SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Niedoczynność tarczycy jak schudnąć?

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7926

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Cześć wszystkim. Mam na imię Ewa i odkąd zaczęłam chorować na niedoczynność tarczycy walczę o powrót do poprzedniej sylwetki. Niestety bez większych a nawet mniejszych efektów bo ani waga ani centymetry nie chcą lecieć w dół. Kilka lat temu jak miałam w normie tarczycę jadłam za trzech i nie tyłam, a nawet jeśli przybrało mi się 2-3 kg to wystarczyło, że odstawiłam fast foody czy słodycze, abo zrezygnowałam z obfitej kolacji i waga natychmiast wracała do normy. Teraz od kilku miesięcy co bym nie robiła nic mnie nie ubywa... :(

Wiek : 23
Waga : 56
Wzrost : 170
Obwód w biuście(1) : 83
Obwód pod biustem : 72
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 68
Obwód na wysokości pępka : 75
Obwód bioder (3): 91
Obwód uda w najszerszym miejscu: 53
Obwód łydki : 32
W którym miejscu najszybciej tyjesz : twarz, brzuch, ramiona
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nigdzie...
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) 3-4 razy w tyg
Co lubisz jeść na śniadanie: 2 kromki chleba żytniego z pasztetem pieczonym drobiowym, serkiem, warzywami, ew. schabem pieczonym itp.
Co lubisz jeść na obiad : pierś z kurczaka, kasza kuskus, warzywa
Co jako przekąskę : batonik zbożowy, owoc,
Co jako deser : lubię wszystko staram się nie jeść nic.
Ograniczenia żywieniowe : w zasadzie brak ale nie przepadam za mlekiem, nie tknę innego mięsa niż kurczak czy schab z indyka, wątróbka drobiowa i ryby. Żadnej koniny, królików, baraniny, cielęciny itd...
Stan zdrowia: niedoczynność tarczycy
czy regularnie miesiączkujesz: tak dzięki tabletką antykoncepcyjnym, gdy ich nie brałam okres zanikł mi prawie na 5 miesięcy, mam problemy z hormonami, które tabletki mają wyrównać.
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tak. tabletki anty- sylvie20, izotek, euthyrox 50 i 75 na zmianę.
czy rodziłaś: nie i bez pomocy lekarza podobno mi to nie grozi- problemy z hormonami.
Preferowane formy aktywności fizycznej : ćwiczenia w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : 1000 kcal, 4 lata temu przez jakiś miesiąc. A tak to raczej 5 małych, w miarę możliwości rozsądnych posiłków dziennie.

W prawdzie to zdjęcie nie jest najbardziej aktualne bo ma z pół roku ale nic w kwestii wagi i cm się nie zmieniło a z racji tego, że nie mam możliwości wklejenia aktualnego zdjęcia to wstawiam to :)

Moje dzisiejsze jedzenie wygląda tak jak wygląda ale niestety przez większość dnia czułam się koszmarnie i nie miałam ochoty przygotować sobie posiłków w sensowniejszych odstępach czasowych. Kolację zjem pewnie około 20- 20,30 i będzie to najprawdopodobniej jajko na twardo z kromką chleba żytniego.

Na co dzień nie używam masła, jedzenia przetworzonego, wędlin z niewiadomego pochodzenia, parówek, żółtych serów, na kolację nie jadam pieczywa (dzisiaj to wyjątek z powodu pustej lodówki i braku sił na pójście do sklepu), staram się unikać fast foodów, słodyczy, nie jem smażonego, jem 1- max 2 łyżki oliwy z oliwek dziennie, nie jem ziemniaków, bardzo ograniczam makarony, nie jadam majonezu i innych sosów. Jem tylko musztardę i chrzan. Praktycznie nie używam soli a jak już mi się to zdarzy (mniej więcej raz na dwa tygodnie) to tylko sól morską.

