SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zmagania z własnymi ograniczeniami - redukcja asiuk

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 11120

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
tak, tak.. na jakąś starą twoją wypowiedź odpowiedziałam :) luzik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
asiuk
Hej, Megi. Do jakiej mojej wypowiedzi się odnosisz? Wyciskanie francuskie robię w treningu B.

Dyrka, ja nie chcę narzekać, po prostu znam siebie - jestem bardzo zdeterminowana i mam wolę walki, ale jak się zacznie chrzanić czasowo/jakościowo (bo ja zawsze dążę do perfekcji - u mnie jest czarno-biało), to istnieje realne zagrożenie, że pieprznę tym wszystkim, jak ostatnio Dlatego w takich chwilach muszę się pilnować, bo mi głównie psychika siada.
Wspięcia na palce robiłam zawsze obunóż - i to jest poprawnie, po prostu utrudniłam teraz sobie, robiąc na jednej, jako forma progresu
Wejście na ławkę robię tak, że jedną nogę stawiam na taborecie, trochę się wybijam tą nogą na podłodze, ale staram się ciągnąć ciężar ciała tą nogą na taborecie. Gdy już "się wdrapię", dostawiam nogę, która była na podłodze, następnie od tej nogi schodzę.
Tylko że ja się gibię na wszystkie strony, a zwłaszcza przy podciąganiu cielska do góry nie jestem w stanie utrzymać prostej sylwetki - zawsze pochylam się do przodu.


tu się masz właśnie nie wybijać, bo to jest błąd techniczny... ruch ma iść od nogi na podwyższeniu, ta na ziemi jest "bezwładna"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 133 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6958
megi84
asiuk
Hej, Megi. Do jakiej mojej wypowiedzi się odnosisz? Wyciskanie francuskie robię w treningu B.

Dyrka, ja nie chcę narzekać, po prostu znam siebie - jestem bardzo zdeterminowana i mam wolę walki, ale jak się zacznie chrzanić czasowo/jakościowo (bo ja zawsze dążę do perfekcji - u mnie jest czarno-biało), to istnieje realne zagrożenie, że pieprznę tym wszystkim, jak ostatnio Dlatego w takich chwilach muszę się pilnować, bo mi głównie psychika siada.
Wspięcia na palce robiłam zawsze obunóż - i to jest poprawnie, po prostu utrudniłam teraz sobie, robiąc na jednej, jako forma progresu
Wejście na ławkę robię tak, że jedną nogę stawiam na taborecie, trochę się wybijam tą nogą na podłodze, ale staram się ciągnąć ciężar ciała tą nogą na taborecie. Gdy już "się wdrapię", dostawiam nogę, która była na podłodze, następnie od tej nogi schodzę.
Tylko że ja się gibię na wszystkie strony, a zwłaszcza przy podciąganiu cielska do góry nie jestem w stanie utrzymać prostej sylwetki - zawsze pochylam się do przodu.


tu się masz właśnie nie wybijać, bo to jest błąd techniczny... ruch ma iść od nogi na podwyższeniu, ta na ziemi jest "bezwładna"


To ja już zupełnie nie wiem czy robię to ćwiczenie prawidłowo. Ja po prostu tak jakby wchodzę na pudło. Tak jakbym wchodziła na schody, pilnując aby to robić naprzemiennie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2397
Cześć!

Wrzucam na szybko sobotni trening. Miska nie była czysta - a może raczej była czysta do wieczora, potem popłynęłam. Wczoraj z kolei nic nie jadłam, oprócz mikro obiadu i jednej gruszki, więc daruję sobie wypiskę

Mierzyłam się w sobotę i co nieco poleciało - mam tabelkę na domowym komputerze, więc postaram się wrzucić wieczorem, razem z dzisiejszą miską.

14.06.2014 - DT: TRENING "B" DLA ZIELONYCH

Trening przyjemny. Próbowałam potem poskakać na skakance, ale nie ma mowy. Z aerobów po siłowym treningu chyba tylko rower stacjonarny wchodziłby w grę.

1. plank
1 min. 54 s./1 min. 30 s./1 min. 20 s.
1 min. 40 s./1 min. 15 s./1 min. 9 s.
1 min. 11 s./59 s.


