Vietkong: doskonale rozumiem Twoja sytuacje.. bylem takiej 2 razy. Niestety u mnie w obu przypadkach skonczyo sie to rozstaniem. Al nalezy tutaj dodac, z eja mam treninig 9 razy w tygodniu!! Kazda wolna sekunde jaka moglem jej poswiecic poswiecalem.. z czasem obojgu nam to zbrzydlo. Ona znalazla sobie druga prace zeby mi uswiadomic jak to jest kiedy ta druga osoba nie ma dla Ciebie czasu. Tylko na gorsze nam to wyszlo.. bo ja akceptowalem jej brak czasu (ktory sobie sama stworzyla), co w groncie rzeczy spowodowalo jeszcze zadsze spotkania. Bylem z nia 9 miesiecy (w tym jakies 3 tyg razem mieszkalismy [w wakacje]). Taka byla jedna historia. To sie skonczylo niecaly mesiac temu.
A druga: wydarzyla sie wczesniej. Bylem z dziewczyna. Przeszkadzal jej nadmiar moich
treningow. Ona cwiczyla pilke wodna (teoretycznie dla mnie [choc wcale tego nie chcialem] rzucila sport. Z czasem tego samego zarzsdala odemnie.. sport, albo ona.. prosty wybor: SPORT (z tym wiarze swoja przyslosc i wiem, ze moge cos w tym osiagnac).
Panowie: nie pozostawiajcie treningow, sportu.. tego co tak wiele dla was znaczy i jest wasza szansa na przyszlosc... nie odrzuajcie takiej szansy dla kobiety, ktora tak samo moze odrzucic Was!
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD Fight Club
SFD Fight Club
SFD Fight Club [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />
"Nie poddawajcie się, walczcie..."