Więcej węgli na redukcji. Skuteczna metoda?

"Aby utrzymac swoje mięśnie na redukcji nalezy jesc wiecej węglowodanów niż białka. Metoda ta jest wolniejsza lecz bardziej skuteczna. "

Ze strony:
www.facebook.com/1000idealnarzezba

Witam niedawno zobaczyłem ten post na powyższej stronie. Mi ta wypowiedź wydaje się trochę śmieszna i niepotrzebna. Mało jest produktów które w składzie mają więcej białka niż węglowodanów i bilans węglowodanów nawet w diecie redukcyjnej wyjdzie większy niż białek. Nigdy nie byłem na redukcji, ale wszystkie diety jakie widziałem miały przewagę węgli nad białkiem. Z tego co wiem to na redukcji należy utrzymać ilość Białko (lub nawet zwiększyć), a obciąć węglowodany. Więc co autor chciał tutaj przekazać? Wg mnie troche wprowadza w błąd bo można by pomyśleć, że to jednak węglowodany są ważniejsze na redukcji, bo trzeba ich jeść więcej. Też tak myślicie?

I jeszcze to "Metoda ta jest wolniejsza lecz bardziej skuteczna"


Zmieniony przez - bulq w dniu 2014-01-25 23:55:56

Chodziło oto żeby w swoich makroskładnikach na redukcji węglowodany przewyższały białko, po prostu żeby nie było ich mało. W raz z redukcją obcinamy swoje kalorie, więc tniemy tylko z węgli. Więcej węgli w diecie sprzyja to lepszej regeneracji, mamy więcej siły i na końcu redukcji nie wyglądamy jak kapcie.

Istnieje wiele metod - od węglowodanów na poziomie "zerowym", przez diety LC i rotacyjne, po ich bardzo wysoką podaż na rzecz ograniczenia tłuszczu. Grunt to znaleźć metodę odpowiednią dla siebie.