Przeważnie mój jadłospis wygląda mniej więcej tak:
9,30- 10 Śniadanie: 2 kromki chleba żytniego z domowo pieczonym pasztetem drobiowym, albo pieczonym schabem z indyka, albo serkiem kanapkowym typu bieluch plus warzywa- pomidor, ogórek, por, kiełki - w zależności co mam. Raz na jakiś czas owsianka z jogurtem naturalnym owocami i migdałami ale szczerze mówiąc średnio odpowiada mi taka forma śniadania.
13,30 Obiad: Pierś z kurczaka z patelni grillowej z kaszą kuskus i warzywami, czasem z ogórkiem kiszonym lub kapustą kiszoną (też domowej roboty), ewentualnie tuńczyk w sosie własnym (pół puszki) z kaszą kuskus, cebulką i oliwkami, albo warzywa na patelnie lub zupa warzywna przeważnie z mrożonki (zawszę patrzę na składy) gotowana nie na mięsie.
17 Podwieczorek: jakiś owoc albo pół serka wiejskiego lekkiego z papryką albo innym warzywem albo jakieś warzywo -marchewka, kalarepa ewentualnie jogurt odtłuszczony bez dodatku cukru.
20-20.30 Kolacja: Sałatka- mix sałat, pomidor, ogórek, cebula, por, papryka - praktycznie każde warzywo jakie mi w ręce wpadnie z oliwą z oliwek lub serek wiejski lekki z warzywami lub jajecznica z 2 jajek z warzywami (smażona na niczym- bez oleju, bez masła), albo jakaś rybka- tuńczyk, łosoś, wędzona makrela itp. ewentualnie zupa na samych warzywach bez mięsa.

Czasem zdarzają mi się jakieś grzeszki- kocham słodycze ale zawsze wtedy staram się zjeść mniejszą kolację czy obiad. No i niestety alkohol, ciężko na imprezie odmówić mi sobie piwa czy wina. Nie jem jednak słodyczy ani nie piję codziennie!

Ćwiczę w domu od 3 do 5 razy w tygodniu różne programy treningowe znalezione na YT, min. Chodakowska, Mel B..

Wiem, że może moja dieta nie jest naj ale nie uważam by była najgorsza, tłusta i kaloryczna na tyle, że nie mogę schudnąć ani grama. Wakacje coraz bliżej a tu nic...
Bardzo proszę o pomoc we wszystkim! Z góry dziękuję :)







Zmieniony przez - rudeve w dniu 2014-04-24 18:34:37
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Hej .
Poczytaj ten temat:
https://www.sfd.pl/kiedy_lady_ma_niedoczynnosc_tarczycy_-t878162.html

Myślę że da Ci duuużo do myślenia jeżeli chodzi o dietę.
Powodzenia!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki wielkie! Jakoś wcześniej przeoczyłam ten temat, jestem nowa i nie do końca jeszcze umiem chodzić po forum :)
Trochę mnie przeraziło to co tam pisze... Bo zalecenia dla osób niedoczynnością są zupełnie inne niż dla zdrowych osób! Najbardziej martwi mnie ten gluten i piersi z kurczaka... kompletnie nie wiem czym mogę zastąpić chleb, kuskus czy właśnie kurczaka.. Ale jakoś spróbuję sobie to wszystko poukładać. Może wreszcie coś ruszy i niepotrzebny tłuszcz zniknie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Najprostszy wybór to ryż I oczywiście ziemniaki - wspaniałe źródło węglowodanów, zawierają też m.in. potas, działają alkalizująco - niesłsznie demonizowane przez lata, a obecenie na now odkrywane przez speców od zdrowgo odżywiania i budowania sylwetki.
W temacie z przepisami w tym dziale masz przepisy na chleb bez glutenu
Zwróć jdnak uwagę, że zalecenia odnośnie glutenu dotyczą pań cierpiących na chorobę Hashimota. Dziewczyny mające "zwykłą" niedoczynność (taką, która nie ma podłoża autoimmunologicznego) wcale glutenu tolerować źle nie muszą

U Ciebie problemem jest skandalicznie niska podaż kalorii, po prostu wszystkiego, białka tłuszczu i węglowodanów. O ile ilość białka ujdzie, to niedobór węglowodanów glanuje tarczycę. Chcąc być na takiej diecie musiałabyś robić regularne ładowania węglowodanami, a znając życie nie podobałoby Ci się to: 2-3kg w górę w ciągu jednego dnia, wzrost obwodów, różne nieprzyjemne odczucia subiektywne dla każdej osoby. Poza tym, kobiecie ciężko jest zrobić takie jednorazowe, pożądne ładowanie - to bardzo dużo jedzenia- różne są szkoły. Jedni mówią 5, inni 8, a jeszcze inni 10 czy nawet 12g na kilogram masy ciała. Jakoś ie widzę statystycznej kobiety jedzącej ok. 10 szklanek ugotowanego ryżu brązowego

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2014-04-25 13:41:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
.
już się nie wcinam Matce naszej

