UFC 168 wyniki i dyskusja o gali

nikt się nie spinał generalnie, przecież chyba czaisz ten klimat LIVE?

Oprócz jakiegoś trolla, który spamował jakieś Silva Silva, ale zawsze się znajdzie.

przewiduję tylko co Tu się będzie działo za kilka godzin

Co było na tej specjalnej konferencji o 1.00 naszego czasu?

Ględzenie o tej nowej super stronie - do oglądania na żywo, z opóźnieniem, starych walk itd.

Trzeba przyznać, że odwalili chyba kawał roboty z porządkowaniem tego - nawet na zajawkach w przerwach było mnóstwo rzadko widywanego materiału z PRIDE itd.

Toomek4,
przecież Vitor czekał na zwycięzce walki.

Niby tak, ale jeśli Dana coś wymyśli? Zostawił bym jakiś 1% szans na taki rozwój sytuacji.

Szkoda, że finał walki wieczoru taki a nie inny. To chyba definitywnie kończy karierę mistrza jakim był Silva. Weidman rewelacyjnie to rozegrał. Już w I rundzie naruszył Silvę mocnym ciosem w klinczu. Wyglądało to tak jakby Anderson w ogóle nie miał pomysłu na to co zrobić.

Dziewczyny dały dobrą wojnę, Miesha jest naprawdę twarda. Ronda się sporo natrudziła.
Co nie zmienia faktu, że zachowuje się jak obrażona 13-latka z twarzą jak sterydziarskie pływaczki z NRD. FoTN przyznany słusznie, jednak poddanie wieczoru powinno powędrować do Jima Millera.

Browne zniszczył system dosłownie. Chociaż duża w tym zasługa samego Barnetta, wszedł w nogi, Browne ustabilizował pozycję, a Josh zamiast odpuścić obalenie lub spróbować jakiegoś innego próbował dokończyć to co zaczął.

Miller przewidywalnie, Caomes był bez szans.

Poirer również nie zaskoczył, rywal z niższej ligi co było widać od samego początku. Poirer ma dopiero 24 lata, sporo jeszcze namiesza w FW, tylko musi ogarnąć te swoje brawle stójkowe.

Pozostałe walki również warte uwagi, gala baaardzo dobra.

Co teraz z HW? Browne vs Werdum, Barnett vs JDS?

Eh co tu dużo mówić porażka z dópy, co z tego ze przegrał 1 rundę ? Nie po takich 'batach' wracali i wygrywali walki. DLa mnie niewiadoma jest i powinno byc no contest

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2013-12-29 09:31:42

Bonusy po $75,000

Fight of The Night: Ronda Rousey vs. Miesha Tate
Knockout of The Night: Travis Browne
Submission of the Night: Ronda Rousey

Co do Weidmana, armia wściekłych brazyliczjczyków i armeńczyk na horyzoncie

chyba mozliwie najgorsze co moglo byc :(
szkoda ze najpewniej to juz koniec kariery Andersona

ja pyerdole, smutlem w hvj :(

Ronda z Miesha bezapalecyjnie walka wieczoru

Reszty jeszcze nie widziałe, Hall az tak Lebena gwłacił ze nie wyszedł do nast. rudny?



Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2013-12-29 09:59:12