SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Roaccutane

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 136154

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 246 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1169
panowie jak juz nie biore tego leku jakies 2 late niestety jakotakie krostki mi sie pojawiaja nie moge tego nazwac ze powrovil mi tradzic :/ ale cos jest... czym wy tak normalnie przemywacie twarz ???
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 96
ten temat zostal zle zaczet, nie straszcie ludzi bo takie przypadki zdarzaja sie raz na 1000000 a tylko dlatego ze maja do tego predyspozycje a dermatolog tego nie kontroluje.tak naprwde dla ludzi o mocnym tradziku to i tak rozwiaznie jedyne po z tym nie mozna zyc!!!jesli juz stosowalisce wszystko a nic nie pomagalo wiec nadszedl czas na IZOTEK, pare opinii przeczytalem i ludzie sobie chwala, sam tez biore ale to dopiero poczatek, zreszta widze roznice na +
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1062 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9919
miętki ty chyba nie wiesz jakie to można mieć "prze je ba ne"
ja aż tak nie miałem
ale widziałem kolesia co brał bo musiał bo naprawdę ale wg mnie to ten lek i tak nic konkretnego nie wnosi (może i nie pojawiają się zmiany) ale skóra tak źle wygląda jak byś miał żółtaczkę (nie wiem czy tak jest u wszystkich) ale ja nie polecam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 97
Ja powiem tak - podstawa to dobry prowadzący lekarz. Ja niestety za późno sięgnąłem po ten lek. Ale kurację poprzedziły badania przed i w trakcie. Efekty były natychmiastowe. Cudów nie ma - ale po 8 latach mogę powiedzieć: szkoda że tak późno wtedy to wziąłem. Był wtedy problem z potencją ale też zniknął łojotok. Oczywiście nadal mam problemy z cerą - taki już jej urok (nie biorę sterydów żeby była jasność - walić pryszcze, ale gorzej z narządami wewnętrznym - chcecie to się zabijajcie), ale różnica jest porażająca. Myślę że nawet bym się nie zastanawiał jeśli musiał bym znów to brać. Doła potężnego można też mieć gdy się ma poważne problemy z cerą. I myśli samobójcze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 28
Witam. Przeczytalam ten watek o Roaccutane wzdluz i wszez i troche zaczelam sie obawiam. Ja mam 21 lat, waze kolo 50 kg i zaczelam brac ten lek 3 dni temu. Moja dawka to 30 mg. 1 tabletka rano 10mg i druga wieczorem 20 mg. Narazie nie zauwazylam jeszcze zadnych zmian czy nieporzadanych objawow, no ale to dopiero 3 dzien. Szczerze mowiac po przeczytaniu tego watkow mam troche obaw, ale mam nadzieje ze jednak nic mi nie bedzie i ze ten paskudny tradzik,tlusta cera i wlosy znikna. Ja mieszkam w Wlk Brytanii i tutaj za lek zaplacilam 60 funtow za 2 opakowania po 30 tabl, czyli moja miesieczna dawka. Aha, przed rozpoczeciem kuracji zrobilam morfologie i mam dobre wyniki. Za miesiac mam zrobic kolejne badanie krwii i udac sie do lekarza na kontrole... pozdrawiam!!
...
Napisał(a)
Usunięty przez krzykacz za pkt 3 regulaminu
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1
hej, bralem ten lek 10 lat temu i odradzam komukolwiek aby tego probował. W dosc szybkim tempie pojawiaja sie stany lekowe ktore przy slabszej osobowosci moga przerodzic sie w depresje. Zazywalem ten lek kilka miesiecy i wiem ,ze robilem to przez brak swiadomosci jak takie swinstwo moze wplynac na zdrowie czlowieka. Z perspektywy czasu moge powiedziec, ze najistotniejsza kwestia w przypadku schorzen skornych jest DIETA. Podstawa to odlozenie wszelkich slodyczy, slodkich napojow i wysoce przetworzonych produktow spozywczych. W pierwszej kolejnosci warto zastanowic sie nad nawykami zywieniowymi a pozniej rozejrzec sie za w miare naturalnymi suplementami diety . Pozdro :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 99
stefanszu
roaccutane, izotek ..i kilka innych nazw to ten sam lek więc i skutki uboczne te same.
A co do mitów ... lek jest na rynku już blisko 30 lat i jest wiele badań klinicznych potwierdzających jego skutki uboczne, to że ktoś ich nie doswiadczył nie znaczy że ich nie ma.
Ja doświadczyłem skutków ubocznych i nie życzę nikomu takich samych.. boję się myśleć co by było gdybym kurację kontynuował.
Znacie to uczucie (obce osobom niecwiczącym) świadomości swoich mięśni tj. dokładnego czucia każdego aktonu - ja teraz mam tak ze ścięgnami..pomimo zakonczenia kuracji. Czuję lekki ból we wszystkich scięgnach i boję się kolejnego zapalenia. Od zapalenia do zerwania to już krótka droga.

