UFC 168 wyniki i dyskusja o gali

Dobrze napisane, Chriss wygrał, tylko i AŻ wygrał, na pewno nie ZNISZCZYŁ silvy, mam nadzieje na 3 walke miedzy nimi

też mam nadzieję ,40 letni Silva vs Weidman 2 lata do przodu, Gautan jakby JDS wygrał przez KO w drugiej walce to by był lepszy bo by udowodnił ,że jest wstanie znokautować CV 2 razy z rzędu ,nie rozumiem jednej rzeczy jeśli AS wygrywa walkę po dostaniu 4 1/2 rund oklepu to jest lepszy...a jak ktoś go szybko usadzi to na pewno przypadek...Tak samo Vitora usadzil i większość tutaj pisało ,że nie było w ogóle przypadku tj walka CV vs JDS 1 ,JDS posadził Caina tak samo Belfort mógł naj**ać Silvę może jest lepszy może nie od Belforta nie wiem , bo nie było dominacji.

proponuje obejrzeć całość Chonan vs AS gdzie japończyk wyszedł podobnie jak Weidman nie bał się Silvy ,w stójce walka była wyrównana Silva łykał leg kicki i overhandy.nie parł do przodu

tak Jac to w której walce Silva szedł do przodu i pokazał walkę z ataku a nie z kontry? i zaj**ał przeciwnika?

oprócz okamiego który stał w miejscu jak z Jacare.

xper

tak Jac to w której walce Silva szedł do przodu i pokazał walkę z ataku a nie z kontry? i zaj**ał przeciwnika?

oprócz okamiego który stał w miejscu jak z Jacare.

ale co ma piernik do wiatraka? gdzie ja coś takiego w ogóle pisałem, że Silva napierał i rozyebywał przeciwników? czytałeś w ogóle co napisałem?

można powiedzieć, że okazał się lepszy od Sonnena bo po 20 minutach wpjerdolu wyciągnął trójkąt ;) w drugiej walce potwierdził, że jest lepszy.

przecież napisałem, że obie pierwsze rundy były dla Chrisa ze względu na obalenia i gnp ale w stójce ŻADEN nie dominował i jak ktoś tam(w stójce) widzi gwałt na AS to jest yebnięty.

Nie chcę mi się na prawde dyskutować, bo poza guatanem, strecho i może jeszce 1-2 osobami niektórzy nie ogarną różnicy między ZWYCIĘSTWEM a ZWYCIĘSTWEM PRZEZ GWAŁT I Wp****** ŻYCIA.

przykład ZWYCIĘSTWA Silva vs Weidman I
przykład ZWYCIĘSTWA PRZEZ Wp****** ŻYCIA Cain vs JDS II,III

xper

też mam nadzieję ,40 letni Silva vs Weidman 2 lata do przodu, Gautan jakby JDS wygrał przez KO w drugiej walce to by był lepszy bo by udowodnił ,że jest wstanie znokautować CV 2 razy z rzędu ,nie rozumiem jednej rzeczy jeśli AS wygrywa walkę po dostaniu 4 1/2 rund oklepu to jest lepszy...a jak ktoś go szybko usadzi to na pewno przypadek...Tak samo Vitora usadzil i większość tutaj pisało ,że nie było w ogóle przypadku tj walka CV vs JDS 1 ,JDS posadził Caina tak samo Belfort mógł naj**ać Silvę może jest lepszy może nie od Belforta nie wiem , bo nie było dominacji.

proponuje obejrzeć całość Chonan vs AS gdzie japończyk wyszedł podobnie jak Weidman nie bał się Silvy ,w stójce walka była wyrównana Silva łykał leg kicki i overhandy.nie parł do przodu

tak Jac to w której walce Silva szedł do przodu i pokazał walkę z ataku a nie z kontry? i zaj**ał przeciwnika?

oprócz okamiego który stał w miejscu jak z Jacare.

no JDS bylby lepszy,ale wlasnie dostal wpyerdol. i to x2. a ile osob pisalo po pierwszej I DRUGIEJ walce,ze jest lepszy od Cain'a? i tez bylo wielkie niezrozumienie jak ktos moze miec inne zdanie. a czy jest lepszy,to niech sobie kazdy sam oceni po trzech walkach.

i wlasnie dlatego nie ma sie co sugerowac tak -w moim przekonaniu-dziwnymi/specyficznymi walkami,a w zasadzie (lacznie) 3 rundami. bo tak samo jak JDS udowodnil (?) w pierwszej walce,ze jest lepszy od Caina i wszyscy,ktorzy to podwazali byli mieszani z blotem,tak samo teraz Weidman udowodnil,ze jest lepszy,ale nie oznacza to,ze osmieszyl Silve,zniszczyl go i jest lepszym zawodnikiem W OGOLE. a takich glosow jest jednak sporo.

