DC)
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-07-24 11:11:16
Aha, i chciałem zauważyć że DC miał mieć operacje kolana ze wzglęu na duże ubytki w więzadłach... Więc po pierwsze kontuzja też go może dopaść i jest to w chvj prawdopodobne, a po drugie może być jakiś fail podczas walki (możę nawet taktyka JJ uwzględni wrażliwe kolano DC)
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-07-24 11:11:16
...
Napisał(a)
Bankowo będzie kombinacja: kopnięcie w kolano, palec wskazujący w oko. I tak do skutku.
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer
...
Napisał(a)
dc nie miał mieć dłużej przerwy? jj nie płakał nad zmianą przeciwnika ?
kiedy upadnę
to wstanę
wtedy masz przej**ane
tak długo, jak walczysz, jesteś zwycięzcą
...
Napisał(a)
DC mial miec operacje ale przelozyl. No ciekawe co na to JJ i Jackson...
...
Napisał(a)
kolejna zagadkowa kontuzja.. Gustafsson tak nagle wylatuje z walki i nawet nie podali co to za kontuzja i wskakuje Cormier, któremu się śpieszy, nie oszukujmy się mimo tego, że DC w klatce wojen kto wie jakich nie miał i wp******u nigdy nie dostał i kto wie ile walk nie ma to jednak 35lat już dawno na karku, zszedł do lhw gdzie nie ma lajtu i wage musi robić co łatwe dla niego nie jest no i k***a najważniejsze dla DC lepiej odłożyć operację i walczyć o pas, bo jeśli wygra to wówczas może zrobić "Pettisa", iść na operację i rehabilitować się co potrwa trochę czasu oraz nie wiadomo jak to się odbije po powrocie na formie.
Jednak co do walki to równie mega ciekawe zestawienia, starcie gigantów w lhw, obaj niepokonani, DC walczył w hw, ale to Jones ma większe doświadczenie (zwłaszcza w walkach mistrzowskich i robieniu wagi) i walczył z lepszymi nazwiskami mimo tego, że DC walczył też z topką, ale bardziej hw, bo Cummins to Cummins a Hendowi DC nie leżał i wiadomo było, że tak to się najprawdopodobniej skończy i Hendo już za stary na takich koksów.
DC jest dużo krótszy, ale to silny tur, cardio też w lhw pokazał z Hendersonem, że co najmniej jest całkiem dobre, więc Jones imo nie obali Cormiera no chyba, że w późniejszych rundach gdyby go w stójce porozbijał mocno/gdyby DC się wygazował nieźle albo jakaś kontuzja, w innym przypadku imo Bones nie ma większych szans go obalić.. a DC jeśli skróci dystans/dobrze wejdzie w klincz ma szanse obalić Jonesa i wzrost mu w tym pomoże.. Jednak mimo tego, że DC stójkę i klincz ma na świetnym poziomie to tu warunki Jonesa oraz jego szczęka mogą górować oraz Jonesa technika (oby tylko sędzia surowo reagował na paluchy Jonesa w oczy, tylko tego chce!).
Gameplan dla Jonesa to będą bez wątpienia kopnięcia w "chore" kolano Cormiera-głównie kopnięcia puarowskie.
DC musi być szybki, dobrze skracać dystans i wykorzystać obalenia i z góry pokazać naprawdę dobre gnp to będzie ciekawie i zobaczymy Jonesa walczącego z pleców.
Jeśli miałbym stawiać to postawiłbym na Jonesa, że w stójce zrobi swoje i nawet jak wyląduje pare razy na plecach to DC nie wykorzysta tego jak powinien, 3/4 runda TKO by Jones (to kolano Cormiera też robi swoje w typowaniu), ale DC ma szanse.
aa i jeszcze, 1 z nielicznych wad Jonesa jest to, że ma słaby start (głównie 1R/początek rundy) i się rozkręca co pokazał już niejednokrotnie więc DC powinien przycisnąć raczej od początku.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2014-07-24 12:28:03
Jednak co do walki to równie mega ciekawe zestawienia, starcie gigantów w lhw, obaj niepokonani, DC walczył w hw, ale to Jones ma większe doświadczenie (zwłaszcza w walkach mistrzowskich i robieniu wagi) i walczył z lepszymi nazwiskami mimo tego, że DC walczył też z topką, ale bardziej hw, bo Cummins to Cummins a Hendowi DC nie leżał i wiadomo było, że tak to się najprawdopodobniej skończy i Hendo już za stary na takich koksów.
DC jest dużo krótszy, ale to silny tur, cardio też w lhw pokazał z Hendersonem, że co najmniej jest całkiem dobre, więc Jones imo nie obali Cormiera no chyba, że w późniejszych rundach gdyby go w stójce porozbijał mocno/gdyby DC się wygazował nieźle albo jakaś kontuzja, w innym przypadku imo Bones nie ma większych szans go obalić.. a DC jeśli skróci dystans/dobrze wejdzie w klincz ma szanse obalić Jonesa i wzrost mu w tym pomoże.. Jednak mimo tego, że DC stójkę i klincz ma na świetnym poziomie to tu warunki Jonesa oraz jego szczęka mogą górować oraz Jonesa technika (oby tylko sędzia surowo reagował na paluchy Jonesa w oczy, tylko tego chce!).
Gameplan dla Jonesa to będą bez wątpienia kopnięcia w "chore" kolano Cormiera-głównie kopnięcia puarowskie.
DC musi być szybki, dobrze skracać dystans i wykorzystać obalenia i z góry pokazać naprawdę dobre gnp to będzie ciekawie i zobaczymy Jonesa walczącego z pleców.
Jeśli miałbym stawiać to postawiłbym na Jonesa, że w stójce zrobi swoje i nawet jak wyląduje pare razy na plecach to DC nie wykorzysta tego jak powinien, 3/4 runda TKO by Jones (to kolano Cormiera też robi swoje w typowaniu), ale DC ma szanse.
aa i jeszcze, 1 z nielicznych wad Jonesa jest to, że ma słaby start (głównie 1R/początek rundy) i się rozkręca co pokazał już niejednokrotnie więc DC powinien przycisnąć raczej od początku.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2014-07-24 12:28:03
...
Napisał(a)
JJ tym razem cieszy się ze zmiany przeciwnika. Zawsze chciał walczyć z DC;)
Szkoda tylko, że przygotowywał się pod zawodnika o kompletnie innych atrybutach, oby się na tym nie przejechał. Z drugiej strony ma jeszcze trochę czasu i pewnie trenował kiedyś pod DC wiedząc że na bank będzie z nim walczył.
Najbardziej obawiam się o kolano DC i wszystkie możliwe chvjowizny jakie mogą w związku z tym wyjść.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-07-24 12:49:12
Szkoda tylko, że przygotowywał się pod zawodnika o kompletnie innych atrybutach, oby się na tym nie przejechał. Z drugiej strony ma jeszcze trochę czasu i pewnie trenował kiedyś pod DC wiedząc że na bank będzie z nim walczył.
Najbardziej obawiam się o kolano DC i wszystkie możliwe chvjowizny jakie mogą w związku z tym wyjść.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-07-24 12:49:12
...
Napisał(a)
Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1
http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html
...
Napisał(a)
Steven, może i Cormier nie skończy Jonesa na glebie (chociaż nie wiemy tego) ale co jeśli będzie go obalał ciągle i ciągle? Nie wiem, ja na prawdę nie potrafię przewidzieć wyniku tej walki.
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Polecane artykuły