KSW 26: Materla vs Silva 3

mmmateusz

Taa, rzuciliby sie na siebie, a potem by jeczal, ze "nie ma kultury w swiecie mma".

Ja wiem, ze hype na walke musi byc, ale mozna hype'owac bez takich gownianych chwytow. Rownie dobrze jakis fajter moze fjuta pokazac, tez bedzie wieksze zainteresowanie w mediach. Ale nie o taki typ promocji nam chodzi. Szczerze przyznam, ze pokazanie fjuta przed kamera byloby mniej wulgarne niz takie podjudzanie dziennikarskiej gnidy.

Borek w przerwach między walkami tablety wciska widzom więc na wysoki poziom otoczki wokół KSW bym nie liczył
taki hype jaka gala ;)

W sensie rozdaje za darmo? To chyba spoko pojsc na gale i dostac tablet (nie wiem do konca co to jest, jestem troche do tylu z nowinkami technicznymi. zakladam, ze jakis uposledzony komputer)

A Rogan ze swoim kolegą w czasie walki reklamuje reklamy podstawione przez ufc

po walce wbijał na ring z tabletem i w tym momencie widzowie mieli niepowtarzalną okazję wysłać sms pod nr 1234 w wysokości 9,31zł i szanse wygrania super mega nowoczesnego tableta( tak, to bardzo upośledzony komputer:) )

bo plus to sponsor i pewnie placi im od ch**a kasy za reklame tableta?

Jakby sypneli kasy UFC to rogan wibrator by reklamowal

Przesadzacie. Organizatorzy gal to taka sama firma jak każda inna nastawiona na zysk więc to chyba normalne, że chcą zarabiać. Ta loteria, w której można wygrać tablet to po prostu "powierzchnia" reklamowa, za którą organizator otrzyma pieniądze. Da się przeżyć, tą reklamę, która trwa pewnie nie dłużej niż 30 sekund czyli tyle jak każdy inny standardowy spot reklamowy.
PS. Dlaczego tablet to upośledzony komputer?


Za samym Borkiem może i nie przepadam, ale jak się rozmawia z dziennikarzem to trzeba być świadomym, że mogą padać niewygodne pytania i nie do końca mogą się one podobać rozmówcy. Ale taka jest ich bądź co bądź praca. Przez to w jakiś sposób poznaje się osoby, które udzielają wywiadu. Uwierzcie lepsze takie coś niż słuchać wywiadu, przed którym osoba robiąca wywiad wysyła listę pytań do osoby, z którą będzie rozmawiać. Ta osoba przychodzi i czyta z kartki odpowiedzi (byłem świadkiem kilka razy takiego czegoś na "wywiado-konferencjach") wtedy to dopiero jest lipa.

imo tablet to nie trafiony wynalazek, nie rozumiem jego fenomenu ni to komputer, ni to telefon. Dla mnie to fail.
Rozmiary ma takie, że do kieszeni nie włożysz i musisz już targać w plecaku/torbie itd, zadzownić nie zadzwonisz, klawiatury nie ma, aparat foto też chyba z dvpy mają?

Jak dla mnie to tylko do przeglądania internetu się nadaje. Mniejszy od laptopa, nie trzeba rozkładać itd. chyba dlatego zyskał popularność.

Dobry tablet nie jest zly taki za 1000zl minimum a nie gowna za 300

Mam nadzieję, że nie będzie wałków w ostaniej walce i się Silva nie podłoży Materli.