Ćwiczę niedługo to i używałem ławki byle jakiej domowej roboty pospawanej i czas kupić coś porządnego. Stojaki już mam z marbo dlatego chcę ławkę bez zintegrowanych. Zależy mi głównie na skosie dolnym i 80-85* oraz możliwości rozbudowy o modlitewnik itp.
Ławek takich multum, ale problem w tym że są one DUŻO za wysokie.
Z tego co wiem przy leżeniu powinno się mieć kąt prosty w udach. Na mojej aktualnej ławce która ma 47cm wys. już mnie sporo wygina w udach by się na podłodze rozłożyć wygodnie stopami, a tu wszystkie ławki z marbo i keltona mają 50-60 cm wysokość siedziska...
Nie rozumiem po co je robią takie wysokie jak widziałem wpisy typów >180cm wzrostu co narzekali że za wysokie są 50cm. No a ja mam 173cm.
Według moich obliczeń idealna ławka by miała 40cm wys. siedziska. Znalazłem taką tylko jedną, a mianowicie:
http://www.ecentrum.kelton.pl/produkt.php/1/2/300
Ale na niej chyba nie idzie skosu dolnego do wyciskania zastosować?
Jakieś propozycje? Jak sobie radzą inni, wyginacie się/podkładki pod nogi/czy jest jakaś inna ławeczka do rozpatrzenia?