2. MC z hantlami
16 x 11kg/15 x 12kg/15 x 12kg
15 x 10kg/20 x 10kg/15 x 11kg
15 x 7kg/15 x 7kg


3. wykroki z hantlami
12 x 8kg/10 x 8kg/10 x 8kg
12 x 7kg/15 x 7kg/9 x 8kg
15 x 7kg/15 x 7kg


4. wiosłowanie hantlami
15 x 8kg/20 x 8kg/15 x 9kg - na koniec gorsza technika
15 x 7kg/15 x 7kg/15 x 8kg
15 x 5kg/13 x 5kg


5. wyciskanie hantli leżąc
15 x 8kg/17 x 8kg/16 x 8kg
12 x 7kg/15 x 7kg/15 x 8kg
15 x 5kg/15 x 5kg


6. wyciskanie hantli na barki stojąc
10 x 7kg/13 x 6kg/7 x 7kg - niechcący dałam mniejsze obciążenie w drugim obwodzie
13 x 5kg/7 x 7kg + 9 x 5kg/6 x 7kg + P:7 x 5kg, L:8 x 5kg
5 x 5kg + 10 x 4kg/5 x 5kg + P:7 x 4kg, L:10 x 4kg


7. uginanie przedramion z supinacją stojąc
10 x 7kg/10 x 6kg/L: 6 x 7kg, P: 7 x 7kg - też niechcący mniejsze obciążenie w drugiej serii
11 x 5kg/15 x 5kg(w prawej - zapas siły)/4 x 7kg + 8 x 5kg
13 x 4kg/13 x 4kg


8. wyciskanie francuskie
15 x 3kg-każda ręka/13 x 3kg-każda ręka/9 x 3,5kg - każda ręka
L:6 x 4kg, P:7 x 4kg/L:7 x 3kg, P:4 x 4kg + 8 x 3kg/L,P:12 x 3kg
15 x 5kg/15 x 5kg


Czas: ?/17 min./19 min.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 133 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6958
Wytłumacz mi co oznaczają te opisy na szaro? To jest jakieś porównanie z poprzednimi treningami? Głupia jestem ;)
Widzę, że nie tylko ja mam problemy z weekendami :(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2397
Dyrko - tak, to na szaro to poprzednie treningi, łatwiej widać, czy jest progres.

Z weekendami mam najczęściej taki problem, że przeważnie nie dojadam, bo nie mam czasu, i piję za mało wody.
Z są ostatnią sobotą to było przegięcie pały najwyższego kalibru, chwalić się nie ma czym.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2397
Dziś dzień treningowy, ale całość z niego wrzucę jutro rano (miskę + ćwiczenia).
Zamieszczam wczorajszą miskę i sobotnie pomiary, co by mi nie zaginęły w czeluściach komputera
Wczorajsza miska to jakaś węglowodanowa pomyłka W poniedziałki zawsze jeszcze długo poza domem, więc staram się brać więcej żarcia, ale wór ryżu to jednak za dużo No nic, postaram się już nie robić takich błędów.

W pomiarach coś tam drgnęło, ale na razie się nie podniecam Zwłaszcza spadki w talii są przekłamane, ponieważ poprzednio cierpiałam z powodu nieco wzdętego brzuszyska.

Muszę pomyśleć nad urozmaiceniem miski. W weekend nie miałam możliwości kupna większej ilości różnego mięsiwa, ale chcę to zmienić.
I chodzi za mną chleb bezglutenowy - znalazłam fajnie wyglądający przepis, na bezglutenowym zakwasie. Z tym że w mojej mieścinie mąki takowej nie znajdę A potrzebuję 3: gryczaną, jaglaną i ryżową.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2397
Nie wiem, czy widać rozpiskę żarcia w poprzednim wpisie - u mnie wyświetla się tylko tabelka z pomiarami
Jakby co, to wrzucę jeszcze raz.

