Bo początki są najtrudniejsze ;))

Ruda_29

daj tłuszcze max 70 i obserwuj wymiary.

wpis sprzed 2 dni.
to teraz nie wiem co robić :D Ruda napisała, że mam się trzymać dokładnie to się staram

edit
no OK, to teraz jasne :D

Zmieniony przez - orvokki w dniu 2013-12-30 18:45:35

Witam w ten ostatni dzień roku!
Miski nie wrzucam, bo i tak wieczorem naładuję pełno bezwartościowych węgli i cukrów. No nic, ostatni raz w tym roku, na prawdę

Dzisiaj był dzień hantli i tak też uczyniłam.
Tylko brat mi powiedział po co pakuję jak wieczorem będę pić To faktycznie nie ma sensu?? Bo jak na moje co zrobisz to się nie zmarnuje...

Dobra, wyniki z dzisiaj. Już rozdzielam na serię, bo wyszły inne wyniki. Domyślnie miało być 15 powtórzeń, niekiedy sporo za sporo przesadziłam z obciążeniem i nie dałam rady... no i doliczam gryfy tym razem;))

ćwiczenie	I seria	II seria
1. Rozpiętki przy użyciu sztangielek	11x5,5kg	14x5,5kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej	11x6,75kg	12x6,75kg
3. Wyciskanie sztangielek siedząc	10x5,5kg	10x5,5kg
4. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)	15x6,25kg	15x6,25kg
5. Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem	6x16kg	12x14,5kg
6. Przysiady ze sztangą na karku	15x21kg	15x21kg
7. Wspięcia na palce siedząc	15x26kg	15x26kg

Jak czuję, że jakieś ćwiczenie robię już niepoprawnie technicznie, wiercę się i pomagam innymi mięśniami, to przechodzę do następnego.


No dobra to teraz CZAS POSTANOWIEŃ 2014
Nie będzie dużo, trochę zdjęc do motywacji
A więc: !!
1. taka dupa

2. taki brzuch

3. takie nogi

4. takie ciężary


tylko tyle, o może Mikołaj mi za rok przyniesie
do tego dążę, czy się da, zobaczymy


SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU LADIES!!!:)


Zmieniony przez - orvokki w dniu 2013-12-31 14:58:00

Planujesz, że się nawpyerdalasz?

Jeden krok w przód, dwa kroki w tył aaa i ten wiesz, że to co się robi w Sylwestra będzie się robiło cały rok? Takie sądyprzesądy a propo planowanego "wieczorem naładuję pełno bezwartościowych węgli i cukrów"

u mnie na siłce niektórzy klubowicze mają ksywkę "poweekendowcy"

Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-12-31 15:27:08

Ladies nieustającej pomocy [img][/img]

taaaa znam te przesądy :D ale ciul, nie wierzę
no skoro wiem, że idę na imprezę sylwestrową to zdecydowanie nie będzie tam owsianek, jajek i kurczaka

Co za problem coś fajnego zrobić i wziąć ze sobą, a z alkoholi np. wybierać najlepsze opcje. Ja tam sama święta nie jestem, bo dziś poluzowuję, ale z głową. Nawpyerdalać się nie zamierzam.

ale ja nie pisałam o nawp*****laniu się i tak kefir z płatkami i innymi rzeczami wzięłam, ale z sernika kumpeli nie zrezygnuję :P

Ładuj się wieczorem czym chcesz, a będziesz mogła te cele co roku sobie wklejać jako motywację

I żeby nie było potem jęczenia "przytyłam, pomóżcie"

spoko, nie będzie :D
pozdro miłej zabawy ;)