Najgorsze w tym leku jest to że skutki uboczne mogą się utrzymywać lub nawet pojawiać po latach ( w wyniku postępującej degradacji tkanek).



ja chyba mam to samo po 2,5roku od skonczonej kuracji, napisz cos jak dalej u ciebie. pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 99
stefanszu
tak oczywiście nie mam trądziku i dla przyjemności sięgam po truciznę... nie rozśmieszaj mnie. Kontynuował bym kuracje gdyby skutki uboczne nie uderzyły tak szybko i silnie. Nawet mój dermatolog potwierdził słuszność mojego kroku, tj. odstawienie izoteku a gdy powiedziałem mu o tych wszystkich badaniach klinicznych które można przeczytać w necie ku mojemu zaskoczeniu potwierdził wszystko (czemu wcześniej mi o tym nie powiedział??). Wolę opryszczone plecy niż kłopoty ze scięgnami i stawami. Pierwszy raz mam takie bóle scięgien i na pewno nie jest to zbieg okoliczności - zaczeło się nagle trzy tygodnie po rozpoczęciu kuracji izotekiem. Mineło już 4 tygodnie od zaprzestania kuracji i nadal czuję ból, słabszy ale ciągle jest obecny. Stawy i ścięgna to nie jest coś co warto ryzykować. Możliwości ich regeneracji są bardzo ograniczone a dla kogoś kto kocha siłkę są tym bardziej ważne - ja chcę cwiczyć do późnej starości. Wyobraźcie sobie co może oznaczać zwapnienie tkanek które opisane jest w skutkach ubocznych...
Przystępując do kuracji tym lekiem każdy powinien mieć swiadomość wszystkich skutków ubocznych i wtedy dokonać wyboru.... i tylko wtedy.
Niestety pośród zadowolonych z kuracji jest wielu którzy oddali by wiele by cofnąć czas ..i nigdy nie przyjmować tego leku.


mi najpierw klekly kolana to dosyc szybko bo okolo 8 miesecy po zakonczonej terapii, myslalem ze to koniec ale sie mylilem, dalsza silownia i wcale nie duze ciezary, bo sila miesni w ogole nie wrocila do normy, nie pozwolily mi cieszyc sie treningami gdyz teraz daja sie mocno we znaki barki i to juz przy smiesznych ciezarach, to juz chyba nastapil koniec silowni po 16 latach, a wystarczyla jedna seria saa i chwile pozniej terapia izotekiem, faktycznie lepiej bujac sie z tradzikiem na plecach,
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 99
kolojolo
Panowie....
Jestem po rocznej kuracji tym lekiem.
Skonczylem rok temu.
Widze, ze wielu z was wypisuje ze nie ma zadnych objawow a jak sa to 1 na pare tysiecy..
Powiem wam tak.. bylem okazem zdrowia trenowalem sambo i caly czas trening silowy na silce, bylo zaaa***iscie.
Mialem genetycznie chyba syfy na plecach ktore za nic nie chcialy ustapic, wiec poszedlem do naprawde dobrego specjalisty, ktory wlasnie zaoferował mi Roa...
Efekty sa takie ze codziennie siada mi psycha bo jestem od roku czas chory, mega oslabiony.. przestalem praktycznie trenowac.. jak robie trening na silowni to tydzien czasu nie moge dojsc do siebie... Cisnienie skoczylo mi na 160/110 i takie jest codziennie, biore jak jakis stary dziad leki na nadcisnienie..
Zwykly lekarz internista jak mu mowie co mi jest , to mowi zebym sie ogarnal bo to sa objawy hipohondrii a problem w tym ze to nie zadna pieprzona hipohondria...
Syfy zniknely to przyznaje.. co prawda nadal sie pojawiaja wiec nie jest kolorowo.. ale gdybym wiedzial ze taki bedzie skutek tego gowna to wolalbym byc zasyfiony od gory do dolu.. uwierzcie mi..
Wiec ci co przesli kuracje bez szwanku.. gratulacje.. ale kazdy z was moze miec tak jak ja albo gorzej.. wiec radze wam... Przemyslcie to czy warto.
Psycha mi od tego siada, moja odpornosc jest jak 3 leteniego dziecka..
To byl najwiekszy blad w moim zyciu.
Pozdrawiam !


u mie to samo, odezwij sie jak sobie z tym radzisz, dzieki
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy jest coś na obgryzanie paznokci???

Następny temat

Wylewy do oczu

WHEY premium