Mam pytanie: czy w treningu dla zielonych A (w domu) mogę zamienić wejście na ławkę z hantlami na przysiad bułgarski? Nie daję rady zrobić tych wejść, mam problemy z równowagą i okropnie kaleczę technikę, nie umiem z tego powodu opanować pochylania się do przodu w trakcie wejścia, nawet z małym obciążeniem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2397
17.06.2014 - DT: TRENING "A" DLA ZIELONYCH (DOMOWY) - 3 OBWODY

Suplementacja: Euthyrox 100, kwas foliowy, omega 3, Mg+B6
Warzywa: mieszanka warzyw na patelnię, mieszanka sałat, pomidory, kalarepa, ogórek zielony, cebula, koperek, zielona pietruszka
Napoje: 2 kawy z mlekiem, za mało wody

Obciążenie podaję na pojedynczy hantel.
Rozgrzewka: z E. Chodakowskiej "turbo spalanie"
Rozciąganie: filmik "8 min stretch"

1. wznosy nóg z leżenia
x25/x17/x18
x20/x20/x15
x20/x15

W drugiej serii mogłam więcej.

2. wspięcia na palce
x17/x20/x17 - na jednej nodze, powtórzenia na każdą
x15/x15/x15 - na jednej nodze, powtórzenia na każdą
x15/x15 - obunóż


3. przysiady z hantlami
15 x 8kg/15 x 8kg/12 x 8kg
15 x 7kg/15 x 8kg/15 x 8kg - ostatnia seria ciężko
16 x 7kg/15 x 7kg

Technika chyba lepsza, ale nadal minimalne podwijanie ogona (moim zdaniem) - nie wiem, o co kaman? Prostuję się maksymalnie i wyciskam biodra mocno do tyłu/w górę.
Nie ma progresu w obciążeniu, bo było mi i tak cholernie ciężko, a następne obciążenie możliwe to 10kg na łapę.


4. ZMIANA: przysiad bułgarski z hantlami
10 x 5kg l+p noga/12 x 3kg l+p noga/l:8 x 3kg + p:10 x 3kg
Zmieniłam wejście na ławkę na ten przysiad. Tutaj też mam problemy z równowagą, najbardziej w 3 obwodzie. Zmniejszyłam ciężar, żeby skupić się na technice, a i tak było ciężko. Nogę oparłam na brzegu łóżka - wtedy miałam kąt 90 st. pomiędzy łydką a udem.
Jak daleko mam zrobić wykrok tą nogą z przodu? Widziałam różne filmiki i nie wiem, co jest poprawne (poszukam jeszcze na SFD w wolnej chwili).

Oprócz mięśnia czworogłowego nogi wykrocznej czułam też okolice kolana nogi podpierającej. Czy to jest normalne?

5. wznosy z opadu
x20/x20/x15
x20/x20/x18
x15/x12

Dupa.

6. pompki
x10/x10/x10
x8/x10/x10
x4 klasyczne + 6 damskich/x10 damskich
Nie bardzo mi te pompki wychodzą, opuszczam się niezbyt nisko na rękach, więc trudno mówić o jakimkolwiek progresie.

7. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia
11 x 7kg/9 x 8kg/8 x 8kg
15 x 6kg/12 x 6kg/10 x 7kg
15 x 5kg/13 x 5kg


8. pompki w podporze tyłem
x15/x15/x14
x12/x11/x13
x15/x12

Jedyne ćwiczenie, z którego jestem zadowolona - widzę ewidentny progres, a długo miałam problemy z ilością powtórzeń.

Mój komentarz do treningu: zdecydowany spadek mocy. W połowie drugiego obwodu trzęsłam się jak galareta i chciało mi się rzygać.
Domyślam się, że to jeszcze efekt sobotni, niestety

Miska kiepska. Miałam w planach pierś z kurczaka, wyszło udo (wiem, że duże tego kurczaka u mnie w misce ostatnio, postaram się zmienić), co, jak wynika z tabelki, ma mniej białka, a więcej tłuszczu. Plus trochę śmietany, kapka majonezu i klops (ja będę klopsem, jak będę w trakcie dnia zmieniać założenia z rozpiski michy)

Z pozytywów: kupiłam mąkę ryżową i gryczaną Jeszcze zapoluję na jaglaną i po długim weekendzie spróbuję zrobić chleb!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2397
Jeszcze, ku pamięci, czas:
1. obwód - 16 min.
2. obwód - 15 min.
3. obwód - 16 min.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Niebezpieczne spalacze w TVN DNP i inne

Następny temat

Prosze o Pomoc a raczej o opinie !!

WHEY premium