otóż moja historia wyglada tak redukuję już od dłuzszego czasu, był okreś w grudniu gdy waga leciała super i wszystko w dobrym kierunku wydawało sie ze idzie jednak potem po swietach mialem zastój nie moglem wrocić do regularnych treningów itd, jednak od jakiego marca wróciłem spowrotem na własciwer tory otóż wrzuciłem jak wtedy 2300kcal, wagi przybyło do okolo 92-92,5kg, zaczłąme robić tak jakk wtedy 5x w tygodniu aeroby + 4x trening siłowy, w tym jeden raz typoow crossfitowo, 3-4 stacje przerwa 1min miedzy nimi. Obecnie jem okolo 2,100 kcal jednak waga albo mi sie wydaje tak samo również jak pas staneła, waga to tak roznie moze dlatego ze mam taką dziwna wagę łazienkową.. waha się miedzy 91-89kg. Nie wiem jak zaczać działac juz zeby to wszystko miało rece i nogi bo wydaje mi sie że nie jem zbyt duzo, jesli chodzi o aeroby to tez swoje pozapierdzielam...
myślę czy moze nie dolozyć jednej sesji interwałów, bede miał wtedy dwie tzn. trening crossfit + 20 min biegu ze zmiennym tempem.
dodam równiez fotki pogladowe sami ocencie czy cokolwiek się zmieniło w okresie 2,5tyg
Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2014-04-27 16:07:05
Zmiany:
112kg - 85kg
85kg - 98kg
98kg -
'To staje sie coraz łatwiejsze..'