Dzień 10
Nie wiem czy to fakt, ze nie dane mi było pospac w nocy cz inny powód, ale powitrze ze mnie uszło i musiałam sie połozyc, jednoczesnie starajac sie nie zasnac - żeby pilnować dziecko, Zjadłam obiad i powiedzmy, ze jest lepiej, ale to chyba bardxziej dlatego,ze musiałam go przygotowac. Nie mam siły, chetnie poszłabym spac.
Miska z dzisiaj:
warzywa: warzywa na patelnie (brokuł, marchew, papryka,kukurydza,fasolka), lodowa,cebula,marchew
napoje: woda (póki co ponad litr) kawa x2, pokrzywa, inka
suplementy: omega3, Mg forte, silica
zauważyłam, że wody ponad 1,5 litra daję radę wypić co drugi dzień.
3x10
trening
1.Przysiad plie 7kg 9kg 9kg
2.Wypady dalekie 17kg 17kg 17kg
3.Wiosłowanie hantlą w opadzie tułowia 7kg 9kg 9kg
4a.
wznosy bokiem 2x1,5kg 2x1,5kg 2x1,5kg
4b) wznosy bokiem w opadzie tułowia 2x1,5kg 2x1,5kg 2x1,5kg
5.plank 30s 35s 35s
6. Wznosy bioder z obciążeniem 27kg 29kg 29kg
+30 min orbiego i rozciąganie
Miska mi się nie podoba :(
rozkład 120B/70T/175W (1800kcal).
Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2014-01-22 21:15:13
Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2014-01-22 22:35:06