byl 2x lepszy i tyle.co nie znaczy,ze gdyby po prostu zblokowal tego lowa (bez zlamania nogi) i Spider zrozumialby,ze nic nimi nie zdziala,to znow wygralby walke. CHOCIAZ MOZE OWSZEM. ja zwyczajnie tego nie wiem i chcialbym,zeby wygral w sposob bardziej -MNIE KVRWA- przekonywujacy.

a co do walki z Sonnenem,to przykro mi bardzo,ale ja akurat pisalem,ze dla mnie bardziej przegral ja Chael niz wygral Anderson,takze,trololo 90% fighterow bedac w sytuacji Sonnena w polowie 5 rundy,dociagneloby to do decyzji i zdobylo pas,no ale Spider tez pokazal ,ze jest mistrzem,tego mu nie ujmuje oczywiscie.

na pewno nie bylem zdania,ze "wygral,wiec jest lepszy"(W TEJ WALCE-OKEJ,ZGODA),bo to jest MMA i osobiscie nigdy sie nie zgadzam z upraszczaniem tego typu. zwlaszcza w tym sporcie.

@xper:
pełna zgoda! Jest tu na forum taka moda, że jak ktoś jest psychofanem, to się wtedy nagina rzeczywyistość, żeby rybryka wygrał/przegrał lepiej się prezentowała. Idealne przykłady podałeś, nie ma już czego dodać :)

@ziumol:
ja tylko mówię, że Vitor to może być gorszy przeciwnik stylistycznie dla Weidmana i że jak na razie za wcześnie jest, żeby nazywać Chrisa nowym JJ.

a gdzie napisałem ,że był gwałt?

napisałeś coś takiego ,że ktoś tam pisał ,''Anderson tylko walczy z kontry''---->

no czyli jakby Weidman po 20 minutach dostawania wp******u wygrał przez KO albo wyciągnął jakąś gilotynę to BYŁBY OGROMNY FUKS.

I wcale nie podobał mi się sposób zakończenia tej walki .był on ch**owy na maksa ,i kasuje on kilka ciekawych matchupów z Silvą, do tego wiedziałem ,że będą głosy ,że to był przypadek ,Weidman wcale nie jest lepszy ,wolałem ,żeby go usadził ,poddał czy zdominował przez 5 rund a najlepiej wszystko po kolei tak jak pisałem czyli prawie znokautował to już się spełniło ,nie zdąrzył go zdominować bo Silva złamał nogę.

jac ,a Strecho pisał ,że powinien być No contest zgadasz się z tym ?

Oczywiście ze się nie zgadzam.

Oczywiście ze się nie zgadzam.

Avek Belforta

Prawda jest taka, że Weidman wygrał 2 walki z Andersonem, wygrał 2x 1 rundę z Andym w tym w drugiej walce ta 1 runda była bardzo mocna - prawie 10-8 imo. O ile w 1 walce jednak Anderson zrobił misje samobójczą w nią wpadł o tyle w 1 walce trochę okopał Weidmana leg kickami i obronił jego obalenia. W 2 walce niby Weidman obalił Silve, ale tylko na 2 sekundy, bo wykorzystując siatkę Anderson szybko wstał i Anderson walczył normalnie bez pajacowania a Weidman nawet w stójce zrobił więcej.. Te blokowanie leg kicków wyszło mu świetnie. Ciekawe kto go teraz będzie chciał próbować okopać chyba ze 3 leg kicki Andersona były, wszystkie zablokowane i 1 zablokowany brutalnie.
Weidman w 2 walce przekonał mnie naprawdę, bo Anderson walczył normalnie, drugi raz "posadził Andersona", znów wygrywał te prawie 1.5 rundy oraz blokował leg kicki. Fakt faktem nigdy nie wiadomo jakby się skończyła ta walka aczkolwiek Weidman tą walkę wygrywał i nic nie zanosiło się na coś innego z perspektywy widza.

Imo Weidmanowi jeszcze trochę do swojego prime, on jest młody w MMA, co z tego, że ma 29 lat - po pierwsze to i tak młody wiek a po drugie on nowy jest w tym, nigdy wp******u w klatce nie dostał nawet, niepokonany, może ten pas bronić bardzo długo mimo, że tacy jak Machida/Mousasi/Jacare/BELFORT itp będą chcieli to odmienić. Jak Weidman pokona teraz Belforta, potem np Machide i jeszcze kogoś to już będzie dla mnie większym prze ch**em niż Fedor.

Wątpię żeby Mousasi wygrał z Machidą, ale Weidman to dla niego raczej koszmar stylistyczny, bo go raczej bez problemu obali i na glebie rozjedzie.

Acha, Silva podobno za niecały rok może już wracać do treningów co jest mega szybko dla mnie, bo myślałem, że dłużej a tu 6-9mc - chyba NIE, ale to chirurg powiedział. Jednak nie widzę po kontuzji Silvy w 3 starciu z Weidmanem.. Weidman będzie jeszcze lepszy a Silva!? Natomiast TSa mógłby wywalczyć, takiego Bispinga by wciąż pojechał - nie wierzę, że nie.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-12-31 16:39:02