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2014-04-25 13:40:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Co tam edytujesz? Pisz, coś miała napisać, bo ban
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Matko, tyś delikatniej to ujęła.
Bo mnie mój gdzieniegdzie siwy włos na głowie się jeży włos jak dziwecze młode samo dobija swój układ hormonalny a martwi się jedynie o to, że chlebka i suchego cyca nie poje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mam podejrzenie o hashimoto, badania mam zrobić dopiero w połowie maja więc za jakieś 2-3 tygodnie będę wiedziała co i jak. Wypowiedź edytowaną zdążyłam przeczytać i chciałam się do niej odnieść :) Wiem, że kaloryczność moich posiłków nie jest zbyt wysoka ale nie wiem jak ją podnieść. O ile jestem w stanie zjeść dziesięć snikersów na raz popić cocacolą i wepchać w siebie cheesburgera to ciężko mi na zdrowszym jedzeniu przekroczyć 1500 kcal. :) Co do wagi to wiem, że teoretycznie nie jest ona za wysoka- wręcz tak jak mówisz czasami BMI wskazuje niedowagę lub dolną granicę odpowiedniej wagi jednak ja nigdy nie ważyłam więcej jak 55 kg, przed tarczycą moja waga utrzymywała się na poziomie 52 kg i nie byłam kościotrupem! U mnie to rodzinne, moja mama po 2 ciążach ważyła ledwo 55 kg (przy takim wzroście jak ja), teraz w wieku 46 lat nie może dobić 60 kg, a siostra przy 180 waży 65 kg jedząć wszystko co napotka na swej drodze :D

Zmieniony przez - rudeve w dniu 2014-04-25 13:47:59
...
Napisał(a)
Usunięty przez Martucca za pkt 3 regulaminu
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 13 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 910
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Matka Chrzestna dziś delikatniej, bo piąteczek łagodząco działa

Rudeve - po prostu musisz zacząć TRENOWAĆ. Trenować, nie uprawiać ćwiczonka z chodakiem. Trening to nie to samo co ćwiczenia. Będziesz trenować, będziesz wściekle głodna i wtedy dowiesz się, co to znaczy "jeść wszystko, co spotkasz na drodze". I nie, nie będą to batony, bo od nich będzie Cię na wymioty zbierać i będziesz do nich czuć obrzydzenie, ale mięso, warzywa, tłuszcz (dużo tłuszczu!!!). Mało tego - gdybyś to zrobiła - waga wzrosłaby, ale ilość tłuszczu zmalałaby Z tymże to, co widzę, to ekhmm... Ty po prostu chcesz być chuda (tigh gap i cały ten cyrk? ).
Twoja niedoczynność tarczycy i problemy hormnalne wynikają z głodówek. Ty tego nie widzisz - Ciebie to rybka zupełnie. Dalej się głodzisz, wierząc, że syntetyczny hormon w tabletce uzdrowi to, co niszczysz. A co gorsza: masz zaburzone postrzeganie siebie - jesteś chuda, a tego nie widzisz. Szkoda, szkoda.
I owszem, można ważyć malutko, a być tłuściochem, po prostu być wątłotłustym (skinny fat). Chudnąc z tej wątłotłustości spod tego tłuszczu wcale nie wyłoni się Twoja wymarzona sylwetka. Wyłoni się długokończynowy pająk o kołkowatym korpusie. Do tego twarz stanie się nieciekawa - zapadnięte policzki sprawią, że nos i uszy będą wydawać się monstrualne. Może nie od razu, ale z roku na rok, bo musisz
wiedzieć, że nasze nosy i uszy rosną przez całe życie.

Ech... Dlaczego, Wam - młodym, nikt nie powie wprost, że za takim ekstremalnym odchudzaniem kryje się brzydota.
Skoro do większość myśli, że problem ruiny zdrowia ich nie dotyczy, to może wizja oszpecenia się jakoś otrzeźwi?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ommxai bądź tak uprzejma i oddal się stąd ze swoimi wynurzeniami. Nie życzę sobie, aby ktokolwiek propagował tutaj samodzielne zabawy z odstawianiem hormonów tarczycy.

Poza tym soja - co to ma ze zdrowiem wspólnego?

P.S. Choroby autoimmunologiczne są nieuleczalne. Można co najwyżej złagodzić objawy autoagresji, a nie wyleczyć się.


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2014-04-25 14:13:00
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan treningowy- czy może być

Następny temat

rower stacjonarny czy orbitek?

WHEY premium