Witam ponownie
Poszło 5 strzałek propa i czekam na metanabol - powinienem mieć od jutra, więc dopiero go dorzucę, ale przejdę do sedna sprawy...
Chciałbym zredukować delikatnie tłuszcz i zdobyć masę mieśniową. Która z poniższych opcji jest najlepsza w praktyce jeśli chodzi o efekty w 14 tygodniowym cyklu prop 1-14+ meta 2-8 (na czas stosowania mety - prop w dawce 300mg na week, tj pn, śr, pt po 100, a bez mety daję propa 350mg na week czyli w pn, śr i pt po 100) :
1. cały cykl rekomp czyli na ok zerowym bilansie
2. 1-10 tyg cykl kcal na plus i ostatnie 4 tyg na minusie kcal
3. pierwsze 4 tyg na minusie i kolejne 10 tyg na plus kcal
4.
carb cycling np w treningowe 4-5ww (lekki plus kcal), a w nietreningowe 2g ww (minus kcal)
5. inne propozycje?
Dałem trochę za dużo ww i poszło 2 cm w pasie, no chyba, że to woda w co wątpię...
Czy jest sens w ogóle robić rekomp na cyklu czy lepiej próbować utrzymać pas na obecnym poziomie i zdobywać suchą masę a ostatnie 4 tyg cyklu redukować?
Jak to strategicznie rozwiązać?
Jakie macie doświadczenia?
W tym momencie mam plan 2 tyg polecieć na mniej więcej zerowym bilansie i stracić te 2 cm i prze kilka tyg utrzymać te 84cm w pasie, a na ostatnie 4 tyg dać więcej aero i redukować do chociaż 82cm
Zmieniony przez - harlesden w dniu 2014-04-22 23:03:26