...
Napisał(a)
Pytanko - zatrułem sie wczoraj wieczorem ostatnim posiłkiem na IF (także spełniłem dziennie zapotrzebowanie i nie przerywałem postu) ale dzis mało co moge wcisnąć. Lepiej zjesc tyle ile moge w tym oknie 5-6h czy jeść mało ale przez cały dzien jednak np do 22
makro sie liczy!
...
Napisał(a)
Wydaje mi sie ze to przez rozpoczęcie IFa od razu z oknem 5-6 h. Moglem zaczac od 8 i np po tygodniu schodzic o godzine zeby organizm mial szanse sie przygotować.
Mogłeś zacząć od okna 8 h i pozostać przy takim oknie przez cały okres redukcji. Wtedy prawdopodobnie mógłbyś ćwiczyć intensywniej i ogólnie Twoje rezultaty byłby lepsze.
W sytuacji, gdy nie czujesz się najlepiej (zatrucie, przeziębienie itp.) niekoniecznie powinieneś trzymać się ściśle ustalonego okna konsumpcji. Słuchaj tego co podpowiada Ci organizm.
Mogłeś zacząć od okna 8 h i pozostać przy takim oknie przez cały okres redukcji. Wtedy prawdopodobnie mógłbyś ćwiczyć intensywniej i ogólnie Twoje rezultaty byłby lepsze.
W sytuacji, gdy nie czujesz się najlepiej (zatrucie, przeziębienie itp.) niekoniecznie powinieneś trzymać się ściśle ustalonego okna konsumpcji. Słuchaj tego co podpowiada Ci organizm.
...
Napisał(a)
Mieliście racje waga + lustro. Spadło nadal niecałe 2kg jeszcze a z brzucha juz 7cm dziś i z uda 4cm. IF rządzi
makro sie liczy!
...
Napisał(a)
No widzisz, czasem modzi mają rację
CO do jedzenia w okresie choroby - nie ma sensu jeść na siłę i trzymać rozkład i okno, lepiej jeść takie pokarmy i w takich ilościach, jak organizm sobie życzy.
CO do jedzenia w okresie choroby - nie ma sensu jeść na siłę i trzymać rozkład i okno, lepiej jeść takie pokarmy i w takich ilościach, jak organizm sobie życzy.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Witam ponownie. Problem jest. Mianowicie zaczynam sie powoli irytować waga spada do 81.7 pozniej jest 82.4 i tak w kółko od tygodnia. Obwody zastopowały(brzuch 92 a nie 90 jak był jeszcze 5-6ni temu) a biceps z 37 na koncu redukcji i początku masy wzrósł do 38 a od 2 dni mam juz 39 (?!?!). Moja kaloryczność to 2300 obecnie białko 168 węgle 280 tłuszcze 48. Myśle nad obniżeniem kaloryczności. Spełniam białko moge je nawet zwiększyć spokojnie, waga nagle nie tąpneła po obniżeniu kaloryczności po masie więc może za dużo nadal mam tych kalorii? Przypomne że procz siłowni 3x w tygodniu ja kompletnie nawet nie chodze do pracy, spacery itd mam grubą sesje i praktycznie taki tryb zycia będę prowadzić nawet do maja więc moj wysiłek jest obniżony do minimum. Z tego co wyliczyłem 82kg x 24 x 1.2 = 2356kcal do utrzymania wagi. Spuscic kalorie do 2100 czy to juz bedzie za nisko?
Zmieniony przez - marecki1990 w dniu 2014-03-27 11:01:33
Zmieniony przez - marecki1990 w dniu 2014-03-27 11:01:33
makro sie liczy!
...
Napisał(a)
Panie u mnie od 4 tygodni jest 81-82,5 a fat leci, jak w lustrze widzisz zmiany na plus to rób swoje. Wrzuć foto sylwetki będzie można ocenić gdzie najwiecej fatu Ci sie odklada.
Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
...
Napisał(a)
Jeśli obwody też wariują, to powinieneś dać fotki poglądowe z końca masy i tego, co jest teraz, coś tam doradzimy
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Obecna dieta. Od zawsze uzywam ilewazy.pl i tam mam 175g białka nie rozumiem tego rozstrzału
Co do zdjęć mam tylko w ciuchach(specjalnie w tych samych) bo robilem porównanie przy 66kg i po masie przy 84kg (nigdy nie moglem przytyć całe życie ciągle 70kg na wadze przy 181 :D i to dla mnie nowość że mozna być grubym).
Z tego co liczyłem wyżej 2356 do utrzymania wagi przy obecnym ruchu i siłce. Zaczynałem od 2500 przy 83.7. Po 10 dniach ciezko szło, zszedłem do 2400 waga zeszła do 82.5 po kolejnym tygodniu i stała. I w kolejnym tygodniu opuściłem do obecnego 2300 i waha sie miedzy 81.6 a 82 dzisiaj. I nie wiem czy opuszczać czy nadal czekać
Dziwi mnie tylko to ze wiara przy wadze 90+ jak obserwuje na forum czasem ma kaoryczność na takim samym poziomie 2100-2300 mimo ze jestem o wiele lżejszy i przyznam ze kompletnie sie juz pogubiłem. Zakładałem sobie bazowo 2kg-2.5 miesiecznie a tu ledwo 2kg zeszło - choć od zawsze miałem tendencje do chudnięcia. Z drugiej strony nie chce mieć zbyt nisko zeby sie nie zablokować.
Zmieniony przez - marecki1990 w dniu 2014-03-28 13:17:23
Zmieniony przez - marecki1990 w dniu 2014-03-28 13:18:24
makro sie liczy!
Poprzedni temat
[ART]4 powody przez które nie jesteś szczupły.
Następny temat
IF - Redukcja a Metabolizm
Polecane artykuły