Szacuny
1
Napisanych postów
355
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2933
Czepiając się cytowanych przez innych moich wypowiedzi powiem tyle, ze jak na tamte czasy byl czempionem. A gdyby zyl, nie wiadomo czy anizeli nie byl by jednym z najlepszych w walce ulicznej. (czyt.MMA) mozliwe jest tez ze wynalazl by inny rodzaj walki.
"Ból jest najlepszym nauczycielem. Tylko nikt nie chcę być jego uczniem."
"Brak sposobu jest sposobem."
"Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko."
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75792
Rzeźbionator
Bruce lee jako jedyny w historii potrafił się bic.
.
Ciekawe co na to Zawisza Czarny czy inny Miyamoto. Obaj znani z tego, że potrafili się bić. Na poważnie.
Rzeźbionator
Byl opanowany i spokojny co dawało mu duza przewage nad przeciwnikami,.
Prawie każdy kto trochę powalczył jest w walce opanowany. pooglądaj trochę walk zawodowców w dowolnej kontaktowej formule
Rzeźbionator
nie mwoie juz o szybkosci i gibkim ciele, bo to przeczy prawom fizyki.
Cały wszechświat podlega prawom fizyki, Usain Bolt zapewne biega od BL szybciej, Federer zapewne szybciej wali z backhandu, a dowolny jogin jest bardziej gibki
Rzeźbionator
Czepiając się cytowanych przez innych moich wypowiedzi powiem tyle, ze jak na tamte czasy byl czempionem..
W czym niby? Sklepanie jakieś leszcza na ulicy, czy trzeciorzędnego amatora nie dowodzi czempionatu
Rzeźbionator
.. nie wiadomo czy anizeli nie byl by ...
Ma pan do nas jakieś alibi, bo jakiś Pan taki strasznie ewentualny?
Szacuny
1013
Napisanych postów
5401
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136811
Lee, czytanie z translatora powinno być zakazane, to gorsza męka niż czytanie cyrylicy... A tak poważnie: wszyscy korzystali z Bruce'a, może on rzeczywiście jako jedyny w historii umiał się bić, a Oyama wiązał mu pas od kimona?;)
Ps. Pomijając wstawki Rzeźbionatora jak to Bruce pokonywał hordę ludzi - Seagal też powalał hordy, podchodzili do niego po kolei.... tylu rzeczy z historii Bruce'a to jeszcze nigdy się nie dowiedziałem. Fakty, cytaty, źródła. Coś pięknego. Inna sprawa: Manny sugerował się stylem Bruce'a, ale czy Bruce rzeczywiście wymyślił taki sposób poruszania się? Bo jego istotą jest wielka szybkość i ciągła praca nóg, zmiana pozycji. To trzeba było aż Bruce'a żeby wymyślić taniec na ringu? Co w takim razie mówić o unikach Alego? Dopiero Ali wymyślił poruszanie się w ringu?;)
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2014-02-07 15:35:03
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
1013
Napisanych postów
5401
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136811
Na ulicy to kibice Wisły posiekali by Bruce'a na kawałeczki. tak, ulica nie ma zasad: na ulicy byle frajerek wyciąga kosę i wbija ją w zwarciu, w najlepszym razie okupiasz się ranami ciętymi. I tyle w temacie wielkich, ulicznych fighterów. Ostatnio na Onecie był artykuł o Kurdwanowie, dzielnicy w Krakowie. Tam do knajpy wpada kilku typów jednej drużyny z maczetami w rękach, rozglądają się za kibicami druzyny przeciwnej. Ich koledzy czekają na zewnątrz z pałkami, nożami, kastetami... Tak wygląda walka uliczna. I umiejętności Bruce'a, Rusa, Fiodora czy innego Buakawa w starciu z rzezimieszkiem nic nie znaczą. Bo rzezimieszek wyciągnie gnata i wypali w łeb.
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
1
Napisanych postów
355
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2933
Nie nie i jeszcze raz nie. Nie chodzi mi o psychofanatycznych kiboli. Chodzi mi o walki uliczne z uzyciem TYLKo wlasnego ciala. Tak jak to robil bruce, a z resztą bruce czasami tez walczyl nunchaco wiec nie byl by taki slaby.
"Ból jest najlepszym nauczycielem. Tylko nikt nie chcę być jego uczniem."
"Brak sposobu jest sposobem."
"Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko."
Rzeźbionator
cynik75
Gats 2
wirda
