bialko na noc

Jakie białko wybrać na noc żeby po wymieszaniu zrobiło się bardzo gęste i zastąpiło mi posiłek jak wracam o 23 z pracy?

No właśnie muszę uważać na podjadanie przed snem bo zaraz mnie zalewa a mam system pracy 3zmianowy więc nie jest mi łatwo opanować apetytu. Piersi z kurczaka już mi się przejadly bleee obecnie jestem na etapie twarogu chudego i niekiedy masy twarogowej do serników

W takiej formie to Kazeina, z Treca Casein 100 jest ok.

do tego przydałoby się jeszcze jakieś węgle złożone/tłuszcz dodać bo samo biało w posiłku troszkę lipa

Z tańszych opcji warte uwagi jest też UNS GoodNight PRO - fajny matrix na albuminie jaj, kazeinianie wapnia i MPC. Wadą jest tylko obecność "tej gorszej kazeiny" czyli wapnia zamiast micelarnej...

Ja tam wale 250G twarogu + okolo 30G bialka sfd i sen

jak chcesz jakies geste bialko to np. Night protein blend z Treca,

koksik125

Ja tam wale 250G twarogu + okolo 30G bialka sfd i sen

imo stykły by jeszcze węgle albo fat

Właśnie też tak mysle nad night blend treca albo casein 100. Ale chyba wezmę night blenda a do tego whey c6 i animal cuts Dobry zestaw?

No i creatine z musclepharm jeszcze biorę przez 3tygodnie. To białko na noc muszę wziac bo mam zawsze mega apetyt jak wracam po 22 z pracy i chce tym białkiem trochę ten głód zaspokoić

Zmieniony przez - kaszubex w dniu 2014-04-06 20:23:54

a dlaczego nie zjesz posiłku poprostu?

Nie chcę na noc się objadac, w pracy ok 20 zjadam ostatni posiłek.

No i 70 g białka przed snem to troszkę dużo, no chyba, że ktoś waży 125 kg :D Do tego jakiś tłuszcz by opóźnić wchłanianie białka, tłuszcze bezpieczniejsze niż węgle bo jedni co prawda po węglach zlozonych na noc maja extra regeneracje ale innych po prostu zalewa. Ja po dopięciu diety na ost. guzik często jem posiłek z 70-80 g WW 1-1,5 h przed snem i jak sie mieszczę w założonym bilansie nie zauważam bym szybciej nabierał ew. tkankę tłuszczową :) Swoja droga jak masz mega apetyt to nie wiem w czym problem i chyba lepiej go zaspokoi "prawdziwa szama" jak twaróg, czy jajka (albumina też się długo wchłania, dodatkowo zdrowe tłuszcze z żółta jeszcze spowalniaja to wchłanianie) albo nawet chude mięso + oliwa/olej rzepakowy/orzechy czy po prostu tłusta rybka jak makrela a w ostateczności tłuściejsze mięcho. Proch zawsze będzie tylko substytutem jedzenia, nigdy odwrotnie.

kaszubex

Nie chcę na noc się objadac, w pracy ok 20 zjadam ostatni posiłek.

Już wyżej pisałem, proch posiłku ci nie zastąpi, ja odżywki wrzucam w sytuacjach na prawdę awaryjnych, np. gdy się zasiedzę w robocie i jak zjeżdżam na chatę sklepy gdzie mógłbym kupić twaróg są zamknięte, wtedy sobie wrzucam kazeinkę micelarną w formie...bitej śmietany lub puddingu

Wspominasz o objadaniu się więc zapewne boisz się, że jedząc "prawdziwy posiłek" przed snem cię podleje, otóż należy to wspomnieć, że 20 g białka (czy tam ileś węgli czy fatu, zalezy jaka odzywke wrzucisz) i 100 kcal z odżywki ma identyczny wpływ na ew. nabieranie fatu jak bys wrzucil to formie posiłku bardziej "naturalnego" w postaci piersi z kuraka czy twarogu.

Zmieniony przez - Siarzefski w dniu 2014-04-07 00:15:53