PŚ w skokach

Będzie zmiana terminarza PŚ w skokach?

Od początku tego sezonu organizatorzy konkursów PŚ w skokach mają spore problemy z rozegraniem zawodów. Często przeprowadzają na siłę choćby jedną kolejkę - zawodnicy i trenerzy powoli tracą więc cierpliwość - pisze "Super Express".


"Rozmawiałem z innymi trenerami o ewentualnej zmianie kalendarza startów i nasuwają się nam podobne wnioski - Puchar Świata za wcześnie się zaczyna. Gdyby sezon rozpoczynał się w połowie grudnia, może nie byłoby takich problemów. Jest większe prawdopodobieństwo, że zawody odbędą się w marcu niż w listopadzie" - powiedział Apoloniusz Tajner, trener kadry polskich skoczków.


Pozdro - Tomek

Małysz będzie trenował z Niemcami!

W niedzielnym konkursie PŚ w skokach w Titisee-Neustadt rozegrano tylko jedną serię. Zwyciężył Fin Tami Kiuru, a Adam Małysz był 12. Jak jego skok ocenił Piotr Fijas, II trener kadry polskich skoczków - czytamy w "Życiu Warszawy".


"Nieźle. Na progu Adam się nie spóźnił. Pierwsza faza lotu była bardzo dobra. Popełnił wprawdzie minimalny błąd - za bardzo rozłożył narty do V, przez co opuścił biodra, ale nie miało to raczej wpływu na odległość. Adam trafił po prostu na kiepskie warunki w drugiej części skoku. Nie mógł polecieć dalej" - powiedział Fijas.

Zagadnięty o Svena Hannawalda, który był 36., odparł: "Jeszcze gdy siedział na belce, miał sprzyjające warunki. Gdy dojeżdżał do progu, zaczęło wiać mu bardzo mocno w plecy. On jest świetnym lotnikiem. Nawet jeśli zepsuje pierwszą fazę skoku, potrafi nadrobić to w drugiej. Tym razem nie był w stanie nic zrobić. Wiatr po prostu przygwoździł go do zeskoku".

Teraz nasza kadra przygotowywać się będzie do kolejnych zawodów PŚ, które odbędą się w szwajcarskim Engelbergu. Skoczkowie będą szlifować formę właśnie w Neustadt.


Pozdro - Tomek

337 dni Małysza

Adam Małysz w konkursie PŚ w Titisee-Neustadt zajął 12. miejsce. Po raz ostatni naszemu mistrzowi świata nie udało się zmieścić w czołowej "10" 337 dni temu - informuje "Super Express".


Zdarzyło się to wówczas w Libercu, 11 stycznia, kiedy Małysz wziął udział w zawodach zmęczony przeziębieniem. Polak zajął wtedy 16. miejsce.



Pozdro - Tomek

PŚ w Neustadt: Wpadka polskiego komentatora

Podczas transmisji ze skoków narciarskich z Titisee-Neustadt, koszmarna wpadka przydarzyła się redaktorowi Maciejowi Kurzajewskiemu z TVP - pisze "Super Express".


W pewnym momencie wyrwała mu się "fachowa" uwaga do techników: "Zdejmijcie mi ją, bo ch.... słychać".

Chodziło zapewne o tzw. zwrotną - czyli sygnał, który wraca do mówiącego z kilkusekundowym opóźnieniem.

Pechowemu redaktorowi nie wyłączono na czas mikrofonu. Musiał się zatem jakoś ratować, próbując wcisnąć kibicom, że brzydkie słowa wyrwały się stojącym w pobliżu kibicom.


Pozdro - Tomek

Małysz: Sędziowie mnie krzywdzą

Adam Małysz, po konkursie Pucharu Świata w Titisee-Neustadt przyznał, że nie wie, dlaczego sędziowie zabierają mu punkty.


„To się ciągnie od czasu, gdy Norwegowie zaczęli opowiadać, że zawyżono mi noty w Predazzo, podczas mistrzostw świata, w konkursie na dużej skoczni. Gdyby nie to – zdaniem Norwegów – przegrałbym z Mattim Hautamaekim. Niekoniecznie by tak było” – powiedział Małysz.

„Teraz to się odbija jakąś czkawką, jestem karany za nie popełnione winy. Ta dyskusja zdecydowanie mi dziś nie pomaga” – dodał najlepszy polski skoczek.



Pozdro - Tomek

Niemiecki skoczek: Jesteśmy terroryzowani

Członkowie kadry Niemiec w skokach narciarskich są zmuszani do głodowania aby zrzucić zbędne zdaniem szkoleniowców kilogramy - powiedział dziennikarzom Frank Loeffler.


23-letni Loeffler wyrzucony został z kadry z powodów dyscyplinarnych - tak brzmi oficjalny komunikat Niemieckiego Związku Narciarskiego, aby wzmocnić argumentację takiego stanowiska dodano, że nie prezentował wystarczająco dobrych wyników.

Wielu uważa, że powodem pozbycia się Loefflera jest jego cięty język i co za tym idzie wpływ na kolegów.

"Jesteśmy terroryzowani, zbliża się prestiżowa impreza Turniej Czterech Skoczni i trenerzy skrupulatnie pilnują naszego odchudzania. Już wyglądamy jak duchy. Ja mogę przyjmować dziennie tylko 1200 kalorii - powiedział Loeffler w wywiadzie dla poniedziałkowego wydania "Bildu".

Doktor kadry Ernst Jakob odpiera zarzuty tłumacząc, że tak ścisły nadzór nad menu sportowców wynika z potrzeby zachowania właściwej diety.


Pozdro - Tomek

PŚ w skokach: Willingen chce trzech konkursów
Willingen, gdzie każde zawody PŚ ogląda około 50 tysięcy ludzi, ma gościć skoczków 14 i 15 lutego 2004 roku. Jednak gospodarze, co potwierdził ich rzecznik prasowy Thomas Behle, chętnie przeprowadzą trzy konkursy. »
PAP/15-12-2003 21:10

Pozdro - Tomek

Małysz: Popełniam błędy

Adam Małysz, po czterech konkursach Pucharu Świata, uważa, że nie jest jeszcze w najwyższej formie.


„Uważam, że skaczę lepiej technicznie niż przed dwoma laty, kiedy wygrywałem konkurs za konkursem. Ale rywale nie śpią, coraz trudniej będzie mi uciekać. Jestem teraz liderem Pucharu Świata, ale z tyłu atakuje ławą szeroka grupa skoczków. Nigdy nie wiadomo, kto w tej chwili skoczy daleko” – powiedział Małysz.

„Popełniam jeszcze drobne błędy, moje skoki nie są stabilne, nie zawsze dobrze wyczuwam wybicie z progu. Potrzebuję, podobnie jak inni koledzy z reprezentacji, kilku dni spokojnego treningu” – dodał Małysz.

Nasi skoczkowie trenują w Titisee-Neustadt razem z ekipą niemiecką. W czwartek przejadą do Engelbergu w Szwajcarii, gdzie w sobotę i w niedzielę czekają ich kolejne konkursy o Puchar Świata.


Pozdro - Tomek

Kurczeu mam nadzieje ze kolejny konkurs odbedzie sie w normalnych warunkach pogodowych :>

a tak w ogole co z Mateja ?

____________________________
... And Justice For All ...
Moderator działu "Aktualności"

no wlasnie cos ostatnio wieje

Robert pewnie juz łazi po hipermarketach i kupuje prezenty wiec na progu nie jest skupiony

Pozdro - Tomek