sprawdzenie diety :)

No to szczęście Twoje Gdzieś pomiędzy 14-16 lat przypada takie specyficzne "okno" w życiu kobiety, gdzie jest bardzo wrażliwa na wpływy środowiska. Odchudzanie w tym czasie często kończy się trwalymi zaburzeniami miesiączkowania
Zajrzę potem i coś się wymyśli

Super czyli jest jeszcze jakas iskierka nadziei

wieczorem wysle zdjecia i trening ;) Dzieki

nie mam nowych zdjęć:( dziś próbowałam zrobić telefonem zeby cokolwek wysłać ale wyszły marnie...

moje treningi na ogól wyglądają mniej tak :
1. martwy ciąg na prostych nogach 2-3 serie po 15
2. przysiad ze sztangą 3 serie po 15
3. przyciąganie nog na maszynie "na długłowy" 3x15
4. wypychanie nog 3x15
5. na triceps 3x15
6. przyciganie drązka nachwytem 3x15
7. lezac na laweczce, unoszenie ciężarków 3x15
8. na maszynie wypychanie cięzaru na klatke
9. z cięzarkami, stojąc unoszenie ciężaków-łokciami do góry 3x15

przepraszam jeżeli nie które z ćwiczeń żle opisałam ale nie znam wszystkich nazw "profesjonalnych"
takie treningi robie w poniedziałki i piątki, natomiast w środy mam zajęcia godzinne z trx.
Po treningach robie dodatkowo aeroby po około 30-40 minut

Prześlę troszkę starsze zdjęcie raczej nie zmieniłam się za bardzo co jedynie przybrałam kilka (dokładnie 3 cm.) w udach

1.

2.

Szału nie ma, ale patologii też nie

Natomiast jest wada postawy, w związku z tym, trzeba trening zmodyfikować
I oczywiście udać się do fizjoterapeuty

okey : ] Czy doradzisz mi co bym miała zmienić w treningu? a jeśli chodzi o diete z moimi hormonami co radzisz? za miesiąc dokladnie 13 lutego mam wizyte w "podobno" jednym z najlepszych szpitali zajmującymi sie takimi przypadkami jak moj- u endokrynologa. Moze jakies wieksze zmiany lepiej zrobic jak bede miala wszystkie badania porobione?

Ok, do czasu badań nie będziemy nic specjalnie kombinować, niech nam czarno na białym pokażą, co się dzieje.
Póki co, podnieś kaloryczność do 1900kcal; białko 130-140g, 150g węglowodanów, reszta tłuszcz.

Dieta pod hasłem RÓŻNORODNIE
Różne mięsa, ryby (na czele z tłustymi morskimi), podroby, jajka, strączki (poza soją oczywiście).
Masło (!!!), awokado, orzechy (poza ziemnymi), oleje roślinne wysokiej jakości, w tym koniecznie kokosowy.
Węglowodany z produktow pełnoziarnistych, czyli kasze (!!!), gotowane ziarno żyta, żytni chleb na zakwasie, płatki owsiane (górskie), ziemniaki, gotowane i pieczone bulwy, brązowy i dziki ryż...
Warzywa wszystkie, najlepiej jednak, żebyś jadła w pierwszej kolejności te z naszej strefy klimatycznej-sezonowe: kapusta (super na kobiece sprawy), również kiszona, brukselka, warzywa bulwiaste.
To samo dotyczy owoców - lepsza garstka mrożonych jagód leśnych niż kilo bananów

okey!
ale warzywa bulwiaste i straczkowe oraz owoce w mam doliczac jako wegle w posilku, prawda?